Autor |
Wiadomość |
Agata_Emi
Golden profesor
Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 1575
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 13:38, 28 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Krisblu napisał: | podstawowe moim zdaniem to sa troche inne: do mnie, nie wolno, na miejsce |
Jak mówi jeden z moich znajomych, który jest trenerem psów "podstawa to posłuszeństwo, reszta to nadprogramowe sztuczki" i oczywiście ma w 100% rację.
Posłuszeństwo jest najważniejsze, bo przydaje się w zwykłym codziennym życiu, a sztuczki typu podawanie łapy, chodzenie do tyłu czy slalom między nogami są fajne, ale pozostają sztuczkami, których można uczyć dopiero po opanowaniu posłuszeństwa.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Agata_Emi dnia Śro 13:47, 28 Mar 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krisblu
Mały goldenek
Dołączył: 07 Lut 2007
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 13:43, 28 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
madrze mowi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rena
Doświadczony goldeniarz
Dołączył: 07 Lut 2007
Posty: 371
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Okolice Gdańska
|
Wysłany: Śro 15:12, 28 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Moje skromne zdanie i osobiste doświadczenie:
Najpierw szkoliłyśmy się same, chodziłyśmy też do przedszkola (jednego w Gdańsku - spora grupa szczeniaczków - 10 zł za wejście na plac, drugiego w mojej miejscowosci - garstka pasjonatów ... bezpłatnie).
Potem poszłyśmy sobie na szkolenie - nie uwazam je za pójście na łatwiznę, bardziej za "systematyczność szkolenia" (deszcz, śnieg, wietrzysko - nie zwalniało z lekcji) i profesjonalną pomoc w doborze metod szkolenia.
Potem poszłyśmy sobie na kolejne doskonalenie - wspominam z żalem, że się skonczyło i teraz trochę brakuje nam kontaktu z treserką, fajnymi parami: przewodnik + pies, wspólnych radosci i mozliwości dzielenia się ze sobą swoimi doswiadczeniami i troskami.
Teraz uczymy się już same (z pomocą klikera - przemawia do mnie i do Cherinki ta metoda). Doskonalimy to co już wypracowałyśmy i uczymy się nowych fajnych rzeczy.... no i szkolimy (obie!) resztę rodziny
Marzy mi się jeszcze tropienie... zbieramy kasę. Wiem, że same też damy radę, ale jaka frajda w grupie na wyjazdach w plener
Decyzja nalezy do Ciebie....
Pozdrawiamy Renia z Cherie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krisblu
Mały goldenek
Dołączył: 07 Lut 2007
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 15:29, 28 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Rena: jaka szkola w gda? hauward?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi
Golden profesor
Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 1575
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 15:38, 28 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Rena napisał: | nie uwazam je za pójście na łatwiznę, bardziej za "systematyczność szkolenia" (deszcz, śnieg, wietrzysko - nie zwalniało z lekcji) |
Ja akurat nie czerpię przyjemności z pracy z psem podczas deszczu lub wietrzyska ... i w takich warunkach na dworze nie pracujemy. Zresztą kto powiedział, że trzeba zawsze ćwiczyć pod chmurką, równie dobrze można uczyć posłuszeństwa w domu i robić to systematycznie. Mój znajomy wykorzystuje czas na reklamy w TV, krótkie kilkuminutowe sesje to idealny system szkolenia.
Chyba że ktoś nie ma samozaparcia i nie może się sam zmotywować do pracy z psem i dopiero wydane pieniądze są w stanie zmusić człowieka do ruszenia się z fotela - wtedy faktycznie lepiej zapisać się na szkolenie.
