Podaj łapę...

Paulina14

Mój spryciarz jak coś chce, gdy np. jem to od razu pcha swoje łapska na moje kolana

Marta

Chodź już wreszcie na ten spacer->jedna łapa na kolanach, za chwilę druga, a potem...cały pies Very Happy

edyta

dzisiaj łapa werki zamiast na przywitanie podniosła się w ramach przeprosin, zjadła coś śmierdzącego potem podbiegła do mnie siadła i było niestety czuć feee, gdy spojżałam na nią 'wymownie' i zasyczałam (jest to odgłos mój gdy zrobi coś złego a brzmi tak:jak wciąganie powietrza przez gardło ale z zamkiniętymi ustami, musicie sobie to wyobrazić) psiak położył uszy po sobie i podniósł lewą łapkę - chyba to było w ramach przeprosin. I wymiękłam!!!!

Sylwia&Maks

Maks nie chce się uczyć dać łapki Razz

Nie wiem jak go juz zachecic

Laprima

Norę nauczłam dawać łapę naciskając jakiś punkt tuż za łopatką. Po prostu przejeżdżałam ręką i nagle jej łapa sama podrywała się do góry - może tak jakiś nerw tam miała, odruch, albo gilgotki. Każde poderwanie łapy to był kawałeczek parówki i jedno deszczowe popołudnie wystarczyło, by wtedy mały szczeniór się nauczył.

Agateczka123

U mnie Globi strasznie szybko nauczył się podaj łapę i przybij piątkę

Miałam też psa, który w wieku szczenięcym był strasznie tłamszony, przez starszego i zawsze pokazywał łapkę, a my braliśmy ją i głaskaliśmy go i mówiliśmy "biedny piesek". Potem zawsze jak coś chciał, jak było mu źle, lub jak po prostu mu się nudziło dawał łapkę do głaskania. Więcej takiego błędu nie popełniliśmy:)

Sylwia&Maks

hah juz sie nauczył Razz

i teraz cały czas chce to robic

agnieszka1

pies bardzo szybko pojmie o co chodzi wystażczy samemu brać mu łapę a później sam zacznie dawać