Forum GOLDEN RETRIEVERY Strona Główna

Jak nauczyć Goldenke chodzić na smyczy
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum GOLDEN RETRIEVERY Strona Główna -> Wychowanie i szkolenie
Autor Wiadomość
R0GNAR
Szkolony golden :)
Szkolony golden :)


Dołączył: 07 Lut 2007
Posty: 289
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: BYŁE LESZCZYNSKIE
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 0:48, 12 Lip 2007    Temat postu:

Bari dalej czasem ciagnie lecz wiecej idzie na lekko napietej smyczy im jest starszy tym wiecej rozumie i tak do tego podchodze. Przemku poczytaj moje posty,Bari nie raz dal nam w kosc i pewnie jeszcze to nie koniec ale Twoje ,,latawce" to lekki szok. To dziala jak wieszanie, a jak peknie jakis z kregow szyjnych to co? kupisz sobie nowego psa bo stary sie zepsul ?Bari pare razy dostal klapsa,bylo to klapniecie przez tyłek i tyle przemocy. Ale jak wracam do domu to mam przed sobą psa szalejącego z radosci nawet bardziej niz na widok corki

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lala
Doświadczony goldeniarz
Doświadczony goldeniarz


Dołączył: 19 Sty 2007
Posty: 711
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rawicz

PostWysłany: Czw 9:33, 12 Lip 2007    Temat postu:

Co to są te "latawce", bo jak to przeczytałam skojarzyła mi się scena z brutalnego filmu kiedy to facet bierze psa na spacer, gdy psiut powącha coś na trawniku gość napina smycz, obraca się wokół wlasnej osi, a pies przez to fruwa w powietrzu....??.... Shocked

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
R0GNAR
Szkolony golden :)
Szkolony golden :)


Dołączył: 07 Lut 2007
Posty: 289
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: BYŁE LESZCZYNSKIE
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 1:47, 13 Lip 2007    Temat postu:

Dokładnie TAK lala ,on to przeciez opisał w swoim poscie Exclamation Jak na mnie to i tak stonowana reakcja bo w realu na takich piiiiiiiii reaguje inaczej a te ,,porady" to bardziej podchodza pod chorą psychike i znęcanie sie nad psem !

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shivka
Golden profesor
Golden profesor


Dołączył: 04 Kwi 2007
Posty: 4529
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Portugalia

PostWysłany: Pią 13:50, 13 Lip 2007    Temat postu:

Mojego psa poki co to raczej ja musze ciagnac zeby szedl, nie on mnie Wink Osobiscie jestem lekko zszokowana takimi metodami "nauki", mysle ze jak pies jest bardzo uparty i komus brakuje ciepliwosci to zdecydowanie lepiej kupic kolczatke.
Aha, dopiero teraz doczytalam sie szczegolow "jak straciła przyczepność i zrobiła dwa koła dookoła mnie w powietrzu to zakumała kto tu kogo może ciągnąć...." Shocked Cud, ze ten pies jeszcze zyje i jest w calosci.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lala
Doświadczony goldeniarz
Doświadczony goldeniarz


Dołączył: 19 Sty 2007
Posty: 711
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rawicz

PostWysłany: Pią 23:28, 13 Lip 2007    Temat postu:

Shocked to znęcanie się nad psem, a nie nauka Shocked
A może pomyliłeś tematy? Bo to temat "Jak nauczyć goldenke CHODZIĆ NA SMYCZY", a nie "jak nauczyć goldenke FRUWAĆ"!!!!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pszemek79
Mały goldenek
Mały goldenek


Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Starogard Gd.

PostWysłany: Pon 7:48, 16 Lip 2007    Temat postu:

pies żyje i dobrze sie czuje, powodzenia w nauce chodzenia za pomocą
smakołyków, pies w końcu nie bedzie dostawał tych smakołyków i co
wtedy sobie pomyśli ? że źle robi ? albo będzie chodził krzywo cały czas
bo będzie tylko na Was patrzył czy juz mu coś dacie, nie wyobrażam
sobie jakoś chodzenia z pelnymi kieszeniami psich ciastek z ciągnącym
psem... no ale przecież kazdy stosuje swoje metody szkolenia


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agata_Emi
Golden profesor
Golden profesor


Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 1575
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 8:39, 16 Lip 2007    Temat postu:

pszemek79 napisał:
nie wyobrażam
sobie jakoś chodzenia z pelnymi kieszeniami psich ciastek z ciągnącym
psem...

widać, że nie masz pojęcia o pozytywnych metodach szkolenia psów i o psiej psychice ... i tylko Afery szkoda Crying or Very sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pszemek79
Mały goldenek
Mały goldenek


Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Starogard Gd.

