wchodzenie na kanapę

kasiachrobak

Wydawało mi się, że jestem doświadczonym psiarzem. A jednak... Bystra mnie czasem przerasta. Gdy była klikumiesięcznym szczeniakiem otwierała sobie drzwi klamką. A od jakiegoś czasu sypia sobie na kanapie...
Moje pieski nie wchodzą na kanapę, nigdy im nie pozwalałam ( czasem im pozwalam na chwilę wejść do łóżka, ale tylko wtedy kiedy ja chcę, i muszą zejść, kiedy chcę) . A jednak ta mała podczas mojej nieobecności śpi na kanapie. Nigdy jej nie złapałam na gorącym uczynku, widzę tylko wygniecione miejsce i jej jaśniutkie kłaczki.
Przysuwam kanapę ławą, odsuwam, tak,żeby nie mogła wejść, a ona cwaniara zawsze sobie wejdzie.
Poza tym nie mam z nią problemów, hierarchię sobie ustaliliśmy dość solidnie, więc nie wiem, co robić....

Ana81

He he a to cwania "bestia" ja na Twoim miejscu przymróżyłabym na to oko Yellow_Light_Colorz_PDT_19

Beacia

Przypadek naszego Fada jest taki sam

)))

Shivka

No coz, moja wrecz nie schodzi z kanapy, ale mi to akurat nie przeszkadza Wink

Skoro nigdy jej nie przylapalas na "goracym uczynku", to raczej niewiele mozesz zrobic.

TaTianKa

My robiliśmy tak, że na fotel dawaliśmy jakieś książki i nie wchodził, ale przerzucił się na łóżko Rolling Eyes

ale tylko na skraj

marta choma

Noto masz spory problem. W dawnym mieszkaniu posłanie Goldiego było na dzień a kanapa na noc.Jednak mój tato zapobiegł temu.Stawał w nocy i karcił go za to.