Autor |
Wiadomość |
Ana81
Golden profesor
Dołączył: 10 Cze 2007
Posty: 1325
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Krajenka k/Piły
|
Wysłany: Czw 12:15, 14 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Barry sam się oduczył gryzienia smyczy i to przez przypadek. Poszliśmy na spacerek i mój chłopak wziął patyka do ręki. Ten jak to zobaczył od razu przestał szarpać za smycz tylko wziął patyczka do pyszczka i tak przewędrował całą drogę. Następnego dnia zrobiliśmy to samo, ale już świadomie. Mariusz trzymał jeden koniec kija, Barry drugi i tym sposobem psiak przestał podgryzać smycz. Do dziś lubi trzymać w pyszczku przeróżne rzeczy i tylko od czasu do czasu złapie za smycz, ale tylko po to by zwrócić na siebie uwagę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ronnis
Szczeniaczek
Dołączył: 20 Cze 2007
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Czw 10:18, 21 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
KONIEC
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ronnis dnia Sob 13:52, 23 Cze 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shivka
Golden profesor
Dołączył: 04 Kwi 2007
Posty: 4529
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Portugalia
|
Wysłany: Czw 10:39, 21 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
a Twoj piesek nie rpzechodzi kwarantanny?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marta
Golden profesor
Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 2840
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Czw 18:15, 21 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Zabrany w wieku 6,5 tyg.-dla mnie stanowczo za wcześnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
edyta
Golden profesor
Dołączył: 27 Mar 2007
Posty: 6195
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: wrocław Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:07, 21 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
obawiam się że, każdy post Ronnis będzie mnie coraz bardziej denerwował, a czego się ten 7-tygodniowy dzidziuś nauczył? -latania ze smyczą? to nie spacer! psiaka trzeba nauczyć chodzić na lużnej smyczy i nie jest to napewno takie szybkie do nauczenia! poczekaj kilka tygodni i wtedy pisz o postępach swojego pupila.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ana81
Golden profesor
Dołączył: 10 Cze 2007
Posty: 1325
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Krajenka k/Piły
|
Wysłany: Czw 19:17, 21 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
edyta napisał: | obawiam się że, każdy post Ronnis będzie mnie coraz bardziej denerwował | Edytko tylko spokój Cię ratuje! Szkoda nerwów, za kilka dni nasz nowy forumowicz napewno zmieni zdanie
Moim zdaniem Ronnis nie ma bladego pojęcia o psach i tylko szkoda tego nieszczęsnego szczeniaka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marta
Golden profesor
Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 2840
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Pią 16:40, 22 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
A może mamy na forum trolla?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alicja
Golden profesor
Dołączył: 30 Mar 2007
Posty: 2497
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bielsko
|
Wysłany: Pią 16:49, 22 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Marta napisał: | A może mamy na forum trolla? |
A co trolle robią na naszym forum. Czyżbym czegoś nie wiedziała o trollach ???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marta
Golden profesor
Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 2840
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Pią 16:53, 22 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Znowu OT , ale pod tym linkiem dowiesz się któż to troll
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
oleo
Golden profesor
Dołączył: 07 Lis 2006
Posty: 1168
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pią 16:54, 22 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Alicja, mianem "troll" określa się osobę, która wysyła wrogie, obraźliwe i kontrowersyjne wiadomości tylko po to aby wziecić na forum kłótnie...łamie tym samym netykiete i robi bałagan. widzę, ze Marta była szybsza
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez oleo dnia Pią 16:56, 22 Cze 2007, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alicja
Golden profesor
Dołączył: 30 Mar 2007
Posty: 2497
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bielsko
|
Wysłany: Pią 16:55, 22 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
A już się dokształciłam Jestem starej daty, trolle kojarzyły mi się zupełnie z kimś innym
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
R0GNAR
Szkolony golden :)
Dołączył: 07 Lut 2007
Posty: 289
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: BYŁE LESZCZYNSKIE Płeć:
|
Wysłany: Sob 1:17, 23 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Bari jakos sam sie nauczyl chodzic na smyczy poczatkowo to był ,,traktor" teraz czasem pociągnie ale juz ,,załapał" i co wazne idac np na metrowej smyczy nie interesuje sie tym co sie dzieje dalej.Wącha tylko co jest w zasiegu i drałuje dalej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shivka
Golden profesor
Dołączył: 04 Kwi 2007
Posty: 4529
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Portugalia
|
Wysłany: Sob 12:04, 23 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
My wczoraj bylismy w ogrodzie u znajomych, Sami pierwszy raz na dworze, na smyczy i o dziwo wcale tej smyczy nie gryzla w domu gryzla a na dworze w ogole nie byla nia zainteresowana i calkiem ladnie chodzila. Niedlugo pewnie zacznie ciagnac hehe...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamo_Velvet
Szczeniaczek
Dołączył: 22 Cze 2007
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zamość
|
Wysłany: Sob 13:49, 23 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Mój piesek też w domu gryzie smycz ale na dworze już nie , może się w domu z nią zaprzyjaźnia w taki sposób i wie że smycz nie robi mu krzywdy :d
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shivka
Golden profesor
Dołączył: 04 Kwi 2007
Posty: 4529
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Portugalia
|
Wysłany: Pią 11:33, 29 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Co do chodzenia na smyczy, Sami jeszcze nie ciagnie ale zatrzymuje sie srednio co 2 metry. Czesto sobie siada tu sie podrapie tam polize itd... w taki sposob to my 50 metrow od domu nie odejdziemy. Probuje ja trzymac blizej przy lewej nodze i jak idzie ladnie to kilkam i nagradzam, ale nie wiem czy ona w taki sposob nauczy sie chodzic? Bo jak daje jej smakolyka to ona sie zatrzymuje na kilka sekund, jakby kawaleczka sera nie mogla zjesc idac
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|