PostWysłany: Pon 8:40, 16 Lip 2007    Temat postu:

wiele rzeczy nauczyłem jej smakołykami, ale wkońcu przeciez
trzeba skończyc z tymi nagródkami, bedziesz całe życie chodzić
z psimi ciastkami czy z karmą w kieszeni ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agata_Emi
Golden profesor
Golden profesor


Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 1575
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 8:45, 16 Lip 2007    Temat postu:

pszemek79 napisał:
wiele rzeczy nauczyłem jej smakołykami, ale wkońcu przeciez
trzeba skończyc z tymi nagródkami, bedziesz całe życie chodzić
z psimi ciastkami czy z karmą w kieszeni ?

Gdybyś znał zasady pozytywnego szkolenia, wiedziałbyś, że nie chodzi się całe życie z ciasteczkami w kieszeni.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pszemek79
Mały goldenek
Mały goldenek


Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Starogard Gd.

PostWysłany: Pon 9:16, 16 Lip 2007    Temat postu:

Agata_Emi napisz o swojej metodzie szkolenia chodzenia przy nodze
i o efektach jakie osiągęłaś


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agata_Emi
Golden profesor
Golden profesor


Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 1575
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 9:31, 16 Lip 2007    Temat postu:

pszemek79 napisał:
Agata_Emi napisz o swojej metodzie szkolenia chodzenia przy nodze i o efektach jakie osiągęłaś

Prawidłowego chodzenia przy nodze uczyłam Emi najpierw w domu (kiedy jeszcze nie mogła wychodzić na dwór z uwagi na kwarantannę) a potem już w terenie.
Uczyłam oczywiście metodą smakołyków i pochwał. W domu z 2-3 miesięcznym szczeniakiem ćwiczyłam w ten sposób, że naprowadzałam ją smakołykiem tzn. szłam w kucki (jak kaczka ) i trzymałam smakołyk w lewym ręku przy sobie a kiedy Emi dreptała obok i starała się wyciągnać smakołyk z ręki, co jakiś czas dawałam jej kawałeczek. Oczywiście podczas ćwiczenia mówiłam komendę "noga". Potem ze smakołykami było różnie, raz dostała, raz nie, dostawała rzadziej lub częściej, żeby się nie przyzwyczaiła i nie mogła przewidzieć kiedy dostanie coś pysznego. Jak nie było smakołyka to była pochwała czyli wylewne "dobry pies". A po grzecznym chodzeniu przy nodze była zabawa w nagrodę.
Potem ćwiczenia przeniosły się na dwór. Najpierw trzeba było zacząć od podstaw, bo rozproszenie na dworze jest dużo większe niż w domu. Jak już Emi nie zwracała uwagi na otoczenie, tylko chodziła przy nodze, smakołyki coraz częściej były zastępowane pochwałą słowną, pogłaskaniem, co dla psa też stanowi nagrodę.
Teraz jesteśmy na takim etapie, że smakołyków nie używamy w ogóle (no może od czasu do czasu dla odmiany, ale baaardzo sporadycznie). Pies chodzi grzecznie przy nodze na komendę "noga", jest za to chwalony, w zasadzie chodzimy bez smyczy, nawet przy przechodzeniu przez ulicę. Idzie przy nodze tak długo aż pada komenda "biegaj", wtedy Emi czuje się zwolniona z obowiązku chodzenia przy nodze i swobodnie odbiega sobie od nas.

