|
|
Autor |
Wiadomość |
Alf
Doświadczony goldeniarz
Dołączył: 21 Lip 2011
Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 1:10, 16 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Z niektórymi argumentami się nie zgodzę, np. że psy te nie mają agresji, że nie obronią itp. Jest to całkiem niezrozumiałe uogólnianie. Jednak pies, bez kontaktu z człowiekiem może zdziczeć w kojcu, obojętnie jaka to rasa. Po drugie, trzeba pamiętać, że goldeny w przeciwieństwie do owczarków nie mają brzucha osłoniętego sierścią i dlatego zimą może być im trudniej znieść mrozy niż rasom typu: azjata, podhalan itp.
Pozdrawiam
P.S. Mój golden nie przepada za spaniem w nogach, co więcej woli spać w innym pomieszczeniu, nie przepada też za tapczanami. Ale nie śpi na dworze, chociaż przepada tam przebywać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
TeresaMaziarz
Szczeniaczek
Dołączył: 03 Lis 2011
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łobez Płeć:
|
Wysłany: Pią 11:51, 18 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Mam psy od lat
Zdecydowanie jestem przeciw łańcuchom, budom i.... kojcom.
Na dworze mogą mieszkać owczarki, ale moje poprzednie bouviery ( z tej grupy) uwielbiały kontakt z człowiekiem. I jak im tego mogłam odmówić.
Na dworze w większości mieszkają całodobowo, owczarki niemieckie.
Moje obecne psy ( goldzio i hovek ) przebywają (!) na dworze.
Trzy razy dziennie spacerki, lub za rowerem lub motorowerem, , zabawy, ćwiczenie,
ale SPANIE; ZAWSZE w domu.
Pies przez ciągły kontakt z człowiekiem mądrzeje. Przecież się do niego mówi, coś chce.
A to pętanie się pod nogami jest fajne i nie zastąpione.
Najmocniej to się zrozumie; gdy pies odchodzi.... na zawsze...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Patka
Szczeniaczek
Dołączył: 13 Lut 2012
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:32, 13 Lut 2012 PRZENIESIONY Śro 19:41, 15 Lut 2012 Temat postu: Czy golden może mieszkać w budzie? |
|
|
Mam 15 lat i bardzo chciałabym mieć psa, którym sama bym się zajmowała. Rodzice pozwolili mi wybrać psa, ale jest też kilka warunków. Po pierwsze musi być to pies rodzinny, a po drugie musi mieszkać na dworze. Chciałabym właśnie goldena, ale nie wiem czy może być długo sam. Miałam wcześniej owczarka niemieckiego i po nim własnie golden by zamieszkał w kojcu, w budzie. Nie jestem pewna, czy może, bo dużo sie naczytałam, że taki pies musi mieszkać w domu i być blisko właściciela. Prosze pomóżcie!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
M_J
Szkolony golden :)
Dołączył: 17 Sty 2012
Posty: 349
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:41, 13 Lut 2012 PRZENIESIONY Śro 19:42, 15 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Absolutnie golden nie nadaje się do budy/kojca/altany i innych podobnych wynalazków. Co prawda dopiero poznaję psychikę tej rasy w praktyce (też miałam owczarka niemieckiego wcześniej), ale nigdy, przenigdy nie zamknęłabym goldena w takim miejscu. Zastanawia mnie jedno Twoje stwierdzenie-warunek, w jaki sposób pies (jakikolwiek) ma być psem rodzinnym skoro jest uwiązany przy budzie?!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
KasiaG
Golden profesor
Dołączył: 05 Paź 2007
Posty: 1512
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Malbork
|
Wysłany: Pon 20:51, 13 Lut 2012 PRZENIESIONY Śro 19:43, 15 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Pies rodzinny = mieszkający w budzie? Nie.
Golden jest rasą wymagającą mocnego kontaktu z człowiekiem, zamknięcie w kojcu/budzie takiego psa zwyczajnie niszczy i pozbawia jego potrzeb. Później możemy mieć psa sfrustrowanego, agresywnego i sprawiającego problemy.
Jeśli ktoś chce psa stróża, to w innych rasach a nie w retrieverach...
A tak trochę po za tematem - nie wyobrażam sobie odizolowania moich psów od siebie nawet w kwestii spania w mojej sypialni, a co dopiero w domu, w bliskim kontakcie z właścicielem. Zastanawia mnie jak egoistyczna musi być chęć posiadania psa przez kogoś kto chce psa po prostu by go "mieć", zamknąć w kojcu, w budzie, odizolować...
