Szkolenie a wiek.

m4ciek

Mam takie pytanie, czy jest górna granica (wiekowa) od której psa (goldena) się nie szkoli (samemu bądź, na tresurze) ? Czy psa mającego 3-4 lata można dalej szkolić ? Mój ma 3 i dalej wchodzą mu do glowy nowe rzeczy Razz

Shivka

Mysle, ze nie ma zadnej gornej granicy. Mozna a nawet nalezy szkolic sie cale zycie

Hania_Edi

Simon

Ja wszedzie sie nasluchalem, byc moze nieprawdy, ze pies jest podatny na szkolenie do 2 lat, a potem juz bardzo ciezko, szczegolnie jak ma utrwalone jakies nawyki... Zatem jak to jest?

Marta

Pięcioletni Lider w tydzień opanował podstawy obedience, łącznie z odkręcaniem moich błędów i nieścisłości, które bezwiednie popełniałam...

Anza&Hacker

Simon

Dzieki za wyjasnienia

Majka&Luna

A czy 5 miesięcznego tez moza wyslaci na szkolenie?Słyszałam ze istnieje takie cos jak Przedszkole.Czym sie rózni od normalnego Szkolenia?
Pozdrawiam:)

nusia17

Istnieja przedszkola dla szczeniat, ale nie chodzi w tym przypadku o uczenie karności, lecz o nawiązanie prawidłowego kontaktu z psem. Na takie "dorosłe" szkolenie mozna wyslac dopiero starszego psa w wieku około 8-10 miesiecy z tego co wiem

A skąd się wzięło przekonanie, że psa należy szkolić od określonego wieku (dawniej od półtora roku, teraz słyszy się 10-12 miesięcy)? Otóż tradycyjne szkolenie opiera się na zmuszaniu psa do wykonywaniu poszczególnych czynności i kojarzeniu ich z określonymi komendami. Grzechem byłoby zafundowanie czegoś takiego szczeniakowi. A co możemy robić z takim małym pieskiem? To doprawdy jest bardzo proste; uczyć współpracy z nami. Wystarczy, że uniesiemy smakołyk nad głowę psa i podamy, gdy ten usiądzie. Bardzo szybko nauczy się siadać na ruch naszej ręki do góry, a jeśli jednocześnie będziemy mówić „siad”, to również zacznie on reagować na komendę. W podobny sposób, bez najmniejszego przymusu, można nauczyć chodzenia przy nodze, zostawania na odległość czy aportowania. Najciekawsze jest to, iż łatwiej jest nauczyć szczeniaka, niż dorosłego psa. Jest to spowodowane szczenięcą ciekawością świata. Największą korzyścią takiej nauki jest trwałe rozbudzenie chęci do pracy z przewodnikiem, co daje nam wspaniałe możliwości późniejszego szkolenia na bardzo wysokim poziomie. Myślę, że nie można tego nazwać zabieraniem dzieciństwa, gdyż podstawą jest, by pies wszystkie zadania wykonywał z własnej woli i dla własnej przyjemności. Bzdurą jest również twierdzenie, jakoby nie warto byłoby uczyć takiego psa, bo i tak wszystko zapomni. To co najistotniejsze, czyli chęć współpracy z przewodnikiem, na pewno nie zaniknie. W końcu przewodnik z psem tworzą parę. Musimy tylko wiedzieć w co się bawić z psem.

źródło: [link widoczny dla zalogowanych]

miti

przedSZkole.
u mnie polegalo to na tym ze psy sie glownie bawily, ale rowniez uczyly sie podstawowych komend.

Majka&Luna

Rozumniem.A zna może ktoś jakieś Przedszkola w Szczecinie?
Pozdrawiam

nusia17

Musisz poszperac po internecie, na pewno cos znajdziesz, tak bedzie najszybciej

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Donia

Jeślinie ma górnej granicy szkolenia psa.
To kto mi powie od jakiego wieku psa można wziąć na szkolenie
specjalistyczne dla osób niewidomych??
Bo ja chce dać psiaka na takie szkolenie i nie wiem kiedy.

mysza1900

Myślę, że ze spokojem już możesz wziąć psa na takie szkolenie. Pozdrawiam

zuzelek

Cześć,

Od jakiego wieku i czego uczyć naszą Tośkę???