Autor |
Wiadomość |
Ewa&Duffel
Golden profesor
Dołączył: 10 Kwi 2008
Posty: 2605
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:20, 07 Mar 2009 Temat postu: szkolenie Duffla |
|
|
Mam nadzieję, że nie będzie wam przeszkadzać, że założę temat, w którym będę opisywać szkolenie i (mam nadzieję ) sukcesy mojego Duffla?
Dziś zaczęliśmy na poważnie nasze indywidualne zajęcia, oto relacja:
Byliśmy na łąkach, trener stwierdził, że Duffel naprawdę mocno ciągnie, i dlatego na początku mam z nim ćwiczyć w kantarku. Okazało się, że trochę źle robiłam z tym kantarkiem, bo to ma być tak, że jeden karabińczyk jest przypięty do obroży, a drugi do kantarka. No i ćwiczymy tak, że jak młody ładnie idzie, to smaki, a jak ciągnie, to zatrzymujemy się, "przyciągamy" go do siebie i idziemy dalej, jak nie ciągnie, jak ciągnie, znowu się zatrzymujemy itd. Co do przywoływania-na razie cały czas linka. Jak go już zawołam, mam robić wszystko, by do mnie przyszedł. Jako nagrody-różne smaki, piłeczka, mizianko. Mamy też ćwiczyć zabawkę z dwoma piłkami-wstęp do nauki aportowania, tylko nie za dużo powtórzeń w jednej sesji, bo to Duffla bardzo mocno nakręca (trener trochę za długo się z nim bawił i młody zaczął strasznie szaleć-skakać, podgryzać, kopulować, i z 15 minut trwało, zanim się uspokoił-jest takie ćwiczenie na uspokojenie i rozluźnienie psa, polegające na ułożeniu go tak, żeby nie miał możliwości podgryzać i głaskaniu w specjalnych miejscach). No i mamy też ćwiczyć warunkowanie dźwięku gwizdka-najpierw 4 dni etap pierwszy, czyli siedzę w fotelu, pies obok mnie, gwiżdżę i daję mu granulkę- w ten sposób będzie dostawał karmę.
W tym czasie najlepiej zrobić jak najwięcej powtórzeń. Potem przez 3 kolejne dni etap drugi-stoję, pies siedzi czy stoi przede mną, robię krok do tyłu, jeśli pies podąża za mną, gwiżdżę i daję mu smaka.
No i to by było na tyle, mam nadzieję, że nie za bardzo się rozpisałam
Następna lekcja za tydzień.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Donia
Golden profesor
Dołączył: 25 Lip 2008
Posty: 1386
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wyrzysk Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:58, 07 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
No jasne że nie będzie nam przeszkadzało
Informuj nas jak wam idzie.
Ja za pewne też niebawem założę taki temat o nas bo tez zamierzam
wybrać się szkolenie z moją majeczką
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
carmie
Szkolony golden :)
Dołączył: 02 Gru 2008
Posty: 322
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:14, 07 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
jasne, ze nie! Super pomysł zawsze jestem ciekawa jak to jest na cudzych szkoleniach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karola&Karmel
Szkolony golden :)
Dołączył: 11 Lip 2008
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kłodzko Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:55, 15 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Świetny pomysł i życzę w dalszych sukcesów w szkoleniu Duffla:) A ile on ma miesiecy badz lat ? My z Karmelem zaczeliśmy chodzic na szkolenie jak miał 8 miesiecy . Tylko u nas to szkolenie troszke inaczej wygladało a mianowice : facet przychodzil po psa 3 razy w tygodniu po 3 godziny , szkolenie trwało 2,5 miesiaca.... efekty byly świetne
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Karola&Karmel dnia Nie 20:56, 15 Mar 2009, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kreska
Doświadczony goldeniarz
Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 761
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Imielin Płeć:
|
Wysłany: Pon 8:17, 16 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Karola&Karmel napisał: | Świetny pomysł i życzę w dalszych sukcesów w szkoleniu Duffla:) A ile on ma miesiecy badz lat ? My z Karmelem zaczeliśmy chodzic na szkolenie jak miał 8 miesiecy . Tylko u nas to szkolenie troszke inaczej wygladało a mianowice : facet przychodzil po psa 3 razy w tygodniu po 3 godziny , szkolenie trwało 2,5 miesiaca.... efekty byly świetne |
Duffel ma rok-pisze na suwaczku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karola&Karmel
Szkolony golden :)