Psów się nie powinno "mieć". Powinno się z nimi żyć, a nie mieć je gdzieś tam obok, koło domu, zajmując się nimi w razie czasu i ochoty...
Zawsze mnie zastanawiało, że ludzie trzymający psy w kojcach (nie mówię o hodowlach, ale jedna rodzina=jeden piesek) nie boją się, że zwyczajnie może mu się coś stać, a oni mogą nie zareagować (skręt żołądka, objawy zatrucia....chociażby)...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez KasiaG dnia Pon 20:57, 13 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agape88
Doświadczony goldeniarz
Dołączył: 06 Sie 2011
Posty: 748
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zabrze/Świdnica Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:52, 13 Lut 2012 PRZENIESIONY Śro 19:43, 15 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Po pierwsze były już takie tematy na forum. Po drugie nie zakładaj kilku tematów na raz. Mogłaś te pytania zadać w jednym poście.
Odpowiem zatem na pytania tutaj:
Tak jak czytałaś golden nie nadaje się do mieszkania na dworze w kojcu. W domu to typowy kanapowiec tyle, że trzeba mieć sporą kanapę
Nie nadaje się on również na psa stróżującego, chociaż zachowania tych psiaków różnią się od siebie. Moja jak słyszy pukanie do drzwi boi się i szczeka, ale golden znajomej nawet jak goście przychodzą nie ruszy się z miejsca. Także jak zwykle nie ma reguł.
Co do twojego królika. Ja mam świnkę morską i moja sunia jedyne, co jej robi to ją czasem poliże, ale trzeba było je przyzwyczajać do siebie.
Jeżeli chodzi o twoich braciszków to wiadomo, że trzeba uczyć psiaka zachowania przy dzieciach, a nawet jak dla mnie ważniejsze jest nauczenie dzieci jak mają traktować psa.
Golden jest cudownym psem, ale to nie znaczy, że nie trzeba nad nim pracować. Wymaga odpowiedniego szkolenia (nie mówię tylko o tym profesjonalnym), żeby mógł być najlepszym przyjacielem rodziny.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Agape88 dnia Pon 20:53, 13 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
12Marek
Szczeniaczek
Dołączył: 25 Sty 2012
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kołobrzeg Płeć:
|
Wysłany: Pon 23:41, 13 Lut 2012 PRZENIESIONY Śro 19:44, 15 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Sama pomieszkaj sobie w tym kojcu a potem odpowiedz na zadane pytanie
Nie kupuj ŻĄDNEGO psa jak tak to pojmujesz!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasia i Piotr
Mały goldenek
Dołączył: 11 Lut 2010
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Józefosław - Piaseczno
|
Wysłany: Wto 0:12, 14 Lut 2012 PRZENIESIONY Śro 19:44, 15 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Jeśli marzysz o własnym psie, to jeszcze chwilę poczekaj, pójdziesz na studia, skończysz je, założysz rodzinę i może wtedy kup swojego wymarzonego ukochanego goldena. Będzie mieszkał z Tobą w domu ( Twoim, a nie rodziców) i będzie spał w Twoim łóżku Na razie jeśli chcesz konecznie goldusia, to kup wielkiego pluszaka, a do stróżowania zupełnie coś innego. Zresztą można adoptowac psa ze schroniska, który nadaje się do mieszkania w dużej ciepłej i komfortowej budzie. Jeśli naprawdę kochasz psy, nie bierz teraz do domu goldena, zrobisz mu straszliwą krzywdę. Golden to pies kanapowo-łóżkowy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pączek
Golden profesor
Dołączył: 23 Gru 2010
Posty: 1939
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wojkowice Płeć:
|
Wysłany: Wto 0:56, 14 Lut 2012 PRZENIESIONY Śro 19:45, 15 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Hmm na forum jest mnóstwo tematów o tym czy goldek może mieszkać w budzie. I jako kolejna osoba odpowiem-że nie. Gloden nie może mieszkać w budzie, i jest to najgorsze co możesz mu zrobić. Ten pies potrzebuje ciągłego kontaktu z człowiekiem. Nie jest to też pies, który popilnuje domu podczas waszej nieobecności.
