Forum GOLDEN RETRIEVERY Strona Główna

Kradnie ze stołu....
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum GOLDEN RETRIEVERY Strona Główna -> Wychowanie i szkolenie
Autor Wiadomość
milli_p
Mały goldenek
Mały goldenek


Dołączył: 29 Mar 2007
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 10:42, 12 Sie 2007    Temat postu:

Moja samba tez kradla ze stolu jedzenie. Zaczelismy sprzatac ale i tak zawsze cos tam lezy np. papierosy, dlugopis. Dla niej to i tak fajna zabawa. Zaczelam sie z nia wymieniac. Jak ukradniee cos to biore smakolych i podchode i sie zamieniamy. Jednak zastanawia mnie czy w ten sposob nie ona nie nauczy sie, ze dobrze jest cos zwinac, bo to zostanie wynagrodzone w postaci jedzonka. Musze wam powiedziec, ze caly czas czatuje na stol i niestety nie zawsze da sie jej upilnowac. Zna komende ale to dziala tylko jak jestem blisko niej.. Prubowalam tez odizolowania jej na kilka minut jak ja przylapalam na goracym uczynku, ale teraz tak sie wycwanila, ze jak widzi, ze do niej podchodze to szybko zeskakuje. Znacie jakies inne sposoby, zeby jej tego oduczyc?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
czarownica
Golden profesor
Golden profesor


Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 864
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Opole

PostWysłany: Wto 11:54, 21 Sie 2007    Temat postu:

Przyznam, że Wojer już trochę przestał z tym złodziejstwem Nauczyłam go komendy nie wolno i jak widzę, ze tylko patrzy w stronę stołu, lub blatu wydaję ostro komendę. Generalnie to działa

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Goldenka_Hera
Doświadczony goldeniarz
Doświadczony goldeniarz


Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 548
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jastrzębie Zdrój

PostWysłany: Śro 15:47, 22 Sie 2007    Temat postu:

Hera normalnie to ze stołu nie kradnie ale kilka miesięcy temu, tuż po wyjściu gości, został na stole (w pokoju dziennym stół ma wysokość ok. 50cm) tort... Akurat się złożyło, że mama, tata i ja poszliśmy na górne piętro... Ale po czasie tata zszedł na dół obejrzeć film... I przelotnie popatrzył na stół... krzyczy do mamy: - Marzena, ty ten tort tak dziwnie ukroiłaś...?! Okazało sie, że to jednak nie mama, a Hera, która jakoś dziwnie cichutko leżała u siebie na miejscu...

Radzę odwołac psa namiejsce zanim usiadziecie do stołu, choć np. Hera ma manię przyczołgiwania się bliżej... Ale z akażdym razem odsyłam ją na miejsce...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
edyta
Golden profesor
Golden profesor


Dołączył: 27 Mar 2007
Posty: 6195
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 17:03, 22 Sie 2007    Temat postu:

no to ja się pochwalę, moja Werka nie ściągnie nic ze stołu, nawet jak zostaje sama jedzenie na stole pozostaje nietknięte, jestem ciekawa czy tak bedzie zawsze?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Goldenka_Hera
Doświadczony goldeniarz
Doświadczony goldeniarz


Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 548
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jastrzębie Zdrój

PostWysłany: Czw 18:20, 23 Sie 2007    Temat postu:

No... Własnie co do Hery to też się kiedys tak chwaliłam... Ale kiedys musi byc ten pierwszy raz... I od tamtego czasu nic nie zniknęło ze stołu w tajemniczych okolicznościach... Nawet jak nas nie było...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ANKA
Golden profesor
Golden profesor


Dołączył: 12 Lip 2007
Posty: 839
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zielona Góra
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 22:33, 20 Wrz 2007    Temat postu:

Dakar póki co do stołu nie sięga ale wczoraj jak stał winogron w zasięgu jego pyska to nie omieszkał się poczęstować na szczęście wystarczy krótkie: "nie wolno" i już wie o co chodzi. Jeżeli chodzi o posiłki jedzone przy stole to w ogóle go póki co nie interesują i oby tak zostało. A co do jego stopnia sytości to ciągle jest głodny a i tak mam wrażenie że je zbyt dużo.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shivka
Golden profesor
Golden profesor


Dołączył: 04 Kwi 2007
Posty: 4529
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Portugalia

PostWysłany: Pią 11:59, 21 Wrz 2007    Temat postu:

No coz wiekszosc goldenow jest ciagle glodna, wiec wszystko w normie Jesli nie bedziecie dawac nic przy stole, to prawdopodobnie nigdy nie bedzie sie posilkami interesowal. Moja Sami lubi sobie popatrzec jak jemy, ale nic wiecej, bo wie, ze i tak nic nie dostanie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hania_Edi
Golden profesor
Golden profesor


Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 4327
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 28 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 12:10, 21 Wrz 2007    Temat postu:

Shivka napisał:
Moja Sami lubi sobie popatrzec jak jemy, ale nic wiecej, bo wie, ze i tak nic nie dostanie.


