Autor |
Wiadomość |
Mea
Doświadczony goldeniarz
Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 560
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dundi
Golden profesor
Dołączył: 06 Sty 2009
Posty: 2276
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:18, 27 Wrz 2009 PRZENIESIONY Nie 15:22, 26 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Mnie to akurat nie dziwi. człowiek jest fajny, ale jak pies akurat chodzi i sobie co super wywącha albo wykopie, a człowiek odrywa go od tej super przyjem,nej psiej sprawy, to ok - przyjdzie, ale nie robi tego z entuzjazmem. Moim zdaniem to normalne. Dundi też tak ma - jest posłuszny i przychodzi na przywołanie, ale właśnie: kiedy np. odejde od niego kawałek i zawołam - leci z radością, ale kiedy zajmuje się czymś niezmiernie w jego mniemaniu interesującym w moim pobliżu - przychodzi z ociąganiem. Ale to chyba proste do zrozumienia, my ludzie też tak mamy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
diego049
Szczeniaczek
Dołączył: 15 Paź 2010
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: woj. warminsko-mazurskie Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:53, 20 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
a zastanawiam sie...czy zwykly gwizdek nadaje sie do tego szkolenia?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|