Translator psiej mowy

1979

Myślicie że to działa ?

[link widoczny dla zalogowanych]

kosztuje ~80$ Very Happy

Simon

Hehe

Mysle, ze to dziala w 100% i jest znacznie tansze Wink

[link widoczny dla zalogowanych]

Wink

kasiaigandalf

Eh, juz kiedys to widzialam i powtorze jeszcze raz - Japonczycy sa totalnie stuknieci!!

A odnosnie sygnalow uspokajajacych..czytalam, fajna ksiazka. Tylko niech ktos mi wytlumaczy - dlaczego niektore psy wysylaja sygnaly uspokajajace a zaraz potem atakuja?

1979

bardziej mnie interesuje czy dało się to zrobić technicznie.

Simon

Choc moge sie mylic, to podejrzewam, ze to jedna wielka sciema Wink

kasiaigandalf: Bylem ostatnio na wykladzie o CSach i byly przyklady psow, ktore szkolono do walk. Wyobraz sobie, ze zapis kamer podczas atakow zarejestrowal na ulamek sekundy przed atakiem wyslanie sygnalu

Czyli zawsze, przed atakiem nastepowal sygnal. I pamietaj, ze atak jest ostatecznoscia, zalezy od psa ile wysle sygnalow i kiedy ten atak nastapi. Ale jesli sygnaly sa ignorowane, to on predzej czy pozniej bedzie mial miejsce.

Donia

Hehe dobre Very Happy

Co ci ludzie już nie wymyślą.
Ciekawe czy to naprawdę działa.

kasiaigandalf

Gocha2606

A co prawdopodobnie by zrobił Gandalf bez smyczy?

Na przykład - zacząłby wąchać trawkę.
Albo siknął na krzaczek.
Albo popatrzył i obszedł psa łukiem.
Spowolnił ruchy, odwrócił głowę.
I te pe.

A kiedy tak stoicie sobie w pobliżu drugiego psa - ten drugi może to odczuć jako zagrożenie : nie odczytano moich CS-ów, więc czas odstraszyć obcego i zaatakować.

Tak sobie gdybam, nie widząc całej sytuacji, a tylko czytając opis.

kasiaigandalf

Moze Gocha masz racje. Bez smyczy Gandalf raczej ominalby psa, chyba ze bylaby to wyjatkowo fajna suczka Razz

on jest raczej nietowarzyski.