Moja ciotka ma goldena i mieszka w kojcu. Owszem dbają o niego-co widać, jednak widać po Nim ze nie jest szczęśliwy. Większość dnia spędza przy oknie na taras bo z tego miejsca obserwuje domowników-z nosem przy szybie! A biorąc pod uwagę, ze mieszka w kojcu i jest "puszczony" cały czas kuzyn chodzi z Nim na 1 spacer na chyba 45/60min-bo przecież cały czas biega-taaaa...I tak jest w 95%przypadków gdy psiak mieszka na dworze. Wiec nawet jeśli byłabyś w tych 5% to i tak nie będziesz w stanie mu zrekompensować czasu gdy jest sam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
magdalena.k
Szkolony golden :)
Dołączył: 05 Cze 2011
Posty: 345
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Śro 11:31, 15 Lut 2012 PRZENIESIONY Śro 19:46, 15 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Potwierdzam - goldek nie nadaje się do budy, mój ma niewyraźną minę nawet jak musi pobyć chwilę w osobnym pomieszczeniu w mieszkaniu, łazi za mną nawet do łazienki Według mnie jeśli ktoś już koniecznie chce umieszczać jakiegokolwiek psa w budzie powinien wybrac rasę, która łatwiej to znosi i zaopiekować się conajmniej dwoma czworonogami - przynajmniej będą one miały siebie nawzajem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nicollex3
Szczeniaczek
Dołączył: 03 Mar 2012
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Cieszyn Płeć:
|
Wysłany: Pon 15:53, 21 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Ja powracam do założyciela tematu 'Rafała' ludzie weźcie nie histeryzujcie. Wiem że Goldeny nie powinny być na łańcuchu, albo przy budzie. Jak ja idę do szkoły, a rodziców no to zamykam Nelę w kojcu i jest jej tam dobrze . Chyba że ten Rafał daje psa na cały dzień i noc to już niefajnie ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viggowa
Doświadczony goldeniarz
Dołączył: 19 Mar 2012
Posty: 487
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice/Kurczów k.Wrocławia Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:15, 21 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
No tak, ale to co innego. Nie mieszka tam cały czas.
Berneńczyki to też psy rodzinne, a znam sukę, która nocuje w kojcu, i to z własnej woli, bo co wieczór się dopomina, żeby ją tam zaprowadzić.
Tak więc kojec jest super rzeczą, o ile pies nie mieszka tam na stałe, i o ile przebywanie tam mu odpowiada.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
FibiLeo
Golden profesor
Dołączył: 25 Lip 2012
Posty: 2472
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:38, 01 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Przepraszam, że odświeżam stary temat, ale inaczej nie mogę. Enty raz czytam, że jeśli ktoś chce psa, któremu będzie dobrze w budzie, kojcu i na dworze to niech weźmie sobie owczarka niemieckiego. Wierzcie mi (posiadałam w życiu trzy owczarki), że te psy łakną kontaktu z człowiekiem w zasadzie tak samo jak golden - ja nie widzę żadnej różnicy. Mój owczarek, który odszedł w ubiegłym roku za TM ilekroć wyszłam z domu leżał pod drzwiami wyjściowymi z nochalem w szparze, aż wróciłam - wtedy się witał, czulił i dopiero przenosił na swoje legowisko nawet jeśli było to bardzo późno w nocy i nad ranem. Ten pies nie odstępował nas na krok. Nie było dla niego większego szczęścia niż pozwolić mu spać ze sobą w sypialni. Nawet jak był stary i ledwo chodził zawsze leżał tam pod drzwiami a potem z trudem wstawał i odwiedzał mnie w pokoju chociaż na chwilę zanim pójdę spać. W kojcu byłby najnieszczęśliwszym psem na świecie. To samo mogę powiedzieć o swoim poprzednim owczarku. Wydaje mi się, że żaden pies nie jest szczęśliwy w budzie i koniec. A akurat owczarki to psy bardzo przywiązane i szukające kontaktu z człowiekiem.
Jeśli chcecie psa do budy NIE kupujcie owczarka, NIE kupujcie goldena, rzeczywiście najlepiej nie kupujcie w ogóle psa
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez FibiLeo dnia Sob 20:39, 01 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mameos
Szczeniaczek
Dołączył: 10 Lut 2013
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Nie 15:49, 10 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Zdecydowanie chore Golden Retrivery nigdy nie trzyma się w budach!!! Jeśli potrzebujesz psa do budy to polecam Owczarka jakiegoś ... Mój kolega miał Goldena w budzie ,a jak dorósł to stał się apatyczny i agresywny. Te psy wymagają domu i ludzi nie budy. I zanim kupisz psa zastanów się co wybierasz ,bo nie liczy się tylko wygląd ,ale i przeznaczenie psa...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|