Autor |
Wiadomość |
Shivka
Golden profesor

Dołączył: 04 Kwi 2007
Posty: 4529
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Portugalia
|
Wysłany: Śro 12:35, 19 Wrz 2007 Temat postu: Idealne chodzenie na smyczy przy lewej nodze |
|
|
Jak to osiagnac? Trenujemy z klikerem, jak idzie ladnie to klik i smakolyk, ale czuje, ze ona nie rozumie, ze ma chodzic przy lewej nodze a poza tym czesto siada (nie podoba jej sie kierunek w ktorym idziemy). Chodzi mi o to, zeby pies szedl bez ciagniecia, bez siadania, ladnie przy lewej nozce tak jak ogladam to w filmach szkoleniowych. Jak to osiagnac? Czy ktos moze mi wytlumaczyc, tak jak ucza na szkoleniu, krok po kroku jak nauczyc psa ladnego chodzenia ? Niestety tutaj nie mam mozliwosci isc na szkolenie, choc marze o tym. Najblizsze miasto gdzie odbywaja sie szkolenia jest 200 km stad, wiec nie ma szans. Pomijajac to, ze ceny za szkolenie sa takie jak u nas..tylko ze w €
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
czarownica
Golden profesor

Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 864
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Opole
|
Wysłany: Śro 12:49, 19 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Ja uczyłam Wojera chodzenia przy nodze klikerem tak jak i TY. No i nie dało to rezultatu. Teraz chodzimy na szkolenie i jesteśmy w trakcie uczenia się. Jest coraz lepiej. Pan który nas szkoli stosuje taką oto metodę:
Psiak idzie koło lewej nogi, smycz nie bardzo długa ale taka, że jak psiak idzie koło nogi to luźno zwisa. gdy tylko smycz się napnie jednym szybkim ruchem delikatnie szarpiemy za smycz mówiąc ostro "równaj", gdy pies znajdzie sie przy nodze po szrpnięciu miłym głosem chwalimy go i dajemy nagrodę. Robimy to ciagle, przy każdym szrpnięciu. Zasada jest prosta smycz musi być luźna jak się tylko napnie szrpiemy. Konsekwencja to podstawa. Jak decydujemy się na uczenie chodzenia przy nodze to nie można odpuścic ani na chwilę. Ręce mega bolą, ale po 2 tygodniach ciągłego równaj-dobry piesek efekty sa. Wojer chodzi coraz lepiej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Marta
Golden profesor

Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 2840
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Śro 17:21, 19 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
My na szkoleniu stosowaliśmy bardziej humanitarny sposób, a mianowicie bierzesz psa na smycz, która luźno zwisa, smakołyki do łapki zwiniętej "w łódkę", i przez początkowy okres wodzisz smakołykiem-kiedy idzie dobrze mówisz równaj, NIE W MOMENCIE, kiedy robi coś źle.
Później podrywasz rękę wyżej i stopniowo kierujesz smakołyka w stronę twarzy.W końcowym etapie, aby uzyskać kontakt wzrokowy spluwasz smaczkiem podczas prawidłowego chodzenia.
Jak coś niejasno napisałam to pytaj, bo się skupić nie mogę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Beatrice
Doświadczony goldeniarz

Dołączył: 11 Sie 2007
Posty: 371
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 10:48, 20 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: | spluwasz smaczkiem podczas prawidłowego chodzenia. |
ke?
moj sie bardzo szybko wszystkiego uczy generalnie lewa noga jakos sama przypadla mu do gustu jak zaczyna od niej odchodzic bo sie zagapi no to wolam rowniej, jak wybiegnie przede mnie to staje przywoluje go do siebie i ponownie ruszamy. bez smyczy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Beatrice
Doświadczony goldeniarz

Dołączył: 11 Sie 2007
Posty: 371
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 10:51, 20 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
* rownaj
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Shivka
Golden profesor

Dołączył: 04 Kwi 2007
Posty: 4529
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Portugalia
|
Wysłany: Czw 11:45, 20 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Beatrice napisał: | Cytat: | spluwasz smaczkiem podczas prawidłowego chodzenia. |
ke?
moj sie bardzo szybko wszystkiego uczy generalnie lewa noga jakos sama przypadla mu do gustu jak zaczyna od niej odchodzic bo sie zagapi no to wolam rowniej, jak wybiegnie przede mnie to staje przywoluje go do siebie i ponownie ruszamy. bez smyczy... |
Bez smyczy? Not o niezle! Moja bez smyczy zawsze trzyma sie dosc blisko, ale zeby chodzila tak przy nodze na ulicy, do tego gdzie chodza inne psy ujj nigdy Metoda czarownicy odpada, bo problem nie jest tylko w tym, ze ona ciagnie. U nas odbywa sie walka na kierunki Jak idziemy w kierunku, ktory jej sie podoba to albo ciagnie albo idzie normalnie. Jak mamy isc tam gdzie ja prowadze to siada albo sie kladzie. Szarpac krolewny nie mozna, bo sie obrazi usiadzie i zaden smakolyk nie pomoze.
Marta, mniej wiecej zrozumialam Wyglada to mniej wiecej jak moje trenowanie klikerem, tylko nie dodalam komendy. i Twoj Lider chodzi tak przy nodze?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Beatrice
Doświadczony goldeniarz

