Autor |
Wiadomość |
Lenka011
Golden profesor

Dołączył: 19 Paź 2011
Posty: 1420
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Czw 12:13, 01 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
magdalena.k napisał: | U nas wapń nie pomógł Pomaga tylko duży zapas kostek i świńskich uszek na momenty gdy zostaje sam  |
U nas nawet smakołyki nie pomagały.... a świnskie uszka to tak sie przejadły, że do dzisiaj ich nie je
najwazniejsze ze sama sie oduczyła niszczenia ścian...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
magdalena.k
Szkolony golden :)

Dołączył: 05 Cze 2011
Posty: 345
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Czw 13:48, 01 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
To bardzo zazdroszczę, że macie takiego samouka... Chyba muszę mojego wysłać na kurs do Lenki "Jak nie zjadać ścian - oprzyj się pokusie i żyj w zgodzie z właścicielem" Zaproponuj jej, może się zgodzi poprowadzić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lenka011
Golden profesor

Dołączył: 19 Paź 2011
Posty: 1420
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Czw 14:15, 01 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Haha już sobie wyobrażam te dwa psotniki w domu same Mimo iż moja jak nas nie ma to chyba głównie już śpi (no i oczywiscie przenosi ostentacyjnie swoje legowisko pod drzwi ) to raczej wątpie iz w towarzystwie dałaby radę się "zachować i nauczać" Jezeli sprawdza się u Ciebie metoda smaczków to jak najbardziej ja stosuj! Z czasem mniej...coraz mniej a psiak się odzwyczai niszczenia. Jemu sie po prostu nudzi samemu....
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Lenka011 dnia Czw 14:16, 01 Gru 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
magdalena.k
Szkolony golden :)

Dołączył: 05 Cze 2011
Posty: 345
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:00, 01 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Nudzi się nudzi ... Mimo, że jest porządny dwugodzinny spacer popołudniowy to chyba za mało żeby zmęczyć mojego gada na dobę A rano nie bardzo jest czas na jego harce... Nie pozstaje mi nic innego jak cierpliwie kupować gryzaki i zmieniać zabawki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Falka
Golden profesor

Dołączył: 13 Kwi 2011
Posty: 900
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Oława Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:04, 01 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Jeśli gryzie ściany to brak wapnia, a co jeśli gryzie metalową nogę od łóżka ? Za mało żelaza
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
love_nelly
Szczeniaczek

Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pią 13:29, 03 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Cześć !
Zasanawiam się nad kupnem goldena ale mamy z mamą mamy obawy:
- sierść
- poniszczone meble
- sikanie w domu
- utrzymanie goldena(pieniądze)
Ja co do szkolenia boje się że źle sunie wyszkole. Obawiam się także tego że będzie ona skakała na przechodniów i o to się własnie chciałam zapytać . Jak oduczyliście tego swoich psiaków ??
Obawiam się także zostawania w domu. I tych kosztów utrzymania.
Nie robiłam nowego tematu bo bałam się że taki się już znajdzie. Co prawda poszukałam na forum ale może to ja źle szukam
Z góry dziękuje za odpowiedzi..!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Milena
Doświadczony goldeniarz

Dołączył: 14 Lut 2011
Posty: 370
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin Płeć:
|
Wysłany: Pią 13:48, 03 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Jeśli gryzie ściany to brak wapnia, a co jeśli gryzie metalową nogę od łóżka Laughing ? Za mało żelaza Laughing |
a jak raz w miesiącu wygryza ze ściany spod tynku i farby aluminiowe kątowniki (takie około 1 metra) i przerabia na wiór ? to czego brak ?
ma po tym takie śmieszne srebrne zęby ....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Asia&Blanca
Mały goldenek

Dołączył: 14 Paź 2010
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Solec Kujawski Płeć:
|
Wysłany: Pią 14:42, 03 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
love_nelly napisał: | Cześć !
Zasanawiam się nad kupnem goldena ale mamy z mamą mamy obawy:
- sierść
- poniszczone meble
- sikanie w domu
- utrzymanie goldena(pieniądze)
Ja co do szkolenia boje się że źle sunie wyszkole. Obawiam się także tego że będzie ona skakała na przechodniów i o to się własnie chciałam zapytać . Jak oduczyliście tego swoich psiaków ??
Obawiam się także zostawania w domu. I tych kosztów utrzymania.
Nie robiłam nowego tematu bo bałam się że taki się już znajdzie. Co prawda poszukałam na forum ale może to ja źle szukam
Z góry dziękuje za odpowiedzi..!  |
Jeśli na pierwszym miejscu twojej listy obaw jest sierść to lepiej kupcie Nagiego Grzywacza Chińskiego albo najlepiej żółwia. Sierść Goldena nigdy Cie nie opuści będzie z Tobą zawsze i wszędzie gdziekolwiek będziesz. Ukryje się w najbardziej niedostępnych kątach domu i będzie z Tobą na dobre i na złe
Utrzymanie takiego dużego psa również nie należy do najtańszych ale to gdzieś już było.
Sikanie w domu na początku zawsze będzie u każdego szczeniaka ale to też było podobnie jak skakanie.
Niszczenie nie wiem od czego zależy bo moja prawie nic nie zniszczyła
Moim zdaniem słabo szukałaś wszystkie tematy były już poruszane.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
justynka1000000
Szkolony golden :)

Dołączył: 28 Paź 2011
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pią 15:47, 03 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
cos w tych scianach jest takiego super, bo moja tez gryzie .. watpie zeby to był niedobór wapnia.. predzej złosliwosc badz nudy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
love_nelly
Szczeniaczek

Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pią 16:20, 03 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Asia&Blanca napisał: | love_nelly napisał: | Cześć !
Zasanawiam się nad kupnem goldena ale mamy z mamą mamy obawy:
- sierść
- poniszczone meble
- sikanie w domu
- utrzymanie goldena(pieniądze)
Ja co do szkolenia boje się że źle sunie wyszkole. Obawiam się także tego że będzie ona skakała na przechodniów i o to się własnie chciałam zapytać . Jak oduczyliście tego swoich psiaków ??
Obawiam się także zostawania w domu. I tych kosztów utrzymania.
Nie robiłam nowego tematu bo bałam się że taki się już znajdzie. Co prawda poszukałam na forum ale może to ja źle szukam
Z góry dziękuje za odpowiedzi..!  |
Jeśli na pierwszym miejscu twojej listy obaw jest sierść to lepiej kupcie Nagiego Grzywacza Chińskiego albo najlepiej żółwia. Sierść Goldena nigdy Cie nie opuści będzie z Tobą zawsze i wszędzie gdziekolwiek będziesz. Ukryje się w najbardziej niedostępnych kątach domu i będzie z Tobą na dobre i na złe
Utrzymanie takiego dużego psa również nie należy do najtańszych ale to gdzieś już było.
Sikanie w domu na początku zawsze będzie u każdego szczeniaka ale to też było podobnie jak skakanie.
Niszczenie nie wiem od czego zależy bo moja prawie nic nie zniszczyła
Moim zdaniem słabo szukałaś wszystkie tematy były już poruszane.
Pozdrawiam  |
Nie nie stawiam na pierwszym miejscu sierści. Dobrze wiem że będzie i że mnie nie opuści i jestem tego świadoma. Mi chodziło o to jak wam z tym jest. Boje się o te meble, ale ja bym była gotowa na takie poświęcenie może zniszczyła by mniej jak bym była w domu prawie zawsze.
Moim zdaniem słabo szukałaś wszystkie tematy były już poruszane.
Dzięki To będę szukać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wiki Megulowa
Golden profesor

Dołączył: 02 Maj 2011
Posty: 3846
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chełmek Płeć:
|
Wysłany: Pią 16:55, 03 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Megi np. też nic nei zniszczyła, a z sikaniem to w 2 tygodnie się nauczyła, ponieważ po każdej zabawie, jedzeniu, piciu lub jak widzieliśmy, ze węszy i obraca się wokół siebie to wyprowadzilismy ja na dwór
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Falka
Golden profesor

Dołączył: 13 Kwi 2011
Posty: 900
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Oława Płeć:
|
Wysłany: Pią 16:56, 03 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Asia&Blanca napisał: | Sierść Goldena nigdy Cie nie opuści będzie z Tobą zawsze i wszędzie gdziekolwiek będziesz. Ukryje się w najbardziej niedostępnych kątach domu i będzie z Tobą na dobre i na złe
|
Przepraszam, ale nie mogłam się powstrzymać : CUDOWNE i jakie prawdziwe
Znajomi z uczelni patrząc na moja kurtkę pytają jak tam piesek
A co do reszty, to Orion nic nie pogryzł oprócz metalowej nogi od łóżka. Sikania na dworze nauczył się w jakiś miesiąc, chociaż ostatnia wpadka zdarzyła się jak miał z 5 mc. Goldeny to duże psy, dużo jedzą, zajmują sporo miejsca w łóżku, i domagają się ogromnej ilości miłości.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Falka dnia Pią 16:59, 03 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
M_J
Szkolony golden :)

Dołączył: 17 Sty 2012
Posty: 349
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:08, 03 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
A ja powiem tak:
Mimo, że to wszystko się wie - dużo sierści, sikanie, spore koszty zwłaszcza na początku i nieprzespanie kilku pierwszych nocy - to póki człowiek się z tym nie zmierzy, nie jest sobie tego w stanie wyobrazić. Najważniejsza jest chyba odpowiedzialność za swoje decyzje. Ja teraz właśnie jestem na etapie wkurzania się, że kudły mam nawet w gaciach, że przez weterynarza pójdę z torbami i że jak już myślę "mały załapał w końcu o co chodzi z sikaniem na dworze" on mi leje na środku pokoju rozwiewając moje nadzieje. Mimo tego nigdy nie pomyślałabym o oddaniu szczyla tam skąd przyszedł. Radość jaką wniósł ze sobą do domu wszystko wynagradza
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
M_J
Szkolony golden :)

Dołączył: 17 Sty 2012
Posty: 349
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:23, 03 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
love_nelly napisał: | Ja co do szkolenia boje się że źle sunie wyszkole. |
Na to mam dobrą radę: dużo czytaj. Choćby to forum, nawet nie używając opcji szukaj, wchodź w każdy temat, czytaj, analizuj, rób notatki. Wypowiadają się tu bardzo mądrzy ludzie, którzy mają wiedzę pisaną bądź praktyczną w wychowaniu goldenich szczeniaków. Na prawie każdy problem jest tu odpowiedź. Ja się tu wiele nauczyłam i wykorzystuje to w wychowaniu mojego 3,5 miesięcznego psa. Gwarantuję Ci, że efekty przyjdą błyskawicznie. Jakby co również służę pomocą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
magdalena.k
Szkolony golden :)

Dołączył: 05 Cze 2011
Posty: 345
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:15, 03 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Ja ostatnio dostałam od mojego faceta z pracy smsa o treści: "Mam psie futro w kanapce " Tak więc to prawda - jest WSZĘDZIE
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|