Kaja ma 9 miesięcy, a dalej rozrabia!

Daman :)

Wtajcie

Kaja ma 9 miesięcy, ale bardzo rozrabia wymienie, ..

* Gdy jest sama w domu wszystko obgryza panele stół, itp. To jest przypięta to takiego haka gdzie ma dużo wolnego między innymi ( przedpokuj, wode, zabawki ). A jak jest sama to tragedia.

* Gryzie, i to dosyć mocno, gdy ma coś w buzi i jak dostanie świra.

* Na spacerze jak była mała wszystko jadła, ale teraz z umiarem. Oczywiście do tego niedopuszczamy. Nie wyjme jej z buzi ( kiedyś mogłem ) bo mnie ugryzie.

* Jak przychodzi ktoś, ona świruje i skacze, lize, drapie przez cały pobyt gościa nie daje spokoju.

* Gdy ide z nią, to mi gryzie smycz i okropnie warczy ( ma kolczatke, ale ją popuszczam ) niekiedy jak ją pociagne zdarze że na mnie skoczy.

* Wogóle się nie słucha się mi na spacerze, mówie chodz a ona nic.

~~

To na tyle. Możecie mi jakoś pomóc? Bo kaja to już nie szczeniak jak kiedyś. Poradźicie mi jak z tym uporać?

Pozdrawiam Daman

marta.bajowa

Czy Kaja była kiedykolwiek czegokolwiek uczona? Jeśli tak to w jaki sposób i jakimi metodami? Jakie zna polecenia?

I (to powinno być po pierwsze i najważniejsze) koniecznie zamień kolczatkę na zwykłą obrożę bądź szelki.

Iza,Sonia&Eira

Serdecznie witam:)

1. KOLCZATKA - do ŚMIECI Exclamation

.Kup Psiakowi obrożę.
2.wysmaruj wszystko co Psiak obgryza (a więc nogi stołu ,krzeseł ,meble ,panele ,drzwi )na wysokości od 15-20 cm pieprzem (tzn. wymieszaj białko jajka z bardzo dużą ilością pieprzu ) ,nie zapomnij tylko przygotować dużej ilości wody Psiakowi do picia . Drugi raz nie powinien już mieć ochoty na obgryzanie czegokolwiek Very Happy

3.gdy coś złapie do pyska nie zabieraj Jej nigdy nic na siłę Exclamation

. Zamień się z Nią na coś .Może to być smaczek ,pasztet ,albo kawałek kiełbasy Very Happy

-na pewno się zamieni Razz

4. jak na spacerze coś znajdzie -też wymiana
5.Goldasy ,które ja znam ,a jest ich trochę zawsze się cieszą i skaczą jak ktoś przychodzi-ale tu trzeba popracować nad komendą "nie wolno "- Goldasy są przekupne więc nie powinno być trudno Very Happy

6.jak Psiak zaczyna gryźć smycz , skróć ją .Trzymaj smycz blisko szyji . Jak się uspokoi daj Jej więcej luzu , wychwal Ją ,wygłaskaj i daj smaczek Very Happy

jak zacznie znowu szaleć znowu skróć smycz - szybko powinna się domyślić o co chodzi Razz

7.na spacerze miej dużo smaczków w jakimś pudełeczku.Jak Ją zawołasz , a Ona się odwróci,pokaż Jej pudełeczko i nim potrząśnij .Jak przyjdzie od razu smaczek i wielkie mizianko Very Happy

. Z tym pudełeczkiem poćwicz najpierw w domu ,albo na ogrodzie ,żeby wiedziała o co chodzi Very Happy

.Serdecznie pozdrawiam , a miziaczki przesyłam Kaji:)

:)Iza

P.S.
Nie wiem ,czy dobrze doradzam ,ale ja z moimi Psiakami tak ćwiczyłam i nie mam z Nimi problemów. Jeszcze raz pozdrawiam

:)Iza

edyta

no cóż pies przez 9 miesięcy nie był szkolony pozotywnie więc masz teraz ''bałagan", skorzystaj z rad na forum , wywal kolczatkę do śmieci kategorycznie, wybiegaj psa i zmęcz psychcznie (komendy, zagadki) a nic w domu nie zniszczy, ech co robiłeś przez 9 miesięcy?