Uuu, Pancia ma serce z kamienia ! Very Happy Wink Moje niestety sa tak nauczone, ze zawsze cos im sie skapnie ze stolu.... Embarassed Kazdy moj kęs jest uwaznie sledzony przez 2 pary oczu Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Biszkopt
Szczeniaczek
Szczeniaczek


Dołączył: 26 Gru 2010
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 16:23, 28 Lut 2011
PRZENIESIONY
Pon 17:00, 28 Lut 2011    Temat postu: Pdjadnie ze stołu

Witam
Mam problem z moim Vasco a mianowicie nie mogę zostawić jedzenia (np obiadu na talerzach) w jadalni bo szkrab (4 miesięczny) zaraz wkłada w talerze swój pysk i zjada. jak go tego oduczyć bo jest to dość stresujące przy szykowaniu obiadu.

Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lukrecja_
Golden profesor
Golden profesor


Dołączył: 15 Cze 2010
Posty: 1504
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 10:11, 01 Mar 2011    Temat postu:

naucz psa komendy uniemożliwiającej zrobienie czegoś (wymyśl sobie hasło, byle nie byloby to "nie" lub "nie wolno" bo to za często się używa w języku potocznym"

Naucz psiaka że ABSOLUTNIE nie wolno robić tego co zamierza, jesli padnie to słowo.
Zajmie Ci to 1-2 dni Very Happy

Jeśli nie wiesz jak zacząć naukę takiej komendy to napisz, spróbuję opisać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Giergow
Doświadczony goldeniarz
Doświadczony goldeniarz


Dołączył: 03 Maj 2010
Posty: 698
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 23:20, 01 Mar 2011    Temat postu:

Jeżeli pies się przyzwyczaił, do takiego spożywania posiłków może być kłopot (coś o tym wiem )
Jak robicie tą komendę uniemożliwiającą, to możecie przypiąc psiaka do takiej 10m linki i kiedy próbuje skoczyć na stół, wtedy "komenda uniemożliwiającą" i blokujecie go tą linką np. z innego pokoju.

NIE ZOSTAWIAĆ JEDZENIA NA WIERZCHU!! Jeżeli po miesiącu oduczania tego psu uda się coś zwędzić wszystko się zeruje i trzeba zaczynać od początku! Confused

karą może być chwilowe (1min) zamknięcie Psiaka samego od razu po dokonaniu zbrodni Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gocha2606
Golden profesor
Golden profesor


Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 864
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Katowice

PostWysłany: Śro 0:31, 02 Mar 2011    Temat postu:

http://www.youtube.com/watch?v=zNAOe1djDyc

Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mihrunnisa0426
Mały goldenek
Mały goldenek


Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kłodzko
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 7:27, 02 Mar 2011    Temat postu:

Leon ściągał ze stołu w swoim pierwszym domu był znanym złodziejem kanapek, u nas na szczescie się ogranicza ale na wszelki wypadek wole go pilnować. Ze stołu i z szafek wszystko mamy posciagane i jest spokój. Podczas jedzenia piesio siedzi obok a jak widzi ze nikt nie reaguje przynosi swojego grzyzaczka lub kladzie się grzecznie. Pies ideał jeśli o to chodzi Wink od pierwszego dnia był uczony ze siedząc przy stole nic nie wskora.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lidia
Szczeniaczek
Szczeniaczek


Dołączył: 25 Maj 2010
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Małopolska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 8:21, 02 Mar 2011    Temat postu:

mi z Maxem zdażayły sie takie incydenty 2 razy odkad go mam czyli wzglednie nie jestv bezwglednym złodziejem kanapek Smile , drugi taki incydent akuratnie zdazył nam sie 2 dni temu ale musielibyście to zabycz jak Pani przyłapała psiaka na gorącym uczynku i jak 1,5 metra (psa z ognem) próbuje sie przeczołgać koło Pani niezauważony Twisted Evil - widok naprawde bezcenny Wink ale wiecie Max chyba doszedł do wniosku że jego chyba wcale tam nie było kanapki zjadły sie same.
Tak ogólnie to zawsze jak jemy leży pod stołem lub idzie na swoje legowisko tak został przyzwyczajony, zawsze za takie zachowanie cos mui skapnie do pysia Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    Zobacz poprzedni temat : Zobacz następny temat  
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum GOLDEN RETRIEVERY Strona Główna -> Wychowanie i szkolenie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Regulamin