Psie lęki

ZaraGolden · Wysłany: Pon 19:07, 12 Mar 2012 Temat postu:

To miło z Twojej strony, że wzięłaś ją do domu Very Happy

.
Podobny problem miałam z moją Zarą, też miała trudności z chodzeniem na smyczy więc postanowiłam ciągnąc ją za sobą jak nie chciała tego robic. Nie było to drastyczne po prostu jak widziała, że nie zwracam uwagi na jej bunt odpuszczała. Ona musi nabrac do ciebie zaufania, buduj z nią więź poprzez uczenie komend poprzez zabawę i pracę. Życzę powodzenia!

Gocha2606 · Wysłany: Pon 23:46, 12 Mar 2012 Temat postu:

Tira, super, widzisz, że to wcale nie jest takie trudne, kiedy TY masz plan Wink

Znalazłam jeszcze jedną stronkę do poczytania, może coś z tego wykorzystasz:

[link widoczny dla zalogowanych]

Zastanawiam się też nad tą smyczą, czy nie warto by jej było odwrażliwić?
Może suczka kojarzy ją z czymś niemiłym albo z przymusem fizycznym?

Trzymam za Was kciuki, będzie dobrze, tylko nie spiesz się za bardzo.

Tira · Wysłany: Śro 10:20, 14 Mar 2012 Temat postu:

ZaraGolden

ja jej nie ciagnelam...odpuszczalam;),bo jak mozna ciagnac trzesacego sie psa jak galareta;)
Miala mnie w garsci Wink

A teraz obroslam ja w piorka...strach pokonany;) Hura:!: Exclamation

Tira oswojona ze smycza;)
Chodzi jak potulny baranek.
Po 3 miesiacach.jestem krok do przodu;)

Gocha
a co do kwestii zywienia zmieniac czy zostawic?
Zakupilam jej karme Royal(nie chetnie ja zjada:-( )
Zreszta
moi poprzednicy "karmili" ja Purina i Friskies-podobno-kasza gryczana z parzonym miesem.U mnie tego nie dostaje Shocked

Friskies mieszany z Royal
Pozdrawiam i jeszcze raz serdeczne dzieki
Very Happy

Gocha2606 · Wysłany: Śro 12:25, 14 Mar 2012 Temat postu:

No bravo!!!

Co do żywienia - najogólniejsza zasada jest taka, że wszystkie karmy "marketówki" to delikatnie mówiąc karmy o bardzo znikomej wartości odżywczej, za to dużo w nich różnego rodzaju badziewia.

Purina - ta karma jest różna, o lepszej czyli Pro Plan, przez średniej jakości czyli Chow Dog do badziewia typu Purina i Friskies marketowe. Psy zwykle uwielbiają "marketówki" bo te karmy często są sztucznie "dosmaczane" i "dopachniane", ale ja osobiście tego typu karm nie polecam.

Co do zmiany karmy to lepiej nie robić tego na raz, ale podzielić i dosypywać nową karmę do starej - bo przy gwałtownej zmianie pies może dostać rozstroju żołądka. Zwykle takie przechodzenie z karmy na karmę trwa 7-10 dni, wtedy przebiega to "bezboleśnie".

No i nie karmić psa tylko raz dziennie, lepiej podzielić dzienną porcję na 2-3 mniejsze - chodzi nie tylko o lepsze trawienie i przyswajanie, ale i poziom hormonów szczęścia, w tym serotoniny w mózgu.

Plus dla psa strachulca - zabawy węchowe, czyli np. szukanie karmy pochowanej przez Ciebie w domu, albo w pudełku niespodziance ( bierzesz stare pudło po butach, wrzucasz karmę, wrzucasz gazety albo kartki papieru pozwijane w kulki, mieszasz, dajesz psu do szukania jedzenia - a potem sprzątasz bałagan Wink

), karmienie z ręki w czasie nauki komend i sztuczek, w tym np. targetowania strasznych strachów itp.

