Maly niszczyciel?

czarownica

mój wczoraj wydrapał dziurę obok futryny w ścianie.......

Alicja

Myślcie sobie co chcecie, ale dla mnie najoryginalniejsze jest wykopywanie kafelek - tylko czy udało się wykopać chociaż jedną?

iwonsia

Jak na razie zdołała nadruszyć jedną. Na szczęście kafelki zaczynają jej się nudzić, teraz na topie są rurki... rośnie mi mały hydraulik Wink

Alicja

Dziewczynka jest BEZKONKURENCYJNA

Paulina14

Musi byc na prawdę niezła, skoro naruszyła kafelkę Surprised

iwonsia

Heh... ona po prostu jest bardzo zawzięta, jak już się na coś uprze to koniec... Kafle łazienkowe jeszcze opierają się jej destrukcyjnym zapędom (oprócz tej jednej - zapewne był uszkodzony wcześniej). Natomiast na balkonie mam takie małe kafelki, strasznie dawno położone i pewnie czas i woda zrobiły swoje ale jakoś się trzymały... teraz brakuje już kilku...

Alicja

No taaaaak, balkonu nie zmógł ząb czasu, za to inne ząbki sobie poraaaadzą Mr. Green

ATUSKOWA

no ja tam wole się nie ścigać, kto jest większym niszczycielem- jak na razie Atusek po postraszeniu go, że zostanie oddany Wink

, jest grzeczny i poza swoimi zabawkami nic nie rusza. Very Happy

.
Pieski rozumieją wiecej niz nam sie wydaje

Ana81

Marta

Mam świadków, że na Lidera nie podziałało, że jak się nie uspokoi to zostanie przerobiony na karmę dla kotów Very Happy

Shivka

Haha ja swojej mowie od czasu do czasu, ze jak sie nie uspokoi to bedzie pierwszym porzuconym goldenem w historii w moim miescie. Tez nie dziala Wink

Shivka

U mnie bylo juz tak pieknie, jakis czas nie sikala w domu a teraz rewolta Crying or Very sad

Nie wiem co jej odbilo, byc moze to przez przeprowadzke (jestesmy w trakcie) zaczela sikac gdzie popadnie i potrafi sie zsikac pol godziny po przyjsciu ze spaceru. Co najgorsze, dzisiaj bylismy w nowym mieszkaniu, robilismy porzadki, mala weszla na lozko (nie pierwszy raz, pozwalamy) i zaczela sikac!! No malo zawalu nie dostalam. Nie wiem co sie z nia dzieje Confused

W ogole chce dominowac i chyba ja sprowadze na ziemie. Jak daje jedzenie to szczeka jak szalona, wiec zaczelam od tego i dopoki sie calkowicie nie uspokaja to nie daje. Ogolnie to juz bylo tak pieknie a tu ni z tego ni z owego niszczyciel i lejoch powrocil buuu

Adusia

Pytanie tak jak w temacie, Co najcześciej niszczą wasze goldeny (jeżeli wogóle niszczą)... Czy wyciągaja z regałów i gryza/ślinią książki? A może obgryzają nogi od stołów i krzeseł? Albo poprostu wygryzają dziury w ścianach?

Piszcie!!!

PS Wiem, że nie zawsze dorosłe psy niszczą, więc jeżeli wasze psy akurat należą do grópy która nie "zmienia wystroju domu", to napiszcie co niszczyły kiedy były małe kiedy i ich ząbki tego wymagały

Pozdrawiam!!! : Wink