Daman :)

Co do 1 posta.

Kaja była uczona za wszystkie szkody które zrobiła była karana pobytem u siebie, ale to dalej nic nie zmienia.

zna komendy.

Siad
Daj łape
Daj 2 łapę
Waruj
Zostań
Obrót
Chodź ( ale rzadko przychodzi na dworze.. w domu to już myśli że coś do jedzenia )
Daj głos
To na tyle.

A co do kolczatki to ja będę chyba za nią biegł jak nie będzie jej mieć

Może szelki?

Dziękuje Ci Izo

Na pewno będę twoimi medotami ją uczył.

@ P. Edyto Była tresowana była dość w miarę grzeczna do 8 miesiąca, i myśleliśmy że sama się uspokoi z czasem, ale już przesada. Myślę że to co się goldenkowi kojarzy z czymś dobrym to smakołyk

Giergow

Ja jak moja Tula gryzie smycz to stosuję technikę "drzewa" staję i czekam aż się uspokoi, wtedy nagroda i idziemy dalej

Daman :)

Przed chwilą byłem na spacerze i też zrobiłem taką technikę ,, drzewa " nie zwracałem uwagi, ale smakołyka nie dałem Razz

Teraz stosowałem sposób P. Izy, i działa.

Bez kolczatki ja latam za nią .. Jak mam to zrobić żeby mnie tak nie ciągła?

edyta

Skidder

kantarek albo szelki. ale z kantarkiem trzeba uważać, żeby nie zrobić psu krzywdy.
poza tym skid jest w podobnym wieku i tak jak zawsze się słuchał, tak teraz głuchnie coraz częściej na spacerach i mogę sobie wołać - ale myślę że to ten okres buntu

Iza,Sonia&Eira

Witam:)

Jak moje Suczydełko na początku ciągnęło smycz , ja robiłam taką rzecz: na spacery przeważnie brałam pasztet. Smarowałam sobie całą dłoń pasztetem i dawałam Jej po drodze wylizywać ten pasztet Very Happy

.Momentalnie przestawała ciągnąć i szła mi koło nogi Very Happy

. Ja uzyskiwałam swój cel (a więc to ,żeby Ona nie ciągła ,a Ona uczyła sie chodzenia tym sposobem przy nodze) Very Happy

. Szybko pokapowała ,ze jak nie ciągnie ,to są miziaczki ,pochwały i smaczki Very Happy

. Serdecznie Cię pozdrawiam ,a Psiaczkowi przesyłam wielkie miziaczki:)

Iza

P.S.
Głowa do góry na pewno dasz sobie radę Exclamation

Jeszcze raz pozdrawiam

:)Iza

fazer

Kantarek każdego rozbójnika rozbroi. Bez siły, krzyków i wyrywania ręki ze stawów. A to że gryzie i szaleje to chyba psina ma za dużo nie zużytej energii. Musisz tą energię jakoś rozprowadzić w innych kierunkach.

Lukrecja_

Iza,Sonia&Eira

Witam:)

Ja osobiście nigdy żadnych pstryczków NIE STOSOWAŁAM i ja bym czegoś takiego nigdy nie polecała robić . Serdecznie pozdrawiam, a miziaczki przesyłam Psiaczkom:)

:)Iza

Daman :)

Nauczyłem Kaje komendy ,, puść " i nie gryzie teraz mi smyczy i swojego kocyka Razz

Iza,Sonia&Eira

Witam:)

BRAWO

. Wszystkiego dasz radę Psiaczka nauczyć ,tylko powoli i z dużą cierpliwością Very Happy

.Nie zapominaj tylko o smaczkach i pochwałach:)

Serdecznie pozdrawiam ,a miziaczki przesyłam dla Twojego Psiaczka:)

Iza