O różnych karmach możesz poczytać na przykład tutaj:

[link widoczny dla zalogowanych]

http://www.fundacjagoldenom.fora.pl/zywienie,44/

Warzywa, owoce ( poza zabronionymi czyli cebula, rodzynki, winogrona) , jogurty, biały ser - jak najbardziej wskazane.
Gryzaki typu suszone tchawice, uszy czy penisy wołowe - uspokajają psa, dają mu zajęcie i zaspokajają potrzebę żucia.

Trzymam za Was kciuki Very Happy

Tira · Wysłany: Śro 15:40, 14 Mar 2012 Temat postu:

Znaczy sie nic jej nie brakuje;)

Z wyzej wymienionych rzeczy do wszystkiego ma dostep.(po za wedzonym penisem;) ucho wystarczy)

Odstawiamy Friskies mieszamy Royal z Holistyczna karma NDFC Łosoś i Brązowy Ryż

cos nowego,cos starego;)

Zabawa jest super.!!!!!!!
Nosem wywalala wszystko;).Nawet uslyszalam jak moj pupilek szczeka-po raz pierwszy;)

Ubaw po pachy;)

Jak na dzien dzisiejszy to ja jej jeszcze takiej happy nie widzialam;)

Gocha2606 · Wysłany: Śro 17:54, 14 Mar 2012 Temat postu:

Super, mała Ci się otwiera i rozkręca!
Niedługo sama jej nie poznasz jak tak dalej pójdzie Wink

Tu masz jeszcze jedną fajną zabawę rozwijającą psie myślenie, inteligencję i budującą więź z przewodnikiem - zabawa w dwa / trzy kubki:

http://www.youtube.com/watch?v=OJu2Qkbxes0&feature=related

na początku uczysz psa o co chodzi.
Potem możesz przesuwać kubki - zamieniać je miejscami, ale oczywiście powoli, tak, żeby psie mógł śledzić Twoje ruchy i żeby udało mu się znaleźć smakołyk. Very Happy

Tira · Wysłany: Śro 14:00, 21 Mar 2012 Temat postu:

Mam taka nadzieje;)
Juz jej nie poznaje.....moj straculec nawet sobie powarkuje jak jej sie cos nie podoba i nie ucieka;)

Gocha tych kubkow wogole ona nie lapie-zero zainteresowania;(

Cody · Wysłany: Śro 14:12, 21 Mar 2012 Temat postu:

Tira, a ja bym chciała wiedzieć co to za hodowla, jak się nazywa,
Gośka

Tira · Wysłany: Śro 15:14, 21 Mar 2012 Temat postu:

Cody

juz Ci odpowiadam
"Kozlowieckie Gniazdo".Moj pierwszy golden jest bez zastrzezen,z drugim liczylam sie,ze biore"innego"psa.
Wiedzialy galy co braly;)

Nie byly dla mnie wazne papiery,a szczescie i dom dla niej.

Cody · Wysłany: Śro 15:45, 21 Mar 2012 Temat postu:

Tira, Ty zachowałaś się jak trzeba, hodowca a raczej "czarna owca" wśród hodowców wnioskując z Twojego pierwszego postu. Zapytałam, bo może ktoś planuje zakup psa z tego miejsca i fakt jak traktuje się tam zwierzęta dla niejednej osoby nie będzie obojętny,
Gośka

Tira · Wysłany: Śro 16:33, 21 Mar 2012 Temat postu:

Oby nie!

Jedynie mozna mu zabrac,ale nie zakupic.

blinky · Wysłany: Pon 6:24, 26 Mar 2012 Temat postu: Pieknie

Pieknie, ze wzielas pieska i pracujesz nad nim. Uratowalas ja. Odplaci ci sie za to i bedziesz wiedziec kiedy. Powodzenia!

Tira

U nas 100% sukces:)
Tira chodzi pięknie na smyczy oraz bez i poznaje bez strachu świat w kolo siebie.Nie straszne jej już huki i stuki.

Gocha2606

Gratulacje:lol: Very Happy

Dundi

Fantastycznie! Super wieści i jaka szybka poprawa!- gratulacje i miziaki dla Tiry!!!