Problem- nieszczenie ogrodu...

Paulina14

Mam problem.
Goldi niszczy ogród tzn. wykopuje, zjada, obgryza drzewka, rośliny, świeżo posadzone kwiaty... Co ktoś posadzi, zaraz zastaje zdemolowane. Jak go tego oduczyć? Jak mu pokazać, że tak nie powinien robić?
Proszę o odpowiedź.
Pozdrawiam
Paulina.

AgniesQa

Ja mam podobny problem. Mala wyjada korę spod kwiatków. Nie wiem co z tym fantem zrobić. Nie pomaga stanowczenie NIE.
A na szczęscie nie niszczy kwiatków nie wliczając w to macieżanki, którą wprost uwielbia.

Agatka_Dominik

Nefi na początku zjadała wszystko. A teraz tylko kije i kore. Czasem dól wkopie. Z zjadanie wszystkiego poradziłem sobie tak ze wyjmowałem jej to z pyska i krzyczałem "FEEE". Oprócz tego ma cały zestaw swojch akcesoriów do gryzienia na dworze.

megi

moja kuzynka też ma taki problem Wink

Rudolfa (seter irlandzki) nie można nawet wpuścić do ogrodu..Wielka demolka! Odrazu wywracał donice,obgryzał drzewka i kopał doły.Ale mamy na niego metode.Gdy psiak robi coś złego wystarczy głośno ...jak by to powiedzieć.. Confused

zasyczeć..(?) ,krzyknąć KSZZ ! To odrazu przywołuje go do porządku jakby wiedział że nie wolno tak robić. Ale to chyba tylko na Rudolfa działa Wink

Ania

ogród to beznadziejne miejsce ciągłego konfliktu między mną i Kają.Kopie dziury na których można wykręcić nogę,roznosi węgiel ,kamienie,gałęzie ,zabiera co większe i smakowitsze kawałki kory spod krzewów .Wydeptała trwałą ścieżkę obok ogrodzenia .Na szczęście nie wyrywa krzewów ,kwiatków -te ostatnie co najwyżej rozdeptuje albo leżąc niszczy bezpowrotnie.Kaja ma teraz skończony rok i już widzę poprawę na lepsze jakgdyby zmianę zainteresowań z korzyścią dla ogrodu i dla mnie. Ania i Kaja. Wink

[/url]