Autor |
Wiadomość |
Irasiad
Szczeniaczek
Dołączył: 23 Sty 2015
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Czw 11:24, 28 Maj 2015 Temat postu: Pies ujada jak jest sam w domu |
|
|
Cześć wszystkim!
Przewertowałam wychowanie i szkolenie i niestety nic konkretnego nie znalazłam. W skrócie: sunia ma 14 miesięcy. Gdy była młodsza nie było problemu z zostawianiem jej samej w domu nawet na te 8 godzin. Był spokój, zero piszczenia, szczekania wycia. Od jakiegoś miesiąca dostajemy skargi od sąsiadów że pies szczeka (nawet godzinę bez przerwy) gdy jest sam w domu. Na początku byłam bardzo zdziwiona i myślałam, że może chodzi im o psa z innego piętra bo gdy zamykamy ją w domu i wracamy czy to popołudniu czy w nocy po imprezie to w mieszkaniu jest cicho. Dodam że pies bardzo rzadko zostaje sam w domu bo mój chlopak pracuje na rózne zmiany i praktycznie się wymieniamy. Zawsze ma zostawione zabawki, kości do gryzienia a w nocy nawet światło jej zostawiam. Wczoraj przeprowadziłam rozmowę z jedną z sąsiadek która bardzo nas lubi i jej to nie przeszkadza aż tak bardzo ale są inni sąsiedzi, starsi którzy już raz chcieli dzwonić po straż miejską. Sąsiadka obiecała swoją pomoc w monitorowaniu poczynań naszej małej i ewentualnym kontakcie z nami gdy jej nocny koncert będzie nie do zniesienia. Dziś idę kupić kongo i jakąś porządna duzą kość żeby zajęla się czymś na dłużej ale kompletnie nie mam pomysłu w jaki sposób ją tego oduczyć poprzez naukę? Czytalam o obrożasz przeciwszczekowych ale nie podoba mi się razenie psa prądem Zdaję sobie sprawę że może być ciężko bo pies kazda chwile spędza z nami, śpi z nami jeździ z nami wszędzie więc myśle, że to moze byc powod problemów zostawania w pustym domu bo nie jest do tego przyzwyczajona. Za 2 tygodnie idziemy na imieniny do znajomych więc znowu będzie musiala zostac na pare godzin sama. Co moge jeszcze zrobic oprocz dokupiania jej paru gadżetów do zabawy? Aha jeszcze dodam, że pies nie ma problemu z tym, że jestem zamknięta w łazience czy w drugim pokoju przez dłuższą chwilę. Dziękuję za pomoc i pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
hipahipa
Doświadczony goldeniarz
Dołączył: 24 Mar 2014
Posty: 607
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź Płeć:
|
Wysłany: Czw 14:26, 28 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Według mnie problemem jest właśnie to, że rzadko zostaje. Jest jedna metoda która powinna się udać ale potrzeba sporo pracy. Wychodzisz z domu na coraz dłuższy czas, tzn powiedzmy najpierw na 10-15 minut i czas ten wydłużasz. Druga rzecz wychodź z domu i siedz w miejscu gdzie usłyszysz że szczeka i wtedy wróć i powiedz nie wolno. Jeżeli wytrzyma przewidziany czas bez szczekania wracaj i chwal.
Ja też ogólnie siedzę cały czas w domu ale specjalnie, żeby uniknąć takich sytuacji Czirka zostawiałam codziennie choćby na chwilę, żeby nauczył się że to jest normalne i teraz jak widzi że się szykuję do wyjścia i nie biorę smyczy to sam się kładzie na swoim posłaniu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alicja
Golden profesor
Dołączył: 30 Mar 2007
Posty: 2497
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bielsko
|
|
Powrót do góry |
|
|
Irasiad
Szczeniaczek
Dołączył: 23 Sty 2015
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Czw 18:09, 28 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Dzięki wielkie. Będziemy próbować. Z tym że takie krótkie wyjścia do poł godziny to ona znosi bez problemu. Z tego co widzę to najgorzej jest z zostaniem na dłużej wieczorem. Dzięki za odpowiedź i linka. Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Irasiad
Szczeniaczek
Dołączył: 23 Sty 2015
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Czw 18:15, 28 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
A jeszcze gdzieś przeczytałam o włączonym radiu albo telewizorze. Czy ktoś tego próbował?? Co myślicie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alicja
Golden profesor
Dołączył: 30 Mar 2007
Posty: 2497
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bielsko
|
Wysłany: Czw 18:35, 28 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Tak, można włączyć radio albo telewizor, ale na gadanie nie na muzykę . Pies musi słyszeć ludzkie głosy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Irasiad
Szczeniaczek
Dołączył: 23 Sty 2015
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Czw 22:01, 28 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Chyba zagadkę mamy rozwiązaną. Abby dziś dostała pierwszą cieczkę. W internecie znalazłam informacje, że przed cieczką suczki są podenerwowane i niespokojne. To jej szczekanie trwa od około 3 tygodni więc chyba układa mi się to w logiczną całość
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alicja
Golden profesor
Dołączył: 30 Mar 2007
Posty: 2497
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bielsko
|
Wysłany: Czw 22:05, 28 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Lepsze to, niż lęk separacyjny .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Irasiad
Szczeniaczek
Dołączył: 23 Sty 2015
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Czw 22:11, 28 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
No ja mam nadzieję, że to przez cieczkę. Ale parę nowych zabawek i włączone radio na pewno nie zaszkodzą Pozdrawiam serdecznie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|