Forum GOLDEN RETRIEVERY Strona Główna

Lęk przed dużymi psami, ciągnięcie na smyczy, roczny pies!

 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum GOLDEN RETRIEVERY Strona Główna -> Wychowanie i szkolenie
Autor Wiadomość
strawberrydream123
Szczeniaczek
Szczeniaczek


Dołączył: 02 Sie 2011
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 18:33, 02 Sie 2011    Temat postu: Lęk przed dużymi psami, ciągnięcie na smyczy, roczny pies!

Witam,
jestem szczęśliwą posiadaczką cudnego goldenka o imieniu Luna.
Troszkę mam z nią problemów, dlatego założyłam tu konto, aby się Was poradzić.
Otóż Luna ma rok i miesiąc i do tej pory umie: siadać, leżeć, przychodzić na zawołanie(ale tylko w domu), podawać łapę.
Nauczyła się tych umiejętności naprawdę szybko. Jednak to co się dzieje na dworze, jest po prostu masakrą.
Luna:
- ciągnie na smyczy, w ogóle nie słucha jak mówię 'noga', nawet ciacha nie pomagają za bardzo wygląda to tak, jakby pies wyprowadzał mnie na spacer a nie odwrotnie
- gdy ją spuszczę ze smyczy zachowuje się jak dziki pies, biega jak oszalała, i co najgorsze nie przychodzi do mnie jak ją wołam, gwiżdżę, klaszczę
Zaczęłam próbować z klikerem, ale przychodzi 1 na 20 razy, traktuje mnie w zasadzie jak powietrze.
- kolejnym problemem jest to, że boi się psów jej wzrostu. Bawi się tylko z psami mniejszymi od niej. Gdy widzi grupę dużych psów, chowa się między nogi
- boi się też autobusów, a takie przejażdżki są konieczne (do weta, do parku) ledwo udaje mi się zaciągnąć ją do autobusu
- boi się jazdy samochodem (jest podobnie jak z autobusem)
- boi się wody, gdy chciałam żeby sobie popływała w stawie, nie weszła do wody, chociaż widać było, że ją korci, ale się bała i nie weszła (mimo że widziała inne psy kąpiące się w wodzie)
Generalnie nie wiem co mam robić. Czy próbować sama uporać się z tym wszystkim czy pójść na szkolenie? Tylko jak mam ją szkolić w grupie psów, jak ona się ich boi? Będzie tak skupiona na tych psach, że mnie to już w ogóle będzie olewać. Ehh
Pomóżcie!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez strawberrydream123 dnia Wto 18:35, 02 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
edyta
Golden profesor
Golden profesor


Dołączył: 27 Mar 2007
Posty: 6195
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 19:53, 02 Sie 2011    Temat postu:

Najpierw napisz jak przebiegała socjalizacja szczenięca w hodowli i u Ciebie w domku, bo problem mógł się zacząć właśnie wtedy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
strawberrydream123
Szczeniaczek
Szczeniaczek


Dołączył: 02 Sie 2011
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:11, 02 Sie 2011    Temat postu:

Generalnie Luna pochodzi z hodowli gdzie prawdopodobnie psiaki 'latały' sobie samopas po podwórku. Trafiła do nas po 3 miesiącach od swego urodzenia. Generalnie od początku była strachliwa.
A u mnie w domu socjalizacja wyglądała tak: na początku Lunka warczała i szczekała na inne psy. Baliśmy się,że jest chora albo coś, bo to do goldena niepodobne, ale później uspokoiła się (poskutkowały ciasteczka, uspakajanie jej przeze mnie gdy widziała inne psy i nagradzanie za dobre zachowanie). Po pewnym czasie zaczęła merdać ogonem do mniejszych psów, ale większe ciągle traktowała z dystansem.
Aktualnie Luna szaleje z małymi psami, jednak z rasami jej wielkości nie ma kontaktu większego niż obwąchanie, kulenie ogona i uciekanie.




_________________


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez strawberrydream123 dnia Wto 20:12, 02 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alf
Doświadczony goldeniarz
Doświadczony goldeniarz


Dołączył: 21 Lip 2011
Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 22:51, 02 Sie 2011    Temat postu:

