Autor |
Wiadomość |
Yaelite
Mały goldenek
Dołączył: 07 Mar 2007
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 11:24, 10 Mar 2007 Temat postu: demonstracja niezadowolenia |
|
|
Wiem, że częściowo temat ten był już poruszany wcześniej ale z tego co widziałam to tak nie wpełni odpowiadało to mojej sytuacji. Już wyjaśniam- właśnie jestem na etapie uczenia Arona reagowania na "FE". Jeśli chodzi o zbieranie i gryzienie przedmiotów na podwórku, to to się sprawdza. Jeśli jednak w domu zabraniam mu czegokolwiek (np, gryzienia mojej ręki - poprzez zaprzestanie zabawy i oczekiwanie na uspokojenie psiaka) to on się nakręca i zaczyna szczekać na mnie i gryźć jeszcze mocniej. Demonstruje niezadowolenie tym, że np idzie popodgryzać w nogę moją mamę i tutaj FE nic nie daje. Heh rozpisałam się trochę ale zależy mi na tym, żeby bez bicia a konsekwentnie oduczyć go złych "odruchów"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hania_Edi
Golden profesor
Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 4327
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć:
|
Wysłany: Sob 12:09, 10 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Yaelite (jak masz na imie ? ) - sprobuj nie dopuscic do tego, zeby szczeniak Cie gryzl, niech nie utrwala tego zachowania. Jak tylko ugryzie, odwroc jego uwage, zacznij cwiczyc, bawic sie itp. Niektorzy stosuja tez glosne pisniecie , gdy szczeniaczek ugryzie - moze w Waszym przypadku pomoze (na malego Edka to kompletnie nie dzialalo ... ) Oprocz tego musisz duzo z nim cwiczyc, szkolic go - niech nie ma czasu na glupoty (czyt. gryzienie) - na pewno wyjdzie mu to na dobre. Moze kliker ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yaelite
Mały goldenek
Dołączył: 07 Mar 2007
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 12:25, 10 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Haniu mam na imię Ewa , staram się odwracać jego uwagę, piszczę ale jak się zaweźmie to kaplica. Na pisk prawie nie reaguje, przekręci łepek na bok zdziwiony i dalej bierze się do roboty Właśnie tak myślę nad klikerem i chyba kupię go i literaturę, którą polecasz w innym poście. Mały cały czas jest przeze mnie szkolony we wszystkich sytuacjach tak żeby jak najwięcej przyswoił sobie już teraz, ale ta jego gryzawka to ręce opadają. Kupiłam mu przysmak, takie małe wiązane coś, chyba jakieś ścięgno- dla szczeniąt. Tak ją sobie upodobał, że rano mało mnie nie pogryzł jak chciałam ją wymienić na coś innego. Wytrwale jednak stosuję się do waszych rad i myśle, że po jakimś czasie przyniosą rezultaty. Mam jednak wątpliwość czy jeśli przy gryznieniu zaczne odwracać jego uwagę, to czy nie uzna, że uchodzi mu to na sucho ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hania_Edi
Golden profesor
Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 4327
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:28, 10 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Z mojego doswiadczenia moge powiedziec, ze metoda unikania, niedopuszczenia do tego, zeby szczeniak gryzl jest najlepsza. Musisz uzbroic sie w cierpliowsc i wytrwale cwiczyc.
A kliker to bardzo dobry pomysl.
Hania i psy
p.s. przejasnia sie za oknem, chyba spadam na spacerek
Yaelite napisał: | Mam jednak wątpliwość czy jeśli przy gryznieniu zaczne odwracać jego uwagę, to czy nie uzna, że uchodzi mu to na sucho ? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lala
Doświadczony goldeniarz
Dołączył: 19 Sty 2007
Posty: 711
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rawicz
|
Wysłany: Sob 19:36, 10 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Ewa mam podobny problem. feta gryzie tak mocno, że na rękach mam same siniaki. Mówie fe, nie wolno, przestań ale nic, odwrócanie uwagi nic. nauka też idzie w las bo jak jest bardzo rozbawiona to nic i nikt jej nie przeszkodzi. zaczyna gryźć mowie fe ona zmarszczy psyk zacznie szczekać i jeszcze bardziej capnie... eh...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paulina14
Golden profesor
Dołączył: 24 Gru 2006
Posty: 3374
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Reszel
|
Wysłany: Nie 10:47, 11 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Ja też mam ten problem...
