Autor |
Wiadomość |
sunni
Doświadczony goldeniarz
Dołączył: 21 Wrz 2008
Posty: 492
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Nie 14:05, 11 Sty 2009 Temat postu: wyjście z parku.. |
|
|
Mamy straszny problem z wychodzeniem z parku.. Psina ma 5 miesięcy i generalnie nie ma problemów z chodzeniem na smyczy , ale gdy wracamy już z parku on się blokuje,kładzie,zapiera... tragedia po prostu! Wychodzimy z nim kilka razy dziennie, każdy spacer trwa ok godzine , jeżeli spotka jakiegoś swojego kumpla i się wybiega to ten powrót jeszcze "jakoś" wygląda , chociaż też trochę trwa ,ale gdy nie pobiega z innym psem to za nic nie chce iść! Wyjście z parku potrafi trwać nawet do 30 minut przecież nie będę go ciągnąć za smycz przez cały park jeżeli on leży.Nie pomagają ani przysmaki , ani ulubione zabawki .Ludzie patrzą się na nas jak na nienormalnych.. Nie wiem co zrobić ,żeby szedł ładnie przy nodze.Jest to bardzo uciążliwe.Ale jak już uda mi się go po tych kilkunastu minutach wyciągnąć z parku , przejść przez ulice to ślicznie idzie do domu..
Może jakieś rady ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ajdka
Golden profesor
Dołączył: 01 Kwi 2008
Posty: 980
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kaczyce woj.Śląskie Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:27, 11 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Spróbuj zmienić miejsce spacerów!!! Jeśli możesz nie chodź przez jakiś czas do parku.
Z tego co wyczytałam to... psiak kojarzy wyjście z parku z powrotem do domu . Jeśli nie masz możliwości zmiany miejsca spaceru to podczas spaceru w parku kilka lub nawet kilkanaście razy wychodź z psiakiem z parku i... zaraz potem do niego wracaj!! Niech psiak wie że wyjście z parku to... nie koniec spaceru!
Niech sobie skojarzy że wracacie do niego i znów może biegać!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kreska
Doświadczony goldeniarz
Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 761
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Imielin Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:54, 11 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Chyba jej sie tam bardzo podoba... Tak jak napisala Ajdka zmień miejsce spacerów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sunni
Doświadczony goldeniarz
Dołączył: 21 Wrz 2008
Posty: 492
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:56, 11 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Nie mam za bardzo innego miejsca na spacery , ale wychodzenie i wchodzenie do parku w naszym przypadku trwało by kilka godzin - jedno wyjście trwa 30 min. Właśnie wróciliśmy i znowu było tak jak zawsze mimo tego,że spotkał kumpli i się wybiegał.Czasami gdy wybieg dla psów jest pusty chce z nim się przejść po parku i znowu muszę go ciągnąć przez cały park. I zawsze wracam z nim na wybieg po takim okrążeniu parku ,żeby właśnie nie myślał ,że idziemy do domu ale to nie działa Dziś również chciałam się z nim przejść chodnikiem zanim przyszły inne psy i jak zwykle leżał w miejscu
Pamiętam,że pies wujka po każdym powrocie ze spaceru dostawał jeszcze na podwórku paczke paluszków z makiem i psina wracała bardzo chętnie ..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ajdka
Golden profesor
Dołączył: 01 Kwi 2008
Posty: 980
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kaczyce woj.Śląskie Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:33, 11 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Sunni problem w tym ze Twój psiaczek ma dopiero 5 miesięcy i jeśli teraz tego nie wyprostujesz to będzie jeszcze gorzej (wyobraź sobie 25 kilo goldena i Ty z nim na smyczy) - po prostu próbuj z nim wychodzić z tego parku dosłownie na kilka sekund i.... zaraz wracać.
