Autor |
Wiadomość |
Shivka
Golden profesor
Dołączył: 04 Kwi 2007
Posty: 4529
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Portugalia
|
Wysłany: Czw 15:46, 03 Lip 2008 Temat postu: Feromony uspokojajace |
|
|
Czy ktos z was moze uzywal tego produktu lub czegos podobnego? [link widoczny dla zalogowanych]
Moja mama zmienila miejsce zamieszkania i wziela ze soba nasza 10letnia sunie (shih-tzu). Wszystko jest w porzadku dopoki mama nie wyjdzie z domu i nie zostawi psa samego. Sunia wyje bez opamietania, wpada w panike. Myslicie, ze cos takiego mogloby pomoc?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Simon
Golden profesor
Dołączył: 17 Sty 2007
Posty: 1393
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:50, 03 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Ciezko stwierdzic, pewnie jedynym rozwiazanie jest zakup i sprawdzenie w praktyce. Sam jestem ciekaw czy to rzeczywscie dziala i czy ma jakies skutki uboczne? I czy mozna to stosowac codziennie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shivka
Golden profesor
Dołączył: 04 Kwi 2007
Posty: 4529
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Portugalia
|
Wysłany: Czw 15:56, 03 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Z tego co pisza to jest do codziennego stosowania. Jest jeszcze taki z dyfuzorem, rozpyla sie automatycznie. Niestety kosztuje prawie 90 zl, wiec na poczatek sprawdzimy spray czy w ogole jest jakis efekt. Z tego co czytalam, to calkiem niezle te feromony dzialaja na koty i na fretki, ale na psy to roznie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Simon
Golden profesor
Dołączył: 17 Sty 2007
Posty: 1393
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:58, 03 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Wydaje mi sie, ze spora role odgrywaja tez w takich wypadkach cechy osobnicze kazdego stwora. Na jednego moze to dzialac swietnie, na innego wcale. Chyba musisz sama sprawdzic na psiaku mamy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
indiana
Szkolony golden :)
Dołączył: 09 Cze 2008
Posty: 323
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Czw 18:55, 03 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
W poradniku "karuska" A. Kłosiński w ten sposób pisze o feromonoterapii:
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shivka
Golden profesor
Dołączył: 04 Kwi 2007
Posty: 4529
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Portugalia
|
Wysłany: Pią 16:23, 04 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Zamowilysmy ten dyfuzor [link widoczny dla zalogowanych]
Cholernie to drogie, ale mam nadzieje, ze cos podziala, bo nie da sie malej zostawic na 5 minut, tak panikuje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hania_Edi
Golden profesor
Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 4327
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć:
|
Wysłany: Wto 11:19, 15 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Shivka napisał: | Zamowilysmy ten dyfuzor [link widoczny dla zalogowanych]
Cholernie to drogie, ale mam nadzieje, ze cos podziala, bo nie da sie malej zostawic na 5 minut, tak panikuje. |
Shivka - i jak ? Macie to juz u siebie ? Działa?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shivka
Golden profesor
Dołączył: 04 Kwi 2007
Posty: 4529
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Portugalia
|
Wysłany: Czw 13:44, 17 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Mamy. Ostatnio sunia juz sie powoli przyzwyczajala do zostawania samej, wiec w zasadzie nie wiemy na ile to zasluga dyfuzora. Ale chyba cos daje, wydaje nam sie ze pies jest spokojniejszy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jablonka
Mały goldenek
Dołączył: 03 Gru 2007
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 17:56, 19 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Ja kupilam kiedys taki w sprayu (bo moj Dino nie lubi jezdzic samochodem) i zastosowalam, ale nie bylo kompletnie zadnej roznicy w zachowaniu zwierzaka, nawet sie troche bal jak pryskalam (wczesniej, kiedy go nie bylo tez porzadnie wypryskalam). Nie pamietam dokladnie, ale zdaje sie, ze kupowalam w "karusku". No ale moze tylko moj pies jest odporny na te feromony
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnkaRa
Szkolony golden :)
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 280
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 19:22, 23 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Od czasu jak jest u nas Trotter uzywam DAP non stop. Poniewaz nie wiem jak zachowywalby sie Trottek bez tego, trudno cokolwiek autorytatywnie napisac. Nie mniej jednak, wprowadzenie go do naszego "stada" udalo sie w 100%.
Niezaleznie od Trottkowych problemow, wet zalecil nam stosowac DAP rowniez dla suni ze starcza depresja. I chyba jest lepiej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Drako1807
Szkolony golden :)
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sosnowiec Płeć:
|
Wysłany: Śro 23:01, 23 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
moim zdaniem piesek wpadał w panikę bo zostawał w obcym miejscu
ja jak się przeprowadziliśmy do moich rodziców nie mogłam wyjść na chwilę z pokoju bo była mała aria operowa
myślałam że sąsiedzi mnie pozabijają a mama to samo
po jakimś tygodniu się przyzwyczaił
myślę że one tak reagują na stres...
najlepszym rozwiązaniem byłoby wziąść parę dni urlopu albo przyzwyczajać pieska jak szczeniaczka...
5 minut 10 minut 15 minut i tak powoli przedłużać
ja jak tylko wychodziłam z pokoju dawałam jakąś wędzonkę...
ale jestem na zwolnieniu lekarskim ze względu na sensacje podczas ciąży więc byłam w dużo lepszej sytuacji...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shivka
Golden profesor
Dołączył: 04 Kwi 2007
Posty: 4529
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Portugalia
|
Wysłany: Pon 11:54, 10 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Odświeżam temat feromonów. Jakby komuś były potrzebne, to powiem tylko ze u suni mojej mamy (mały piesek) feromony się sprawdzają. Ona lubi sobie popłakać jak zostaje sama w domu, jak feromony zostają z nią jest cisza i spokój, a pies spokojnie śpi. Niedługo przylatują do mnie i feromony tez będą, bo to nowe miejsce i mamy nadzieje ze z feromonami Dianka da się zostawić w mieszkaniu na jakiś czas..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|