Forum GOLDEN RETRIEVERY Strona Główna

Ze smyczą czy bez?
Idź do strony 1, 2  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum GOLDEN RETRIEVERY Strona Główna -> Wychowanie i szkolenie
Autor Wiadomość
bethoven
Mały goldenek
Mały goldenek


Dołączył: 21 Sie 2010
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gliwice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 20:10, 18 Wrz 2010    Temat postu: Ze smyczą czy bez?

Boję się puszczać Bastera ze smyczy :<
Mi się wydaje, że on by mi uciekł.
Chyba nie byłabym w stanie go złapać.
Poradźcie coś.
Aha i u mnie nie ma jakiegoś czegoś ogrodzonego dla psów więc wybieg to jak na razie ostatnia szansa czyli na osiedlu puścić.
Co mam zrobić????


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
M!S!A&Jamajka
Doświadczony goldeniarz
Doświadczony goldeniarz


Dołączył: 16 Lip 2009
Posty: 582
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 20:16, 18 Wrz 2010    Temat postu:

Zaopatrz się w linkę np. 10 metrową i ćwicz przywołanie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Giergow
Doświadczony goldeniarz
Doświadczony goldeniarz


Dołączył: 03 Maj 2010
Posty: 698
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 21:51, 18 Wrz 2010    Temat postu:

Takiego malucha ja bym nie spuszczał na osiedlu, moja Tula by skakała na wszystkich zaraz Twisted Evil . Puszczam ją na łąkach za osiedlem, i jak tylko się oddalę i ona to zobaczy to zaraz przybiega. A jak widze kogoś w oddali to ją przywołuje (jeżeli nie jest przy mnie) czasem przychodzi czasem nie Wink , zapinam na smycz i czekam aż ten ktoś przejdzie sobie dalej.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
edyta
Golden profesor
Golden profesor


Dołączył: 27 Mar 2007
Posty: 6195
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 22:00, 18 Wrz 2010    Temat postu:

a ja uważam inaczej, z wlasnego doświadczenia oczywiście, moja mała chodziła bez smyczy i pilnowała się jak diabli, taki maluch zawsze popędzi za nową mamusią, a jesli ktoś ją zawołał to tym lepiej , poznawała sąsiadów i ich dzieci, wszyscy ją znali, głaskali i tak jest do teraz, oczywiście ćwiczyłam własnie wtedy przywołanie za każde przyjście do mnie był smakol, potem na dłuższych spacerach nie miałam problemów,

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bethoven
Mały goldenek
Mały goldenek


Dołączył: 21 Sie 2010
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gliwice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 22:31, 18 Wrz 2010    Temat postu:

To mam zaryzykować i go puścić??
Boję się, że mi ucieknie!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Giergow
Doświadczony goldeniarz
Doświadczony goldeniarz


Dołączył: 03 Maj 2010
Posty: 698
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 22:46, 18 Wrz 2010    Temat postu:

Najpierw naucz go przywoływania używając czegoś suuuuper pysznego, żeby wiedział, że jak go wołasz to oznacza to pyszny smakołyk Najpierw ćwicz w domu.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Giergow dnia Sob 22:47, 18 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Giergow
Doświadczony goldeniarz
Doświadczony goldeniarz


Dołączył: 03 Maj 2010
Posty: 698
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 22:51, 18 Wrz 2010    Temat postu:

edyta napisał:
a ja uważam inaczej, z wlasnego doświadczenia oczywiście, moja mała chodziła bez smyczy i pilnowała się jak diabli, taki maluch zawsze popędzi za nową mamusią, a jesli ktoś ją zawołał to tym lepiej , poznawała sąsiadów i ich dzieci, wszyscy ją znali, głaskali i tak jest do teraz, oczywiście ćwiczyłam własnie wtedy przywołanie za każde przyjście do mnie był smakol, potem na dłuższych spacerach nie miałam problemów,


Też bym tak robił, ale boję się, że spotkam upierdliwą babcię (już raz spotkałem takiego pana) który groził mi strażą miejską, bo Tula podbiegła do niego (nawet nie skoczyła tylko skulona przy ziemi machając ogonem chciała sie przywitać. i teraz ją Pilnuję. Ale jeżeli znam kogoś, np znam już paru włąscicieli innych psiaków, to pozwalam się jej pobawić :]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bethoven
Mały goldenek
Mały goldenek


