|
|
Autor |
Wiadomość |
edyta
Golden profesor
Dołączył: 27 Mar 2007
Posty: 6195
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: wrocław Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:12, 13 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
a ja z uporem maniaka będę powtarzać jesli nie masz "własnej trawki" nie wychoć z psem bez szczepień na spacer!!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
julcia007
Mały goldenek
Dołączył: 18 Paź 2008
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kościerzyna (Kaszuby) Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:49, 13 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
zgadzam sie z poprzedniczka... roznie bywa niestety z tymi trawkami wiec szczepienia koniecznie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
twardy
Szczeniaczek
Dołączył: 13 Lis 2008
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gorzelin Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:46, 15 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Suczka jest dwa razy zaszczepiona i dwa razy odrobaczona , byłem u weterynarza i powiedział że piesek jest zdrowy a że jest mało aktywny to po prostu taki ma charakter i trzeba sie przyzwyczaić że nie wszystkie psy musza szaleć .
Chociaz ostatnio coraz więcej rozrabia
dziś nasiusiała ale cóż ...pewnie jescze nie raz nie wytrzyma , chodzimy co 3 godziny na dwór w nocy to o 23 i rano o 6.
pozdr.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez twardy dnia Sob 15:48, 15 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
edyta
Golden profesor
Dołączył: 27 Mar 2007
Posty: 6195
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: wrocław Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:07, 15 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
aby pies miał całkowitą odprność i mógł korzystać ze spacerów gdzie chodzą inne psy musi być zaszczepiony 3 krotnie i być po okresie kwarantanny, dziwne, że wet ci tego nie powiedział, o parwowirozę nie trudno!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wandalka17
Doświadczony goldeniarz
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 468
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tychy Płeć:
|
Wysłany: Sob 19:37, 15 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Moja też miała 2 szczepienia( jak miała 3 miesiące było ostatnie ) i wet mówił że następne to za rok . Powiedział że po kwaranntanie moge z nią wychodzić na dwór.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sunni
Doświadczony goldeniarz
Dołączył: 21 Wrz 2008
Posty: 492
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Sob 23:37, 15 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Moja psina jak do nas przyjechała bawiła sie tylko kilka minut i zaraz szła spać,ale nie można powiedzieć,że była spokojna czy zamulona.. raczej bardzo energiczna.Teraz ma już prawie 4 miesiące i szaleje całe dnie Ciężko jest mi go uczyć dawania łapy czy siadania dlatego,że cały czas skacze i gryzie.. nie potrafi chwili spokojnie usiedzieć.W samochodzie się już nauczył grzecznie siedzieć a jeśli chodzi o załatwianie się to bardzo szybciutko zaczął siadać pod drzwiami wyjściowymi albo ewentualnie prosił,żeby wyjść na balkon.
Jeszcze dużo pracy przed nami... nie wiem czy mam w sobie aż tyle cierpliwości i wytrwałości
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Basiulla
Szczeniaczek
Dołączył: 11 Paź 2008
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:28, 16 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Moja mała poczochranica umie :
siad,waruj,łapa, target, dostawiać się do lewej nogi, załatwiać się na
podwórku, przybiegać na przywołanie.
Przez kilka minut iść ładnie przy nodze, patrząc się na mnie ( wciąż w
trakcie nauki).
Przynosi rzucony aport, ładnie oddaje.
Aktualnie będziemy się uczyć, opanowania amoku na widok innych
piesków.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dalija
Szkolony golden :)
Dołączył: 20 Lip 2008
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warren (okolice Detroit) Płeć:
|
Wysłany: Nie 22:29, 16 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Leo ma 5 mcy i reaguje na swoje imie, przychodzi a w szale biegnie jak uslyszy "cookie", nad "lezec/; wciaz pracujemy, zalatwia sie na dworzu- poza ostatnimi wypadkami kiedy jest zbyt zajety zeby pokazac ze chche na dwor i leje w domu, pokazuje ze chce na dwor, robi kupke prawie na zalowanie i jest wtedy bardzo dumny z siebie oczywiscie: lapa, druga lapa, przybij piatke, siad, koleczko, nie memlaj kota, zostaw, super aportuje na dlugie i krotkie odleglosci, fatalnie za to chodzi na smyczy!! odluczylismy go zabawy na kanapie, moze lezec ale nie ma memlania i wiele malych innych rzeczy..nie mamy duzo czasu zeby caly czas go uczyc czegos nowego..tymbardziej ze Leo jest jak iskierka i pamiec 3 seknudowa, usiadzie ale zaraz wstanie zeby polizac reke albo dupka pokrecic....czekamy jak na zbawienie az spowaznieje bo na razie mowimy mu ze jest "niegrzecznon i siusion" ))
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ajdka
Golden profesor
Dołączył: 01 Kwi 2008
Posty: 980
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kaczyce woj.Śląskie Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:08, 17 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Dalija Chyba nasze psiaki maja duzooo wspolnego ze soba to: sikanie i.... niechodzenia na smyczy!!! hi hi hi Moja Daga ciagnie jak kon pociagowy i... niczym sie nie przejmuje!!!
