Autor |
Wiadomość |
Michał
Szczeniaczek
Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 18:48, 15 Maj 2007 Temat postu: Potrzebuję porady -szczeniak siusia w domu |
|
|
Witajcie od 3 dni mam 2,5 miesięczną goldenke w domku. Na początku było bardzo sympatycznie tzn. załatwiała swoje potrzeby na gazetach lecz od pewnego momentu sika gdzie popadnie dlaczego tak jest ?? znudziły się już jej gazety:P? (na dwór nie możemy wychodzic gdyż przechodzi kwarantane) i kolejna rzecz to jest taka że złośliwie sika jak nie damy jej naszego jedzenia co mam wtedy zrobic??!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
edyta
Golden profesor
Dołączył: 27 Mar 2007
Posty: 6195
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: wrocław Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:31, 15 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
siku na gazete plus nagroda, poza gazetą bura i nie ma nagrody (bura oczywiście słowna: nie wolno, fe lub podobnie), poskutkuje napewno ale najważniejsza jest konsekwencja, moja wera ma 3,5 miesiąca od dwuch dni próbuję nauczuć ją na trawce siusiu i nic wracamy do domu i na swoją szmatkę której już nie ma!!!!!!!!!, a nagrody wracają z nami do domu!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi
Golden profesor
Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 1575
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 19:37, 15 Maj 2007 Temat postu: Re: Potrzebuję porady :/ |
|
|
Michał napisał: | kolejna rzecz to jest taka że złośliwie sika jak nie damy jej naszego jedzenia co mam wtedy zrobic??! |
Przede wszystkim psy nie robią nic złośliwie, bo nie pojmują świata tak jak ludzie.
Podejrzewam, że mała może to robić, żeby zwrócić na siebie Waszą uwagę. Pewnie jak ona zaczyna siusiać, Wy zaczynacie kręcić się wokół niej, mówić do niej (może krzyczeć, żeby nie siusiała), słowem - jesteście nią żywo zainteresowani czyli sunia osiąga swój cel - skupia na sobie Waszą uwagę. Wasza uwaga jest dla niej swojego rodzaju nagrodą, a psy zawsze robią to, co przynosi im korzyści.
Dlatego najlepiej będzie jeśli nie będziecie na nią zwracać uwagi jak siusia, po prostu ją ignorujcie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
edyta
Golden profesor
Dołączył: 27 Mar 2007
Posty: 6195
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: wrocław Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:56, 15 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
dokładnie tak jak pisze Agata, psy nie robią nic złośliwie poprostu zwracaja na siebie uwagę, musicie nagradzać dobre zachowanie i zaopatrzyc się w ręczniki papierowe!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michał
Szczeniaczek
Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 20:21, 15 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Pisząc "złośliwa" nie miałem zamiaru rozumowac złośliwości tak jak napisane jest w słownikach lecz chodziło mi o to że ona wie że robi to by zwrócic uwagę na siebie i w tym momencie jest samolubna ale ogólnie staramy się na nią nie krzyczec, gdyż chcemy wychowywac psiaka bezstresowo ale ogólnie Layla jest bardzo silna psychicznie gdyż w pierwszą noc nie piszczała ani nic, a teraz po 2 dniach zna już całe mieszkanie i nie boi się spacerowac po nim
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
edyta
Golden profesor
Dołączył: 27 Mar 2007
Posty: 6195
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: wrocław Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:06, 15 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
nie wszystkie szczeniaki mają ciężką pierwszą noc w nowym domu , przykładem jest również moja sunia, też nie piszczała a i nie bała się zwiedzać zakamarków mieszkania, zostaje w domu sama i jest spokój, życzę powodzenia w wychowaniu i pamiętaj że to nie pies jest źle wychowany tylko to my popełniamy błędy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
edyta
Golden profesor
Dołączył: 27 Mar 2007
Posty: 6195
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: wrocław Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:11, 15 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
dla otuchy powiem jeszcze, ja też myslałam, że największy problem to załatwianie się w domu, ale teraz po kwarantannie zaczęło się na dobre: szarpanie na smyczy, nie załatwianie się na trawkę, pożeranie ziemi, piasku liści, patyków, i innych nie zawsze pachnących rzeczy, kleszcze, błotko a to dopiero 3 dzień spacerów, i terz mam pole do popisów czy uda mi się wychować moje serduszko?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anza&Hacker
Mały goldenek
Dołączył: 08 Maj 2007
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 8:37, 16 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Co do sikania w domu - odradzam 'karcenie' wszelkiego rodzaju psa ...tym sposobem nigdy nie wiesz za co go karasz - nie wiesz co on sobie myśli... może myśli, że nie wolno w takim razie sikać w pobliży pana - co u baaardzo wielu osób przeradza się w sikanie po kątach, za biurkami etc. - a dodatkowo daje to psu negatywne skojarzenia z Twoją osobą, więc na 'dzień dobry' osłabiasz swoją więź z maluchem
Co do nagradzania - jak najbardziej - najlepiej w momencie sikania bezpośrednio na gazete bez słowa dać psu smakołyk - tak, żeby mu nie przerwać (może przecież jeść sikając)... a jak skończy zacznij jeszcze go wylewnie chwalić
Kiedy kwarantanna się skończy - po prostu ignoruj wszelkie siusiu w domu (jeśli będzie już robił na gazetki), za to na dworzenagradzaj tak jak wcześniej na gazetach
Poza tmy pisz o każdym swoim problemie z małym!