Próbuj za pomocą smakołyków lub z pomocą zaprzyjaźnionego psa! powinno zadziałać! Moim zdaniem nie powinnaś się poddawać tylko pracować - poświęć nawet parę dni na to - a będzie z pewnością lepiej
Jeśli w p[arku macie parę wyjść zawsze wychodź innym
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sunni
Doświadczony goldeniarz
Dołączył: 21 Wrz 2008
Posty: 492
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:02, 11 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Będziemy próbować..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
angir
Mały goldenek
Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lodz / Szwajcaria Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:48, 11 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Tak zgadzam sie z przedmowcami
I powodzenia.Powiem szczerze ze moj tez czasem siada gdy chce pokazac ze jemu do domciu sie nie spieszy.Czesto tez daje mi lape. I nawet smiesznie to wyglada.Ale faktycznie jakbym miala go ciagnac
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sunni
Doświadczony goldeniarz
Dołączył: 21 Wrz 2008
Posty: 492
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Nie 22:18, 11 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
kolejny spacer za nami i mam wrażenie ,że wszystkie nasze spacery już do końca życia będą tak wyglądać..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
nadtalia
Gość
|
Wysłany: Nie 22:53, 11 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
więcej mu ruchu zapewniaj albo tam nie chodźcie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shivka
Golden profesor
Dołączył: 04 Kwi 2007
Posty: 4529
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Portugalia
|
Wysłany: Pon 13:45, 12 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
ha, z moja było dokładnie to samo. Przestaliśmy jakiś czas chodzić do parku, za to chodziłam z nią dużo na smyczy, długie spacery na smyczy i zawsze to ja wybierałam, w którym kierunku chciałam iść, jak pies chciał w lewo to ja w prawo i tak dalej. Te smyczowe spacery pomogły, spróbuj może i wam pomogą. Postaraj się nie chodzić tak często do parku a część spacerów zamień na takie bez luźnego biegania.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
nadtalia
Gość
|
Wysłany: Pon 14:57, 12 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
mam nadzieję ze macie gdzie chodzi z pieskiem aby się wyszalał
|
|
Powrót do góry |
|
|
caroline81
Doświadczony goldeniarz
Dołączył: 17 Kwi 2008
Posty: 387
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 16:29, 17 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
U nas co prawda, aż takiego problmu z wychodzeniem z parku nie było, ale moja psina również niechętnie czasami wraca do domu, pokłada się, kombinuje jakby tu spacer przeciągnąć. Moja metodą jest częstowanie smaczkami od momentu zapięcia pieska na smycz do momentu powrotu do domu. W domu ochy i achy jaki grzeczny piesek i przede wszystkim natychmiast po powrocie dostaje porcję żarełka, tak ją uczyłam od małego i to sprawiło, że o ile przy wyjściu z parku czasami nadal się waha i ociąga, to w momencie zbliżania się do domu zaczyna przyspieszać....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sunni
Doświadczony goldeniarz
Dołączył: 21 Wrz 2008
Posty: 492
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Nie 13:08, 18 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
my jak już tylko wyjdziemy z parku ,to mamy jeszcze kawałek do domu i tam już nie ma żadnego problemu z chodzeniem na smyczy.Idzie posłusznie... ostatnie wyjścia z parku jako tako wyglądały bo wyjątkowo był zainteresowany swoją zabawką
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jusia
Szczeniaczek
Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:23, 21 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
U nas jest problem odwrotny, nasz Goldy nie chce chodzić na spacery zapiera się, siada lub kładzie i koniec spieszy się jak wraca do domu ma co prawda 11 tyg. ale boimy się że problem będzie narastał. Jest lepiej jak puszczamy go ze smyczy potrafi się załatwić. Ale to nie rozwiązuje problemu; mieszkamy na osiedlu i pies a w szczególności taki duży będzie musiał do niej przywyknąć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sunni
Doświadczony goldeniarz
Dołączył: 21 Wrz 2008
Posty: 492
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:17, 22 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Mój maluch też na początku nie chciał nigdzie chodzić.Podobało mu się tylko w ogrodzie.A jak już udało mi się go gdzieś zabrać to powrót do domu był w biegu.Czym prędzej chciał być u siebie .. z czasem przyzwyczaił się i polubił spacery.. zwłaszcza park
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|