Dołączył: 11 Sie 2007
Posty: 371
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 11:55, 20 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
nieeee przy ulicy bez smyczy nigdy w zyciu! tylko jak wychodze z nim wczesnie rano albo pozno wieczorem kolo bloku. na smyczy tez sie baardzo szybko nauczyl zeby nie ciagnac, czasem sie jeszcze zapomni ale wystarczy ze zamkne reke na smyczy mocniej jak czuje ze zaczyna sie napinac i maly zaraz sie reflektuje i zwalnia jednak lata pracy z konmi duuuzo mi daly.. podzielnosc uwagi refleks cierpliwosc pokora "wyprzedzanie" ruchow piesa zanim cos zrobi, np cos zobaczy, to zanim zdazy zrobic 1 krok ja juz reaguje, teraz widze jak na mnie zerka zanim do czegos poleci... cudny jest najkochanszy pies pod sloncem los kurduplos ,PPP
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
czarownica
Golden profesor

Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 864
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Opole
|
Wysłany: Czw 14:00, 20 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
ja właśnie trenowałam klikerem podobnie jak Marta. No u nas nie zdało to egzaminu. Bo jak dostał przysmaka to rwał do przodu.Albo wyprzedzał i siadał parząc kiedy dostanie przysmaka.....Ale faktycznie to bardziej humanitarne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Marta
Golden profesor

Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 2840
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Czw 16:50, 20 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Beatrice napisał: | Cytat: | spluwasz smaczkiem podczas prawidłowego chodzenia. |
ke? |
No...normalnie Bierzesz w usta i plujesz, chociaż lepiej wcześniej pokazać psu skąd to leci, i że warto patrzeć w twarz.
Shivka napisał: | [i Twoj Lider chodzi tak przy nodze? |
Skomentuję to tak
Ale dodam-ćwiczymy i widzę postępy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Shivka
Golden profesor

Dołączył: 04 Kwi 2007
Posty: 4529
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Portugalia
|
Wysłany: Pią 12:21, 21 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Mysle, ze takiego widoku tzn mnie spluwajacej do psa, ludzie na ulicy mogliby nie zniesc I tak budzimy niezla sensacje, dwie blondynki ja z klikerem gadajaca w niezrozumialym jezyku do biednego pieska. Poki co chyba bedziemy trenowac dalej z klikerem, moze za jakies kilka lat dojdziemy do perfekcji
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
czarownica
Golden profesor

Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 864
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Opole
|
Wysłany: Czw 12:14, 27 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
no i nauka "poszła w las". Na szkolenie przyszła suczka z cieczką...... w rekach mam takie zakwasy, że ledwo nimi ruszam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Shivka
Golden profesor

Dołączył: 04 Kwi 2007
Posty: 4529
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Portugalia
|
Wysłany: Czw 14:08, 27 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
A u mnie male postepy, co prawda do idealu to jeszcze lata swietlne, ale przynajmniej nasze katusze odbywaja sie przy mojej lewej nodze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Marta
Golden profesor

Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 2840
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Czw 17:36, 27 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Ja ostatnio uzyskałam IDEALNE wykonanie ćwiczenia przy zastosowaniu środka perswazji-płucek suszonych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anek79
Golden profesor

Dołączył: 18 Wrz 2007
Posty: 1165
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Olkusz Płeć:
|
Wysłany: Pią 15:14, 28 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Witaj właśnie od niedawna chodzę z moją sunią na szkolenie uczymy się właśnie chodzenia przy nodze z komendą 'równaj''. Polega to podobnie jak opisywała czarownica tylko z tym że nie dostaje za to nagrody w postaci smakołyka tylko pochwałę i głaskanie. Trener stwierdził że piesek powinien robić to sam na komendę a nie tak jak foka za śledzia. Preferuje obroże dławikową i polecam ją dla piesków które się ciągną. Wygląda ona tak że jej koniec i początek jest zakończony kółkiem a resztę łańcuszkiem w momencie gdy pies się ciągnie ona mu się zaciska. Po chwili pies rozumie że nie warto się ciągnąć.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anek79
Golden profesor

Dołączył: 18 Wrz 2007
Posty: 1165
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Olkusz Płeć:
|
Wysłany: Pią 15:21, 28 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
A wracając do szkolenia to pies idzie przy lewej nodze smycz luzno trzymamy w prawej gdy pies nie idzie poprawnie stanowczym ruchem z lewej do prawej ''szarpiemy'' i mówimy równaj ale tylko raz. Dlaczego? psa niewolno szarpać np. 3 razy bo go może głowa boleć . Śmieszne ale prawdziwe. jeśli pies idzie w prawo pomagamy sobie lewą ręką. I trzeba psa chwalić podstawa. Być konsekwentnym do końca. Moja sunia po pierwszej lekcji załapał. Powodzenia.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|