Szczekanie i obszczekiwanie

Shivka

Nie bylo mnie przez weekend, bylismy u tesciow i nawet udalo sie spedzic weekend bez szczekania na ludzi. Dziekuje Ci bardzo Gosiu za madre rady, postaram sie wykorzystac wszystkie Twoje sugestie. Zaluje ze nie mam mozliwosci pojscia z Sami na szkolenie, z pewnoscia byloby mi latwiej oduczyc Sami niepozadanych zachowan z Twoja pomoca na zywo.
Bede trenowac z pilka i ze smakolykami rowniez, raczej jak sie juz czlowiek oddala to za nim nie biegnie, wiec bede przeczekiwac i rzucac pilke w druga strone.
Jesli chodzi o zachowanie w domu, to wlasnie ona nie szczeka na dzwonek. Mozna sobie dzwonic i dzwonic i ona nie zaszczeka, ale jak slyszy ze ktos na klatce halasuje to zaczyna burczec i sie rozszczekuje. Jak jest bardzo wymeczona spacerami to wtedy nie reaguje na halasy.

Shivka

Gocha2606

Sylwia, a poszukaj "It"s me or my dog" - może będzie to na jakimś kanale w Portugalii albo w internecie.
Ja mam na przykład tutaj dostęp zablokowany:

[link widoczny dla zalogowanych]

Generalnie oduczanie szczekanie na hałasy na klatce schodowej wygląda tak samo, jak na dzwonek - wymyślasz, co pies ma robić i go tego uczysz, kiedy ktoś łazi pod drzwiami. Czyli rboisz sesje treningowe , specjalnie prowokując psa i proponując mu coś, co Tobie odpowiada - za to jest super nagroda.
Nagradzasz spokój i dobre zachowanie.
Ignorujesz albo przerywasz zachowania niepożądane - ale tu musisz wyczuć Sami, bo jeżeli Twoja uwaga np. to ciiii i uspokajanie, jest dla niej nagrodą, to trzeba to zmienić na coś innego.

To jest super pokazane na filmikach Victorii - poszperaj w necie, jak będziesz je mogła otworzyć, podam Ci odcinki, które warto obejrzeć.

A teraz mykam pod ciepłą kołderkę - bo u nas jest 4 stopnie, leje od soboty i troszkę nas podtapia i zalewa Rolling Eyes

nusiek_

Witam,
na kanale "www . vod . onet . pl " (chyba tak?) jest wersja "ja albo mój pies", tzn oryginał z lektorem, które było emitowane na tvn style

BEz logowania i bez niczego

mrufa

Shivka

Wracając do tematu. Z Sami zachowaniem ostatnio robiło się coraz gorzej - w domu grzeczna, na dworze diabeł. Nie słucha się, nie wykonuje komend, szczeka na ludzi, zżera paskudztwa, ciągnęła na smyczy tam gdzie chciała iść albo się zapierała jak nie chciała iść w moim kierunku, okropność. Stwierdziłam, ze czas na skorzystanie z porady Gosi, o której czytałam już w kilku tematach tzn. nie dawanie psu żarcia za darmola. Stwierdziłam ze skończymy z żarciem z miski, a karmić się będziemy na spacerach. Także wzięłam psa, kliker, i tak od tygodnia chodzimy na spacery. Pierwszy spacer był porażką, nie chciała wykonywać komend, pluła karma, wiec prawie nic nie zjadła. Ale w domu było wielkie zdziwienie jak pani miski nie dala. Następnego dnia o dziwo pies o wiele chętniejszy do współpracy

I tak chodzimy od tygodnia i muszę przyznać ze postępy są znaczne. Klikam wszystkie pozytywne zachowania, ładne chodzenie na smyczy, wykonywanie komend. Jak widzę kogoś na horyzoncie kto mógłby być potencjalnie obszczekany wydaje komendę siad i potem klikam każde jej spojrzenie na mnie, tym sposobem przeczekujemy aż przechodzień nas minie i na komendę idziemy ruszamy. jedyne z czym nie wygrywam to woda. Zbiorniki wodne odbierają mojemu psu jakiekolwiek skupienie, woda to jej obsesja, wiec nad woda pozwalam jej pohasać i robimy przerwę. Generalnie póki co jestem bardzo zadowolona z efektów

Gocha2606

No proszę, jak się Sami rozbestwiła Rolling Eyes

Ale fajnie, że znalazłaś na nią sposób i przejęłaś nad nią kontrolę.
Kiedy będzie się już ładnie skupiana Tobie, wprowadź jej tą komendę PATRZ, do której linka wrzuciłam na poprzedniej stronie.
Chodzi o opanowanie emocji - ona może sobie patrzeć na przechodnia, ale ma być z Tobą, ma odwracać uwagę na Ciebie i współpracować, a nie działać na własną łapę Wink

Kocha wodę, bo to golden.
Ale zanim jej pozwolisz pohasać, poproś o wykonane czegokolwiek, choćby najprostsze SIAD - CZEKAJ, kiedy wykona, zwolnij i pozwól zaznać wodnych rozkoszy. Wtedy to dobro i szczęście, jakim jest taplanie się , pochodzi od Ciebie, Ty jesteś tak łaskawa, że pozwalasz na to psu, a nie ona sobie to sama bierze. Very Happy

Kontrolujesz już jedzonko i środowisko - super.
Wprowadź jeszcze kontrolę miziaków i głaskania - czyli TY decydujesz kiedy, jak długo i po czym suczka jest głaskana i zrób z tego nagrodę.
No i kontroluj zabawę - tu także wszelkie dobro pochodzi od Ciebie.

Powodzenia, trzymam za Was kciuki.