Dołączył: 21 Sie 2010
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gliwice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 23:00, 18 Wrz 2010    Temat postu:

ahaa. popróbuję ale chyba minie trochę czasu jak go puszczę na dworze...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
M!S!A&Jamajka
Doświadczony goldeniarz
Doświadczony goldeniarz


Dołączył: 16 Lip 2009
Posty: 582
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 9:21, 19 Wrz 2010    Temat postu:

bethoven napisał:
ahaa. popróbuję ale chyba minie trochę czasu jak go puszczę na dworze...


dlatego ja polecam linkę- jest ona na tyle długa że pies może od Ciebie odejść na dużą odległość i możesz na niej ćwiczyć przywołanie. Jeżeli na takiej lince będzie ok to myślę że później możesz spokojnie zacząć puszczać psa ze smyczy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dundi
Golden profesor
Golden profesor


Dołączył: 06 Sty 2009
Posty: 2276
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 12:01, 19 Wrz 2010    Temat postu:

Ja jestem tego samego zdania co Edyta - im wcześniej zacznie się puszczać psa, tym mniej potem problemów. Wydaje mi się, że jak psa trzyma się cały czas na smyczy, siłą rzeczy ograniczając mu wszystko, to jak w końcu się zdecydujesz na spuszczenie go - oczywiście, że nawieje. Przywołanie jest chyba najtrudniejszą do nauczenia, ale też - w moim przekonaniu - najważniejszą komendą. Im wcześniej zaczniesz psa jej uczyć, tym lepiej. Najpierw w domu, potem na lince i jak najszybciej spuszczać z uwięzi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hepi
Golden profesor
Golden profesor


Dołączył: 08 Cze 2009
Posty: 1069
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 12:09, 19 Wrz 2010    Temat postu:

Giergow napisał:
edyta napisał:
a ja uważam inaczej, z wlasnego doświadczenia oczywiście, moja mała chodziła bez smyczy i pilnowała się jak diabli, taki maluch zawsze popędzi za nową mamusią,


Też bym tak robił, ale boję się, że spotkam upierdliwą babcię (już raz spotkałem takiego pana) który groził mi strażą miejską, bo Tula podbiegła do niego

Moja Hepi też od małego smerfa chodziła bez smyczki i dzięki temu, tak jak pisała Edyta nie odchodziłą od nas nawet na krok.
A co do upierdliwych ludzi, to zawsze i w każdych okolicznościach, takich spotkasz. Więc decyzja należy do ciebie, albo puszczasz psa wolno i jesteś narażony na takie przyjemności, albo chodzicie na smyczy. Co wcale nie wyeliminuje zagrożenia, że od kogoś ci się oberwie np za to ze psiak nie ma kagańca...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kasia_ustron
Golden profesor
Golden profesor


Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 1465
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ustroń, woj. śląskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 15:29, 19 Wrz 2010    Temat postu:

To w takim razie kiedy uczyć chodzenia na luźnej smyczy jak od małego lepiej bez smyczy uczyć przywołania ?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bethoven
Mały goldenek
Mały goldenek


Dołączył: 21 Sie 2010
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gliwice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 16:24, 19 Wrz 2010    Temat postu:

A gdzie można taką linkę kupić?????

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lukrecja_
Golden profesor
Golden profesor


Dołączył: 15 Cze 2010
Posty: 1504
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 16:25, 19 Wrz 2010    Temat postu:

My chodzimy na smyczy jeśli jest jakakolwiek szansa, że pojawi się auto lub rowerzysta. A tak to bez smyczy - szczeniak pilnuje, żeby nie oddalić się za bardzo. Teraz ćwiczymy przywołanie i nam wychodzi (oczywiscie jak nie ma innych psow, na tym etapie wygrywają ze mną)

Ale tak jak pisała M!S!A&Jamajka, kup sobie linkę. My mamy taką 10 m i to super rzecz!

aha i nie wołaj psa tylko po to by go przypiąć na smycz - wołaj go by dać nagrodę jesli przyjdzie i niezauważenie zapinaj po chwili smycz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
M!S!A&Jamajka
Doświadczony goldeniarz
Doświadczony goldeniarz


Dołączył: 16 Lip 2009
Posty: 582
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 16:32, 19 Wrz 2010    Temat postu:

bethoven napisał:
A gdzie można taką linkę kupić?????


Np. na allegro- ja teraz znalazłam taką: [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    Zobacz poprzedni temat : Zobacz następny temat  
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum GOLDEN RETRIEVERY Strona Główna -> Wychowanie i szkolenie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Regulamin