Klatka dla psów ????

RadekM

Witam !! Mam pytanie czy ktoś ma jakieś doświadczenie z klatkami dla psów ?? W kilku poradnikach przeczytałem ,ze to jest dobre wyjście dla szczeniaka . U mnie dwa , trzy dni w tygodniu pies będzie zostawał sam w domu przez 8 godzin i podobno dobrze jest zamknąć go wtedy w klatce , jest szansa ,że nic nie poniszczy i podobno sam będzie się czuł bezpieczniejszy . Podpowiedzcie cos o tych klatkach .Z góry dziękuję

Pamela_007

No hej! Słuchaj ja mam inne zdanie na ten temat. Z doswiadczenia odradzam tego. Moj pierwszy pies, ktory niestety zaginął, zaczym go wziełam był hodowany w klatce. Gdy go przywiozłam do swojego domu zachowywał się jak dziki. Myślałam że mu to przejdzie. Niestety tak zostało. Gdy chodziło się z nim na spacery to uciekał, był nie do opanowania. Między innym dlatego zginąl.
Także odradzam
Może nie mam racji według innych.
Ale moim zdaniem nie rób tego swojemu psu. Jak masz goldena to jeszcze tym bardziej. To jest pies który potrzebuje ruchu.
Przemyśl to Exclamation

elficzek

sam posiedz w klatce pare godzin dziennie to sie przekonasz czy to dobry pomysl. po prostu naucz psa zostawac samemu w domu. zostawiaj go na pare minut kilka razy dziennie, seriami. potem coraz dluzej. takie rzeczy jak buty, ubrania i piloty chowaj. pies moze i cos nabroi, ale nauczy sie szybko i bezstresowo, zadnych klatek!

Mirra_Spyke

No nie koniecznie.
Wszytsko zalezy jak sie klatke traktuje.
Sama niestety nie probowalam, ale znam osoby, ktorych pieski mieszkaja w klatce. Klatka nie jest zamykana, wchodza sobie i wychodza z niej. Natomiast, jest ona ich bezpiecznym azylem. Oczywiscie klatka musi byc odpowiednich wymiarow, a pieska trzeba nauczyc bycia w niej, a przede wszystkim nalezy wykreowac pozytywne emocje zwiazane z nia.

Niestety wszytsko co napisalam powyzej, znam z doswiadczen innych, wiec musisz poczekac az napisze ktos, kto ma wlasne doswiadczenia w tej kwestii.

RadekM

Bije się z myślami co zrobić . Nie bardzo mi się widzi taka klatka , tym bardziej dla Guldena ,który jest dość dużym psem . Spróbuje na początek bez klatki , jak będziemy wychodzili do pracy a dzieciaki do szkoły będzie miała do dyspozycji dwa pomieszczenia tj. przedpokój i kuchnię . W tych pomieszczeniach będzie można odnotować najmniejsze straty

. Łącznie do dyspozycji będzie miała 18m2 to powinno wystarczyć na początek , jak już piesek podrośnie dostanie całe mieszkanie

. Może mi ktoś powiedzieć jak reagują takie 8-9 tygodniowe Goldenki kiedy zostają same w domu ??

edyta

a ja uważam że to bardzo dobry pomysł i wiele osób z klatki korzysta:

http://www.goldenretriever.fora.pl/klatka-dobry-pomysl-t861.html
http://www.goldenretriever.fora.pl/kennel-t559.html

Shivka

RadekM o klatce mozesz przeczytac tutaj http://www.goldenretriever.fora.pl/zdrowie,78/klatka-dobry-pomysl,861.html
Jesli chodzi o zostawianie szczeniaka samego w domu, to ograniczenie poczatkowo terenu do kuchni i przedpokoju jest dobrym pomyslem

Poza tym zostaw maluchowi jakies zabawki, cos do podgryzania. Jesli bedzie przyzwyczajany od poczatku do tego ze zostaje sam, wszystko bedzie w porzadku. Nawet w dni, w ktore jest ktos w domu caly dzien, starajcie sie zostawiac psa samego na jakis czas. Przy wychodzeniu z domu nie "zegnajcie sie", nie robcie nic, po prostu wychodzcie jak gdyby nigdy nic.