A kantarek u nas odpada - mala obraza sie na calego i wogole nie chce wspolpracowac:)
Daga umie: do mnie (na krotkie odleglosci), waruj, poloz sie, siad, stoj, obrot - czyli koleczko, przewrot, uklon sie , czekaj, nie wolno, noga, na krzeslo, zejdz, fe (pracujemy nad kupkami i nnymi smierdziuchami), na miejsce, przytul, pokaz brzuszek, zostan. Ech duzo tego!! Ale jak wiadomo wszystko ciagle trzeba powtarzac i utrwalac:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jusia
Szczeniaczek
Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Wto 0:16, 10 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Ja też zgadzam się z wszystkimi tylko nie z tym weterynarzem, pies z wiekiem nabiera różnych nawyków i trudno będzie to zmienić. To właśnie teraz jest odpowiedni wiek na Naukę im wcześniej tym lepiej, pies malutki nie skupi się na długo ale kilku minutowa sesja to wystarczy na początek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wera&Masza
Szczeniaczek
Dołączył: 02 Wrz 2007
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Nie 21:44, 01 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Dodam,że jak się ćwiczy z psem od najmłodszego to później łatwiej go wyszkolić. Np. Moja sunia ma 3 lata i nauczyła się slalomu w 4 minuty(dosłownie),a uczyłam też innego 3-letniego goldena komendy siad i zajęło nam to dwie 10-minutowe sesje,a on wogóle nie był szkolony jak był młodszy,a moja jak miała 10 tyg.to umiała już siad,waruj i podaj łape...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gocha2606
Golden profesor
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 864
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Pon 0:50, 02 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Skoro temat został "odświeżony" wrzucę swoje trzy grosze.
Kiedyś przeważał pogląd, lansowany nadal przez wielu tradycyjnych szkoleniowców i wielu weterynarzy, że szkolenie i wychowanie psa można rozpocząć dopiero, gdy osiągnie on pewien wiek, a magiczną granicą miał być 1 rok. Dlaczego tyle? Nie wiadomo dokładnie, powoływano się na wzrost kości i dojrzewanie emocjonalne.
Nic bardziej mylnego - obecnie mamy bardzo nowoczesne metody badanie mózgu psa, między innymi robiono badania fal EEG mózgu szczeniaka i dorosłego psa.
I okazało się, że mózg 49 szczeniaczka wykazuje wszystkie cechy mózgu dorosłego psa. A więc szczeniaczki po skończeniu tego wieku świetnie nadają się do szkolenia.
Co więcej, obserwując maluchy, jakie uczęszczają do naszej szkoły widać, jaka jest różnica między nimi a starszymi psami - szczeniaczki uczą się jak błyskawice, pracują za samą uwagę swojego pana, łatwo się koncentrują, nie mają jeszcze "złych nawyków" i nic nie jest w stanie ich rozproszyć.
Oczywiście - świat jest bardzo interesujący - ale wystarczy najmniejszy gest zainteresowania ze strony właściciela, a psiak porzuca inne zajęcia i UCZY się współpracy z człowiekiem.
To najlepszy czas na naukę - szczeniaczki są nieporadne fizycznie, pokraczne i zabawne, ale chłoną wiedzę jak gąbki, a to, czego się teraz nauczą zostanie im na całe życie.
Dobrze jest tez wykorzystać ich wrodzony popęd do podążania za przewodnikiem do nauki przywołania - jeżeli to przegapimy i będziemy gonić malucha, zamiast mu uciekać, czeka nas żmudna nauka przychodzenia na wołanie kiedy szczeniak odkryje, że świat nie jest straszny, pan nie jest wcale aż taki fajny i jest wiele ciekawszych rzeczy, które można robić, zamiast wrócić do właściciela.
A więc ludziska - do roboty, nie traktujcie szczeniaczków jak pluszowych zabawek, ani jak dzieci, potrzebujących ochrony.
Pamiętajcie, że to, co teraz je nauczycie - zaprocentuje w przyszłości.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anoushka
Szczeniaczek
Dołączył: 16 Gru 2008
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Śro 14:04, 11 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
ja nie wymagam za duzo od mojej Nayi,ale jestem w sumie zadowolona z rzeczy ktore umie, bo ma 4 miesiace i tydzien, a umie juz: do mnie,siad ,daj lape,druga lape, lezec,zostan - z komenda slowna i samym znakiem optycznym.
wiadomo, ze czasem tego nie robi, ale w koncu to maluch, a jak jest skupiona i zachecona smakiem to bezproblemowo no a poza tym, nie zapominajmy o tym ze poza komendami pies musi zalapac jeszcze mnostwo innych rzeczy-zalatwianie sie na dworzu, nie gryzienie, co wolno a co nie brać, nie ruszac z ziemi (no, to nam jeszcze opornie idzie ) ,nie skakac przy powitaniu i wiele innych istotnych rzeczy. dziewczyny,przede wszystkim nalezy sie zaopatrzyc w duza doze cierpliwosci i spokoju, i spokojnie kazdy sie nauczy, w koncu mamy pojetne psiaki
jak na razie-wyszlo slonce,ktore napawa mnie optymizmem i checia do spacerow
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mea
Doświadczony goldeniarz
Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 560
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Sob 10:01, 28 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Moja ma prawie 3 m-ce i umie lezec, siad, głos, podaj łape. Wszystkich komend uczyła się błyskawicznie. Myslę mam genialnego psa Az tu pewnego dnia na komendę siad zaczęła siadac podawac łapę, szczekac i jak nie dostawała serka to jeszcze kłasc się od czasu do czasu
Nie mogę się doczekac jak skonczy kwarantannę oddam ją wtedy jakiemus trenerowi B=bo ja widac nie mam talentu treserskiego
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mea dnia Sob 10:03, 28 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
kozusia
Szkolony golden :)
Dołączył: 14 Mar 2009
Posty: 226
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tarnów Płeć:
|
Wysłany: Sob 10:52, 28 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Karmelek ma 5 miechów i umie zawsze załatwiac sie na podwórku, prosic o otworzenie drzwi, siad, łapa, druga łapa, leżeć, głos, przywoływanie w domu, na podwórku, reakcja na imie oczywiście uczymy sie powoli chodzic ładnie na smyczy daleko jak i przy nodze oraz nie wychodzic za brame bez smyczy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|