Generalnie psy to egoistyczne istotki, robią coś głównie dla własnej przyjemności i osiągnięcia maksymalnych korzyści (w postaci nagrody, smakołyka), dlatego tak łatwo je przekupić i uczyć za pomocą smakołyków i pozytywnych metod.
Strach i neatywne bodźce też oczywiście spowodują u większości psów pożądane zachowania, ale pies będzie coś robił w obawie przed bólem bądź nieprzyjemnym doznaniem. A nam przecież nie o to chodzi, żeby nas pies żył w strachu i obawiał się nas lub czegokolwiek innego (np. dźwięków, przedmiotów). Część psów na negatywne sposoby szkolenia reaguje agresją, bo czując zagrożenie, wydaje im się, że muszą walczyć o życie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rena
Doświadczony goldeniarz
Doświadczony goldeniarz


Dołączył: 07 Lut 2007
Posty: 371
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Okolice Gdańska

PostWysłany: Pon 16:34, 16 Lip 2007    Temat postu:

Brawo Agata - ten sposób szkolenia bardzo mi odpowiada.
Przemku uwierz smakołyki po takim szkoleniu nie są używane jak piszesz "do końca życia", chociaż dobry przewodnik psa powinien zawsze mieć przy sobie smaczka (ja czasem zapominam i żałuję że nic w kieszeni nie mam, ale wtedy ratuję się zabawą jako nagrodą (to też dla psa niesamowite wyróżnienie) - sytuacje nas zaskakują i warto nagrodzić psa za dobre zachowanie. Dzięki takim ludziom, którzy odkryli i promują pozytywne szkolenie naprawdę zmienia się sposób komunikowania się z naszymi czworonogami. Myślę, ze kochasz swojego psiaka, ale zachowania agresywne to niestety "nasza porażka". Moja Cherie potrafi chodzić przy nodze, ale ma okresy, że potrafi pociągnąć, ale wie że nie zostanie brutalnie skarcona (nie boi się mnie i chyba o to chodzi prawda). Wiem, ze nie można posiadania psa porównywać z posiadaniem dzieci, ale akurat w uczeniu pewnych zachowań rozważ czy ucząc maluszka czy dorastające dziecko byłbyś brutalny jak zachowa się "nie tak" oczywiście w Twoim odczuciu. Bo przecież pies chyba nie bardzo wie dlaczego akurat chodzenie przy nodze jest takie ważne dla jego właściciela. Jak nauczysz, że będzie chodził tak jak chcesz obok Ciebie poprzez nagrodę - zrobi to dla Ciebie z przyjemnością (chociaż takie chodzenie jest według mnie na dłuższą metę męczące dla młodego, żywotnego pieska - ale bardzo potrzebne)
Pozdrawiam i przepraszam za przydługi post.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marta
Golden profesor
Golden profesor


Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 2840
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Pią 12:19, 20 Lip 2007    Temat postu:

Ja staram się mieć przy sobie zawsze smaczka, na spacery terenowe dodatkowo zabawkę, mimo, że pies jest dorosły. Zawsze jest coś do poprawienia i dla mnie spacer jest dobrą okazją do dosonalenia poznanych komedn przy utrudnieniach.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shivka
Golden profesor
Golden profesor


Dołączył: 04 Kwi 2007
Posty: 4529
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Portugalia

PostWysłany: Sob 17:01, 21 Lip 2007    Temat postu:

Ja przyznaje sie bez bicia - zawsze mam kieszen pelna smaczkow, ostatnio nawet zrobilam pranie, otwieram pralke a tam rozmemlane psie ciasteczka Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rikardo
Mały goldenek
Mały goldenek


Dołączył: 24 Lip 2007
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Letterkenny

PostWysłany: Wto 16:45, 24 Lip 2007    Temat postu:

Dla przykładu ja staram się go nauczyc w taki sposób:

Kiedy on niechce isc i kładzie się bądz siada to ja robie to samo zatrzymuje się i czekam az sięmu zachce jak juz on chce isc to wtedy ja sobie stoje i patrze jak się chłopak miota.. robie tak od około 2 tygodni i juz widze duze postepy.. najlepsze sa jego oczka jak kiedy on niechce isc i się kładzie: patrzy na mnie i pewnie sobie mysli " no co zaczynasz mnie ciągnac czy nie" heheh a ja nic tylko stoje naprawde działa..czasem mu daje jakies pigułki (dokładnie mleko w tabletkach)

Bo wczesniej kiedy go ciągłem to on to miał w d**** i nadal lezal czy tam siedział


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    Zobacz poprzedni temat : Zobacz następny temat  
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum GOLDEN RETRIEVERY Strona Główna -> Wychowanie i szkolenie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
Strona 7 z 10

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Regulamin