nie chce wychodzić na dwór

Megula

Witam,
jestem tutaj nowa.Moja Maja ma 2.5 miesiąca:) Problem z wychodzeniem i siusaniem oczywiście jest,ale większym problemem jest to,że Maja nie chce wychodzic na dwór. Siada przy wejściu na klatke i nie da rady ją ruszyć

Prosze,ciagne a ona siada i nic... Nie chce jej zmuszac a z drugiej strony nie chce zeby myslala ze dam za wygrana:( Biore ja na rece i wynosze dalej od domu ale ona doskonale juz kojarzy droge do domu i z kazdego miejsca jest w stanie wrocic.
Co z nia zrobic ???

sunni

Ona po prostu się boi.To jeszcze maluszek jest , nie powinna nawet chodzić po dworzu . Siku kupka i wracajcie do domu. Pewnie boi się tych wszystkich hałasów, samochodów ,autobusów , innych psów . Bierz ją na dwór na rękach na bardzo krótkie spacery .Niech tak poznaje świat . Pomijając jest strach to mała jest jeszcze w okresie kwarantanny ..

Megula

Dzis idziemy z nia do weterynarza.No i nie sika i nie kupka na dworze.No pare razy sie zdazylo

Ale dziwne jest to ze czasem chce a czasem nie. Juz myslalam zeby wziac znajomego psa i razem zeby wychodzily

Ale jak ja nauczyc czystosci jak ona w domu sie zalatwia i to jeszcze na swoj kocyk

?

sunni

Nie powinna mieć kontaktów z innymi psami póki co. Co do załatwiania się to niestety to jest jeszcze maluch może załatwiać się w domu nawet do 5 miesiąca. To normalne.Z małymi psami tak jak z dziećmi.Kontrolowanie załatwiania się i sygnalizowanie przyjdzie samo z czasem.Musisz starać się wyczuć kiedy mała chce się załatwić.To nie jest trudne.Zabieraj ją szybko po każdym spaniu na dwór , później gdy wrócicie do domu chwila zabawy i pewnie znowu będzie chciała sie załatwić musisz być czujna i jak najczęściej zabierać ją na siku . Nie wymagaj ,żeby tak mały pies kontrolował załatwianie się i prosił o wyjście.

Megula

ja wiem ze to wymaga cierpliwosci. ja moge co chwile wychodzic, ale co mi z tego jak ona nie chce wyjsc z klatki schodowej

sunni

na rękach wynosić , stawiać na ziemie powinna robić siku tym bardziej ,że jest mała i nie kontroluje tego jeszcze. I tak jak mówie spacery tylko i wyłącznie polegające ją na noszeniu na rękach na pare minut codziennie niech poznaje świat powoli..

Megula

nastraszyłas mnie troche ze mojej malej krzywde zrobie ze z nia wychodze. Ja jak sie wynosi na rekach to od razu siada i nic,nie ruszysz jej Razz

wishina

Przede wszytkim pachnie mi tu jakąs dziwną hodowlą. Z góry przepraszam jeśli się mylę i proszę o sprostowanie. Psika, który z matką od małego jest w kojcu jest znuszony do załatwiania potrzeb w swoik legowisku. W normalnych wypadkach suka sprząta szczeniaka odchody, a kiedy tylko szczeniur jest w stanie sam opuszczać legowisko, załatwia sie poza nim. Dziwi mnie więc ten kocyk...

Poza tym nie ciągnij szczeniura na siłę. Póki co gazeta. Poczytaj wątki o kwarantannie, ile czasu trwa co i jak. Nagradzaj wylewnie i smaczkowo za siusiu na gazetę i nie oczekuj od psiaka, który ma mentalnośći psychikę kilkumiesięcznego dziecka, żeby wołał siusiu. Z tym to do 4-5 m-ca prawdopodobnie poczekasz.

Megula

próbowalam na gazete ale ona gazety traktuje jak swietna zabawe

i gryzie te gazety :)dzis wszystkiego sie dowiem od pani weterynarz. Nie wiem dokladnie jak zyła Maja przed przybyciem do nas,ale byla oddzielona od mamy jak ja bralismy ...

edyta

koniecznie zapytaj weta o kwarantanne, we Wrocławiu polecam przychodnię Arkadia, są rewelacyjni i bardzo tani

Megula

juz bylismy u pani weterynarz:) mala zostala zaszczepiona, i teraz ma dwa tygodnie kwarantanne,ale powinna wychodzic z domu na siku Razz

Ale poradzcie co mam zrobic zeby ona chciala wogole wyjsc z domu

ona wybiega fajnie na dwor i siada pod domem i ani rusz

sunni

mała potrzebuje czasu , musi poznać to wszystko co jest dla niej nowe i czego ewentualnie się boi. Gdy minie kwarantanna i mała pozna jakiś kolegów to pewnie nie będziesz mogła zaciągnąć jej do domu tak jak jest w naszym przypadku

Megula

mam nadzieje

nie ciagne jej juz teraz na sile,jak chce wracac to wracamy. Ale ona ma bardzo dziwny zwyczaj siusiania i kupkania w swoj kocyk

jak ja odzwyczaic ??? przeciez to nie jest normalne ...

sunni

no to faktycznie jest dziwne , jeżeli jednak załatwi się poza kocykiem to ją nagradzaj może w ten sposób zrozumie, że dobrze robi .

Megula

ja postanowilam wziać jej ten kocyk w dzien, tylko w nocy na nim spi

moze jej przejdzie,zapomni