Jeśli chcesz wychować psa "bezstresowo" - naprawde polecam klikeorwe wychowanie psa - już możesz zacząć go uczyć tą metodą paru podstawowych zachowań jak 'siad', 'targetowanie' etc. - przy okazji zobaczysz jaki on mądry i jak szybko łapie
W tym celu zajżyj na strone listy klikerowej - możesz się zapisać, jeśli chcesz, ale nie musisz - na stronie jest cała koooopaaaalnia pozytywnej wiedzy:
[link widoczny dla zalogowanych]
No i koniecznie przeczytaj tą książkę - "Pozytywne szkolenie psów" Barbary Waldoch - tutaj dostępna za darmo w internecie:
[link widoczny dla zalogowanych]
...dowiesz się z niej m.in. w jaki sposób psy sie uczą i dlaczego karanie po prostu nie ma sensu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gold@_Akim
Doświadczony goldeniarz
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 746
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Śro 19:06, 16 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Anza dzięki za link bo chcę się zapisać. A ja zgadzam się z opiniami wyżej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
R0GNAR
Szkolony golden :)
Dołączył: 07 Lut 2007
Posty: 289
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: BYŁE LESZCZYNSKIE Płeć:
|
Wysłany: Sob 19:43, 19 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Dopisze sie w tym temacie by nie zaczynac nowego.
Jak nauczyc goldena ignorowania dzieci ? chodzi mi o to by nie lecial do kazdego dzieciaka .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi
Golden profesor
Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 1575
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 21:23, 19 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
R0GNAR napisał: | Dopisze sie w tym temacie by nie zaczynac nowego.
Jak nauczyc goldena ignorowania dzieci ? chodzi mi o to by nie lecial do kazdego dzieciaka . |
najlepiej nauczyć psa komendy do mnie i respektowania jej w 100% i masz dzieci i inne atrakcje z głowy
Generalnie musisz być dla psa bardziej atrakcyjny niż dzieci (czyli mieć smakolyki, piłeczkę, sznurek do przeciągania czy co tam Twój pies lubi najbardziej). Jak pies zobaczy dziecko, to zająć go czymś ciekawy, tak żeby zapomniał o tym dziecku .
Najpierw powinieneś cwiczyć z nim na lince, żeby mieć go pod kontrolą.
Jak masz znajomych z dzećmi, to poproś ich o pomoc w ćwiczeniu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
R0GNAR
Szkolony golden :)
Dołączył: 07 Lut 2007
Posty: 289
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: BYŁE LESZCZYNSKIE Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:42, 20 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Ja juz wszystkiego probowałem nawet gnojkowi nie ciastko a cała garsc dawalem i nic. A gdy wraca to jeszcze sie cieszy Na smyczy jest ok ale gdy jest luzem to kicha.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anza&Hacker
Mały goldenek
Dołączył: 08 Maj 2007
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie 17:10, 20 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
R0GNAR napisał: | Ja juz wszystkiego probowałem |
Nikt nigdy nie jest w stanie wszystkiego sprubować - psie życie jest za krótkie na to
Poza tym pierwsze od czego powinieneś zacząć - to nie dawanie mu możliwości ćwiczenia się w nieporządanym zachowaniu - czyli biegania do tych dzieci. Tam gdzie są dzieciaki psa nie puszczasz i tyle - oczywiście dopuki nad nim nie będziesz w stanie zapanować
R0GNAR napisał: | Na smyczy jest ok ale gdy jest luzem to kicha. |
Czyli wcale za wiele nie prubowałeś - bo jeśli masz psa ok na smyczy, to bardzo łatwo to przenieść na bycie luzem. No, ale wszystko potrzebuje czasu.
Prubowałeś może linki? - jak by leciał do dziecka to przydeptać, żeby nie zdołał dobiec i jak się zatrzyma na końcu, chwilke tak postoi i popatrzy na swoją sytuacje (ok 3 sek.) to odwołać i doooobrze nagrodzić
Poza tym w jakim wieku jest piesek?
Ma zrobione jakieś sensowne przywołanie? - bo jak nie to od tego powinieneś zacząć! - bo wystarczy po prostu psa odwołać kiedy zechce iść do dzieci - jeśli nie jesteś w stanie to znaczy, że nie masz prawdziwego przywołania i musisz nad tym popracować np. na lince
Jeśli zawsze będzie odwoływany od dzieci to samoistnie przestanie prubować do nich biegać - bo nigdy to mu nie przynosi korzyści - w końcu i tak nie dobiega
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
R0GNAR
Szkolony golden :)
Dołączył: 07 Lut 2007
Posty: 289
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: BYŁE LESZCZYNSKIE Płeć:
|
Wysłany: Czw 12:26, 24 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
piesek ma 6-mcy a od 3 jest u nas. Wiem ze mlody ale moje poprzednie pieski uczyły sie bardzo szybko, znajoma majaca golda twierdzi ze one tak maja jej pies jest po rocznym szkoleniu i nadal cieszy sie na wszystkich i z wszystkimi wita. Co do linki to przerabiałem i nadal nic (choc nadal go tak puszczam, gdy leci do kogos to daje ,,wroc" i mocno chwytam linke) komendy mam krotkie i zawsze te same ( mam doswiadczenie z psami obronnymi i z nimi szkolenie wygladalo zupełnie inaczej)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi
Golden profesor
Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 1575
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 12:43, 24 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
R0GNAR napisał: | znajoma majaca golda twierdzi ze one tak maja jej pies jest po rocznym szkoleniu i nadal cieszy sie na wszystkich i z wszystkimi wita. |
uwielbiam takie teorie - "Goldeny tak mają ... Goldeny takie są, Goldeny tak robią, bo mój pies taki jest, bo mój pies tak robi"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|