Dołączył: 11 Lip 2008
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kłodzko Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:24, 16 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
A no rzeczywiście teraz dopiero jak mi napisał ze pisze na suwaczku to zauwazyłam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewa&Duffel
Golden profesor
Dołączył: 10 Kwi 2008
Posty: 2605
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:42, 16 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Dokładnie 1,5 roku ma
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marta&Karmen
Golden profesor
Dołączył: 06 Kwi 2008
Posty: 1779
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Czechowice-Dziedzice/Kraków Płeć:
|
Wysłany: Pon 23:05, 16 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
życzymy wytrwałości i cierpliwości:) ale i tak założę się, że Duffel po takim szkoleniu będzie chodził jak w zegarku:) a poza tym on młody jeszcze:D
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Marta&Karmen dnia Pon 23:06, 16 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
sunni
Doświadczony goldeniarz
Dołączył: 21 Wrz 2008
Posty: 492
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Pią 23:26, 20 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
my mamy problem z chodzeniem na smyczy.Nie moge go utrzymać bo tak mocno ciągnie .. czy kantarek faktycznie sie sprawdza?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewa&Duffel
Golden profesor
Dołączył: 10 Kwi 2008
Posty: 2605
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Sob 14:57, 21 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
sunni napisał: | my mamy problem z chodzeniem na smyczy.Nie moge go utrzymać bo tak mocno ciągnie .. czy kantarek faktycznie sie sprawdza? |
Owszem, sprawdza się, ale tylko jako narzędzie pomocnicze do utrzymania psa, sam kantarek nic psa nie nauczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
szymon1965&rita
Mały goldenek
Dołączył: 11 Mar 2009
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Poznania Płeć:
|
Wysłany: Nie 22:55, 22 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Ja przedwczoraj kupiłem uzdę i sprawdza się.
Po pół godziny oporu ( próby ściągnięcia ) Rita przestała ciągnąć i chodzi ładnie przy nodze. Polecam firmy " Trixie "
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hektor
Szczeniaczek
Dołączył: 24 Mar 2009
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mysłowice Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:50, 27 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
U nas kantarek sprawdził się,ale tylko pomocniczo,a na obroży ciągnie tak,że czasami utrzymać sie go nie da
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewa&Duffel
Golden profesor
Dołączył: 10 Kwi 2008
Posty: 2605
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:34, 27 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
No bo kantarek jest tylko środkiem pomocniczym, niczego nie uczy, a jedynie pomaga nam w "okiełznaniu" psa. Ja stosuję go dlatego, że mój pies waży 5 kg mniej ode mnie i nie jestem w stanie go czasami utrzymać. Jednak nie polega to na tym, że założyłam mu kantarek i uważam, że sprawa ciągnięcia jest załatwiona. Cały czas ćwiczę z nim luźną smycz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marta&Robcio&Dais
Szczeniaczek
Dołączył: 19 Mar 2009
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 7:53, 01 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Szkolenie to super sprawa.
Ja też szkole małą Daisy (obecnie ma prawie 6 miesięcy) na dwa sposoby - sama na codzień po kilka minut oraz w psim przedszkolu.
To połączenie daje świetne efekty.
Pamiętajcie, że w kadym szkoleniu to najważniejsze są:
Energia od przewodnika (uczucia) i Konsekwencja.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
elficzek
Szkolony golden :)
Dołączył: 09 Kwi 2009
Posty: 326
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 12:30, 15 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
lila, wydaje mi sie ze juz dawno pracowaliscie z trenerem, nie sprawdzilo sie tamto szkolenie?
dlaczego powtarzacie ta samo szkolenie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|