Mój Goldi tak kłapie pyszczkiem jakby chciał mnie ostrzec, że może mnie ugryźć Jak mówię mu nie gryź, nie wolno, spokój to zaczyna na mnie szczekać i jeszcze podgryzać. Jak go oduczyć tego zachowania
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
madziawu
Szkolony golden :)
Dołączył: 18 Sty 2007
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: częstochowa
|
Wysłany: Nie 11:14, 11 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
U mnie bylo to samo, nie dalo sie wejc do domu, bo od razu gryzla wszystko, ale sama nie wiem jak sie oduczyla, karcilismy ja i przestala w koncu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paulina14
Golden profesor
Dołączył: 24 Gru 2006
Posty: 3374
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Reszel
|
Wysłany: Nie 11:29, 11 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Co masz na myśli pisząc "karciliśmy"??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hania_Edi
Golden profesor
Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 4327
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć:
|
Wysłany: Nie 11:44, 11 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Polecam wszystkim wlascicielom gryzacych szczeniakow tekst Jacka Galuszki: [link widoczny dla zalogowanych] Koniecznie przeczytajcie i zdawajcie relacje z postepow !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paulina14
Golden profesor
Dołączył: 24 Gru 2006
Posty: 3374
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Reszel
|
Wysłany: Nie 11:50, 11 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Haniu dzięki za link, na pewno skorzystam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yaelite
Mały goldenek
Dołączył: 07 Mar 2007
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 15:00, 11 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Kochani są u mnie postępy. Najbardziej skutkuje gdy podtykam mu pod nos zabawkę, w momencie gdy próbuje gryźc mnie po rękach. W połączeniu z wydawaniem pisku i zaprzestaniem zabawy powooooli powoooli zaczyna skutkować. Kupiłam drewnianego klocka w kształcie kosci i najczęściej to podtykam mu pod nos. Zdaje się go to uspokajać po chwili. Dziękuje za rady, jest szansa że mała gryzawka wkrótce zaprzestanie takich ataków Wogóle wydaje mi się, że gryzie bo swędzą go dziąsła, a dałam mu ostanio do "mamlania" preparowane ucho z wapnem i bardzo mu to smakuje.
Aha muszę się wam pochwalić, że mały robi postępy w nauce nieatakowania mnie przy próbach podbierania zabawki. Metoda wymiany, którą poradziliście w innym poście nareszcie przynosi rezultaty.
Dzięki wam za rady, teraz suksecywnie będziemy trenować pozytywne zachowania żeby weszły nam w nawyk
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Yaelite dnia Nie 15:08, 11 Mar 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paulina14
Golden profesor
Dołączył: 24 Gru 2006
Posty: 3374
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Reszel
|
Wysłany: Nie 15:03, 11 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Mój kompletnie nie reaguje na piśnięcia. Też mu pod nos zabawki podstawiałam ale on woli moje ręce!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
madziawu
Szkolony golden :)
Dołączył: 18 Sty 2007
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: częstochowa
|
Wysłany: Nie 21:44, 11 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
"karcilismy" czyli na poczatku bylo mocno powiedzine Fe!! powtorzone jak nie dotarlo , w ostatecznosci dostala w tylek klapsa i juz. Oczywiscie w ostatecznosci,
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
R0GNAR
Szkolony golden :)
Dołączył: 07 Lut 2007
Posty: 289
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: BYŁE LESZCZYNSKIE Płeć:
|
Wysłany: Nie 22:38, 11 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Kurcze moj Bari tez lubi gryzc no i odzwyczajalem go ale on wtedy zaczyna mnie lizac a tego akurat nie cierpie, wiec juz wole jak gryzie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Heinz_L
Szczeniaczek
Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Essen
|
Wysłany: Pon 9:17, 12 Mar 2007 Temat postu: gryzienie |
|
|
Hallo!
Jezeli pies nie reaguje na stanowcze NIE bez uzycia jego imienia to Mattew Hoffman poleca.Dlon posmarowac octem.Po paru probach pies zauwazy ze ten smak jest dla niego nieprzyjemny.Znam pare przypadkow gdzie to pomoglo.
Pozdrawiam
Heinz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|