Autor |
Wiadomość |
sarenka
Szczeniaczek
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć:
|
Wysłany: Pon 12:52, 28 Gru 2009 PRZENIESIONY Wto 12:49, 29 Gru 2009 Temat postu: Problem z siusiu |
|
|
Wiem że ten temat został juz poruszony ale ne znalazłam konkretnej odp.
Chodzi o siusianie na widok szelek i smyczy... gdy tylko chcemy wyjść i ubrać naszego Ares w szelki on zaczyna siusiać, gdzies przeczytalismy, że trzeba ubierać psa na dworze ale czasem zdarze mu sie zsiusiać w korytrarzu... niewiem co z tym zrobić ,jak postępować, jak go tego oduczyć...ares ma 4 miesiące i jare aprawde mądrą psinką wykonuje juz polecenia, ale to jego siusianie to naprawde problem Proszę o pomoc!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gocha2606
Golden profesor
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 864
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Pon 17:35, 28 Gru 2009 PRZENIESIONY Wto 12:49, 29 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Po pierwsze - obniżcie emocje i ekscytację psa. Spokojnie się ubierzcie, nie róbcie zamieszania z wychodzeniem na spacer. Żadnego ciumkania, głaskania i gadania do psa.
Po drugie - próbowaliście zmienić rytuał i zamiast tak na niego działających moczopędnie zamiast szelek ubierać mu obrożę?
Po trzecie - jeżeli chcecie zostać przy szeleczkach, możecie z nim poćwiczyć ubieranie małego POZA kontekstem wyjścia na spacer.
Czyli na przykład wtedy, kiedy wrócicie ze spaceru, mały jest wysikany, rozbieracie psiaka - i zaraz znowu go ubieracie, niech pochodzi w szeleczkach kilka minut po domu - potem je zdejmujecie. Za chwilę znowu zakładacie i znowu kilka minut sobie w nich chodzi. Można przy ubieraniu małego jednocześnie podawać mu kilka kulek karmy albo dać do mamlania jakiegoś gryzaka - to obniża pobudzenie.
Poobserwujcie go też - czy przypadkiem nie zaczyna sikać słysząc jakieś magiczne słowo oznaczające spacer? Albo oznaczające , że będziecie go ubierać w szeleczki i zaraz wyjdziecie?
Jeżeli tak - nie używajcie tego słowa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
romm
Szczeniaczek
Dołączył: 03 Gru 2013
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 15:51, 21 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Ufff, przeczytałem wątek i trochę spokojniej się czuję. Czyli to nic nienormalnego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zojka
Szkolony golden :)
Dołączył: 12 Wrz 2011
Posty: 319
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:57, 23 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
nasza też długo sikała, chyba z półtora roku, z radości
nie była specjalnie szkolona, ale niestety z poleceniem "siadaj" coś nie wyszło ,musieliśmy zapomnie o tym haśle - , bo za każdym "siadaj" podsikiwała
nauczyliśmy ją potem siadać na ruch ręki - i problem zniknął, ale jak ktoś nie wiedział, podchodził, głaskał, niechcący rzucał hasło "siadaj" - trzeba było reagować i zmieniać temat
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|