Kopulacja...

kamyczek165

świadczy to zapewne o dominacji

sunia chciała pokazać twojemu gościowi, że to ona tu rządzi. Nie martw się, a reaguj komendą "nie" albo "fe" i odciągnij ją po prostu.

hepi

to normalne u szczeniaków

M!S!A&Jamajka

to nie świadczy o dominacji ( dlaczego pies chciałby zdominować człowieka? ) tylko o dużej ekscytacji i pies w ten sposób upuszcza swoje emocje. Moja Jamajka do tej pory jeżeli coś się dzieje- kopuluje

kamyczek165

Jeśli pies kopuluje to bardzo często świadczy właśnie o dominacji!

marta.bajowa

Ale dominacji czego? I w jakim celu? Psy nie dominują ludzi.

Prócz tego co napisała Michalina emocje to raz, a dwa to frustracja i stres.

kasiaigandalf

No ja tez juz mam dosc sluchania, ze pies chce mnie zdominowac. Dlaczego chce mnie dominowac w chwilach, kiedy cos sie dzieje fajnego, a w innych nie? On po prostu robi to z ekscytacji.

edyta

M!S!A&Jamajka

kamyczek165

Wiecie co? A mnie zastanawia czemu jakoś tak dziwnie jest na tym forum, że jak ktoś ma odmienną opinię to zaczyna się jakaś dziwna nagonka....?! Zaczyna mnie to irytować i szczerze mówiąc to nie mam już ochoty na tę "pseudo" wymianę opinii. Bo wymianą opinii niestety wielu postów nazwać nie można.
Pozdrawiam

M!S!A&Jamajka

Nie chodzi o odmienną opinię bo takie mamy widzi misie. Przedstaw swój punkt widzenia ale poparty wiedzą i literaturą bo przez Twój punkt widzenia wprowadzasz u osób które się nie znają mętlik i zamieszanie. Wytłumacz w jakim celu pies chce zdominować człowieka ? Ja czytam w tym temacie sporo i dokształcam się u osób tym zajmujących i mam w tym zakresie odmienne zdanie. A skoro nie chcesz prowadzić dyskusji dla mnie oznacza to jedno- nie masz wiedzy w tym temacie by wybronić własnego zdania.
Również pozdrawiam.

kamyczek165

OK. No to dyskutuję dalej w takim razie. proszę bardzo:
Co znaczy dominacja?
Pies jest, podobnie jak wilk, stworzeniem socjalnym, zwierzęciem stadnym. W wilczej sforze obowiązuje bezwględna lojalność przestrzegana przez wszystkich członków. Jest to podstawą ich egzystencji, gdyż tylko razem są silni i tylko razem mogą przeżyć. Członkowie sfory podporządkowują się ścisłej hierarchii i swym przywódcom. Nie jest związane z dominowaniem słabszych przez silniejszych fizycznie , lecz można powiedzieć jest wynikiem różnych prób i doświadczeń, które wskazują kto jest dominantem, i daje to wszystkim w swym otoczeniu odczuć. Tak więc,
nasz pies chce i musi wiedzieć, gdzie jest jego miejsce w ludzkiej sforze. Tylko wtedy bedzie się zuł dobrze. Dlatego też, ciągle próbuje ustalić, na czym stoi. Potrzebuje jasnej sytuacji. Bez niej jest niepewny, lękliwy, agresywny i ciężki, lub niemożliwy do wychowania.
Prawie wszystkie problemy z psami mają swe przyczyny w niejasnych zachowaniach dominacyjnych.
Jeśli na konkretne, świadome zachowania psa będziemy reagować słabo lub wcale zdziwimy się jak szybko to zauważył. Zacznie nas poddawać innym próbom, w innych sytuacjach. W ten sposób rośnie jego pozycja. Dominacyjne zachowania nie są związane z wielkością, czy siłą fizyczną, lecz z nastawieniem i doświadczeniem. Nasz pies musi być o tym przekonany, że to my, a nie on mamy we wszystkich elementach życia pozycję dominującą. Jeśli tak nie jest, stworzyliśmy mu zbyt wiele przywilejów. Wychowanie może przebiegać tylko na podstawie właściwego porządku hierarchii. Natomiast (i to chcę podkreślić żeby była całkowita jasność) nie wiąże ze słowem dominacja żadnej przemocy, żadnego awersyjnego szkolenia. Bo dla mnie też istnieje tylko i wyłącznie szkolenie pozytywne

Dundi

Ja próbowałam juz z kamyczkiem dyskutować na ten temat (w temacie chyba "szczeniak w łóżku"?) i niczego to nie zmieniło. Nie mam żalu, mam nadzieję, że kamyczek do mnie też nie. Widzę, ze nie jestem w stanie racjonalnymi - jak mi się wydaje - argumentami i przykładami przekonać kamyczka, który chce zostać przy swoim zdaniu. Nie mam na to wpływu i martwi mnie tylko, że tę opinię czytają też inni użytkownicy forum, często nawet niezalogowani, i ten mit teorii dominacji się utrzymuje.

kamyczek165

oczywiście, że nie mam zalu. No fakt, temat się powtarza. Ale skoro tak cię to martwi to wcale nie muszę wyrażać swojego zdania. Chociaż widzisz z drugiej strony to z tego co wyczytałam to M!S!A&Jamajka właśnie chciała żebym wyraziła swoją opinię. Dziewczyny zdecydujcie się, chcecie dyskutować czy nie???
Bo tak na prawdę ja też mam już dosyć słuchania o tej dominacji, także jak dla mnie temat może być zamknięty. I nie muszę już się udzielać w tym temacie

Lukrecja_

ja strasznie nie lubię jak osoby reagują stwierdzeniem, że pies "gwałci" coś lub kogoś lub innego psa, tym większe jest zdziwienie, że to suka tak robi.
tak naprawdę to ludziom tylko jedno w głowie... w głowie psa niekoniecznie. I wielkie zdziwienie Shocked

że to nie o akt płciowy chodzi... To taka kwestia, która nigdy nie stanie się wiedzą powszechną.. eh...

madzialenkaas

Tak mała robiła to w chwili wielkiej ekscytacji z powodu wizyty gościa. Już wszystko rozumiem. Dzięki za opinie:]