Uważam, że szkolenie pod okiem dobrego fachowca będzie bardzo przydatne, bo wyciągnięcie Twojego psa z lęku to dłuższy proces. Po drugie gdzie pies ma się nauczyć przychodzić do Ciebie jak nie tam, gdzie będzie rozpraszany, ale pod kontrolą. W domu pies się nudzi i dlatego z Tobą współpracuje, na spacerze ma wiele innych ciekawszych rzeczy do poznania i zrobienia niż "nudny" trening. Proponuję linkę minimum 5 m. Gdy piec ucieka zawsze możesz ją nadepnąć lub złapać. Na hasło do mnie możesz psiaka pomału przyciągać, albo lekko szarpnąć za linkę, aby zwrócić jej uwagę. Jak przyjdzie dajesz nagrodę i znów ją puść luźno,aby pobiegała. Pies musi wiedzieć, że nie każde zawołanie wiąże się zapięciem smyczy i pójściem do domu, ale może oznaczać nagrodę i znów zabawę. Możesz inicjować zabawę z piłką, patykami, chowaniem przysmaków w rożnych miejscach. Pies nie nudzi się wtedy z Tobą na spacerze i zaczyna Ciebie inaczej postrzegać.
Pytanie jakie mam to jak ją uspokajałaś, gdy szczekała na inne psy, bo może się okazać, że utrwaliłaś lęk przed psami. MZ zdaniem nie powinnaś jej izolować od większych psów, ale te psy powinny być stabilne emocjonalnie. Czyli najlepiej na szkoleniu. Nie mam na myśli szkolenia, w którym pracuje się tylko nad sztuczkami w postaci podaj łapę. Spotkałem się ze szkoleniowcem, który nie przykładał się do psów trudnych, a wręcz ich unikał, bo zaniżały statystyki zdanych egzaminów. Spotkałem też szkoleniowców, którzy nie potrafili "czytać" psich zachowań. Jednakże uważam, że tylko kontakt z większymi psami umożliwi zwalczenie lęku u Twojego psiaka. Najlepiej to zrobić na szkoleniu.
Ciągnięcie na smyczy, jest trudne do opanowania i może zająć nawet rok pracy. Są różne metody. Ja stosowałem stosunkowo wąską ale mocną obrożę. Każda próba ciągnięcia na smyczy spotykała się z korektą (najpierw komenda i potem lekkie pociągnięcie w bok) za pomocą smyczy. Za każde poprawne wykonanie polecenia była nagroda w postaci smakołyku (bardzo fajne są suszone płucka), zabawy lub spuszczenia ze smyczy. W tej chwili chodzimy na spacery bez smyczy.
Kolejne pytanie jest takie: jak często pies jest spuszczany ze smyczy i jak często biega?
Co robisz w autobusie i w samochodzie jak pies się boi?
Podsumowując polecam szkolenie pod okiem fachowca. Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gocha2606
Golden profesor
Golden profesor


Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 864
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Katowice

PostWysłany: Wto 22:54, 02 Sie 2011    Temat postu:

Tu masz pozbierane tematy dotyczące chodzenia na smyczy i przywołania:

http://www.goldenretriever.fora.pl/wychowanie-i-szkolenie,74/tematy-dot-chodzenia-na-smyczy-przywolania-ucieczek,6445.html

Dodam jeszcze nowe filmiki:

http://www.youtube.com/watch?v=vIdeT5S9u4Y&feature=related

http://www.youtube.com/watch?v=NT8VDgR_Koo&feature=related

http://www.youtube.com/watch?v=QonpHq930Rk&feature=relmfu

http://www.youtube.com/watch?v=gM5iOTVaq5k

Skupienie na przewodniku:

http://www.youtube.com/watch?v=9oo6tcSxWWg&feature=related

Psy - ja bym jej zrobiła normalne spacery równoległe z fajnymi, zrównoważonymi i przyjaznymi psami i stopniowo puszczała ją z takimi psami, dając jej "wolną łapę" i pozwalając jej oswajać się w jej tempie. Ingerowałabym dopiero kiedy suczka szuka wsparcia u przewodnika.

Można też poćwiczyć LAT czyli nagradzanie za spokojne patrzenie na psa i stopniowe zmniejszanie dystansu do "stracha". Jeśli masz kogoś z dobrze ułożonym większym psem- można poprosić, żeby ten pies na początku leżał bokiem do Twojej suczki.

Samochód, autobus - trzeba po prostu odwrażliwić krok po kroczku.

Jeśli sobie nie radzisz to dobre, pozytywne szkolenie pod okiem doświadczonego trenera może bardzo pomóc. Zdziwiłabyś się, jak psy nieśmiałe potrafią się otworzyć w czasie zajęć i jak wspaniale zaczynają współpracować z przewodnikiem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
strawberrydream123
Szczeniaczek
Szczeniaczek


Dołączył: 02 Sie 2011
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 18:47, 05 Sie 2011    Temat postu:

Dzięki za przydatne linki i porady Na pewno skorzystam z nich. Pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    Zobacz poprzedni temat : Zobacz następny temat  
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum GOLDEN RETRIEVERY Strona Główna -> Wychowanie i szkolenie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Regulamin