elficzek

Brutus wygryzl dziure w scianie, poza tym nic innego. na poczatku mial do dyspozycji tylko przedpokoj, kuchnie i lazienke. zezarl niezliczona ilosc gabek do sprzatania i mycia....tak mu zostalo do teraz wiec musze chowac. po 2 miesiacach dostal do dyspozycji cale mieszkanie, teraz juz zostawil sciane w spokoju. zadnych strat. we wrzesniu minie rok jak jest z nami. siedzi sam 10 godzin dziennie. bez klatki

RadekM

Troszkę mnie pocieszyliście ! Zdaje sobie sprawę ,że początki będą trudne i będą wymagały od nas wiele pracy nad tym aby pies wiedział co mu wolno a czego nie . Liczę tylko ,ze cały mój trud włożony w naukę psa nie zostanie zaprzepaszczony przez dzieci 
Już się nie mogą doczekać pieska , a on będzie dopiero za tydzień .

Mea

Ja tez myslę ze klatka to dobra sprawa. Napewno na wyjazdach to wielka wygoda i mniej stresu dla psa. Jezeli chodzi o dzieciaki to Twoje obawy są uzasadnione Very Happy

. Nagminne rozpuszczanie "biednego" pieseczka jest u nas na porządku dziennym. Very Happy

kozusia

Karmela nigdy nie dałabym do klatki.sam może spędzać pół dnia w domu nie zniszczy niczego. nie interesują go buty czy ściany do gryzienia:) uczyłam go zostawać najpierw po małej chwili a później coraz dłuzej. do dyspozycji teraz ma cały dom,wszedzie otwarte drzwi gryzaka wode i zabawke.

edyta

Chyba źle kojarzy się niektórym klatka, zapytajcie szkoleniowców do czego właściwie służy kenel a sprawa będzie jasna, trzymamy kciuki za pozytywne wychowanie psiaka i pozdrawiamy.

elficzek

kennel pierwotnie sluzyl do uspokajania spanikowanych koni. takie zwierze ciasno otoczone scianami, z zaslonietymi oczami uspokajalo sie szybko. nadal jest to metoda skuteczna i chyba najbezpieczniejsza dla zwierzecia i ludzi. pies ktory ma tam siedziec pare godzin? porazka czlowieka. tak najlatwiej. jezeli nie potrafimy inaczej to po prostu najprostszy sposob. szkoda ze nikt nie zapyta psa jak mu tam fajnie. pies zostajacy sam w domu najczesciej spi, czesto wyglada przez okno, lazi po mieszkaniu, zmienia miejsce i kanapy pod tylkiem. tak jak napisalam, ten kto uwaza ze to dobry pomysl powinien sie w tej klatce sam zamknac na pare godzin dziennie. wystarczy ze z jakichs powodow nie mozemy wyjsc z domu przez kilka dni a dostajemy kociokwiku. zwierzeta zyjace w niewoli w klatkach maja objawy rezygnacji z zycia. przemysl to.

edyta

jak zwykle nie można dać nikomu rady aby elficzek nie wtrącił swoich trzech groszy, "złote wychowanie i złote zasady" elficzka nijak się mają do innych psów, pozwól wypowiedzieć się osobom bardziej doświadczonym niż ja i napewno ty, nie komentuj każdego postu, zajmij się swoim psem który siedzi 10 godzin dziennie sam - przepraszam wszystkich za OT ale już nic nie można napisać aby nie zostać skrytykowanym,

Gocha2606

Ile osób - tyle zdań na temat kennel klatki.

A co sądzą specjaliści i behawioryści na ten temat?
Proszę, kto ciekawy niech poczyta:

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

I taka ciekawostka - np.psy asystujące są uczone, że klateczka to fajna sprawa i bezpieczna norka. Kiedy chcą sobie odpocząć - same idą d swojej norki i smacznie śpią w klateczce.
Ale oczywiście podstawą jest dobry trening klatkowy!