P.S. Psie szkoły wyrastają jak grzyby po deszczu, ale niestety tylko niewielka część z nich jest naprawdę dobra.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hania_Edi
Golden profesor
Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 4327
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:10, 28 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Dorzuce do tego spisu jeszcze 2 ksiazki:
"Jak rozmawiac z psem" Stanley Coren
"Tajemnice psiego umyslu" Stanley Coren
Agata_Emi napisał: |
Skarbnicą wiedzy dotyczącej szkolenia jest strona:
[link widoczny dla zalogowanych]
oprócz tego książki:
"Jak rozmawiać z psem" - Zofia Mrzewińska
"Po obu końcach smyczy" - Zofia Mrzewińska
"Psim zdaniem" - Zofia Mrzewińska
"Szkoła szczeniąt" - Gwen Bailey
"Najpierw wytresuj kurczaka" - Karen Prior
"Nasz wierny przyjaciel pies" - Pat Miller
Jak wychować szczenię" Mnisi z New Skete
a to jest świetna książka w wersji elektronicznej:
[link widoczny dla zalogowanych] |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi
Golden profesor
Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 1575
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 17:20, 28 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Hania_Edi napisał: | Dorzuce do tego spisu jeszcze 2 ksiazki:
"Jak rozmawiac z psem" Stanley Coren
"Tajemnice psiego umyslu" Stanley Coren |
Dzięki Haniu, nie podawałam ich, bo traktują one bardziej o postrzeganiu świata przez psa, o porozumiewaniu się z psem, ale nie wprost o szkoleniu w praktyce.
Aczkolwiek obie te książki są przydatne do prawidłowego zrozumienia psa i tym samym własciwej pracy z nim.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marta
Golden profesor
Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 2840
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Śro 17:29, 28 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Dla mnie nadal bardziej przemawia szkolenie w grupie I tak samemu pracujesz z psem między spotkaniami, a raz czy dwa w tygodniu z innym psami nie zaszkodzi...Oczywiście namawiam do przeczytania książek, które podała Agata.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hania_Edi
Golden profesor
Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 4327
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:30, 28 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
wiem, ze nie sa one typowo szkoleniowe, ale tak jak napisalas: " sa przydatne do prawidłowego zrozumienia psa i tym samym własciwej pracy z nim." Calkiem dobre sa jeszcze ksiazki:
"Posluszenstwo no dzien" Inki Sjosten
"Tresura psow" Gerilyn J. Bielakiewicz
A juz niedlugo wyjdzie po polsku ksiazka Karen Pryor o szkoleniu klikerowym !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hania_Edi
Golden profesor
Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 4327
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:06, 28 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Ja uwazam, ze jezeli znajdziesz naprawde fajna psia szkole to warto sie zapisac... Ale rownie dobrze bedzie jak przeczytasz mase ksiazek, bedziesz zadawac pytania na forum i zdecydujesz sie na samodzielne szkolenie A w Bydgoszczy znam kilka goldenkow - mozna sie umowic z nimi na spacery szkoleniowe !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rena
Doświadczony goldeniarz
Dołączył: 07 Lut 2007
Posty: 371
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Okolice Gdańska
|
Wysłany: Śro 22:01, 28 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Agato, nam nie przeszkadza pogoda. Cherie lubi mokre nawierzchnie, deszcz i snieg (ma to po mnie , mniej ludzi na spacerach i więcej przestrzeni dla nas i nawet aura nie przeszkadza, żeby poćwiczyć (nie było też mowy o ćwiczeniach tylko pod chmurką, to nierealne, za duzo czasu jestesmy wspólnie pod dachem, aby uniknąć mozliwości treningu).
Nie napisałam, że poszliśmy na szkolenie z lenistwa i że "kasa" motywuje. Moje motywy były zupełnie inne, ale to nie miejsce na zwierzenia.
Nie zauwazyłam też, żeby szkolenie zmniejszyło moją więź z psem lub zniszczyło nić porozumienia (nie wszystkie aspekty szkolenia przypadały mi do gustu, ale mogłam je odrzucić lub zaakceptować - taka już jestem. Pasuje mi wiele propozycji z odmiennych w konwencji teorii szkoleniowych, wyłapuję te które nie są sprzeczne z moją naturą i nie neguję dla zasady "to jest bee, teraz mysli się inaczej". Moja Cherina jest żywiołowa, ma swoje "za uszami", czasem chce być "leniwa", czasem "nie słyszy", śpi w łózku (gdy mamy obie na to ochotę), zebrze przy stole ( tylko naszym domowym), ale przed przejsciem przez ulicę czeka na komendę "idziemy", w sytuacjach według mnie niebezpiecznych moje "stój" czy "siad" działa. I to na pewno zasługa naszej wspólnej pracy w "szkole" i w domu.
Krisblu - tak to hau
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi
Golden profesor
Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 1575
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 22:43, 28 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Podsumowując:
generalnie jest tak, że każdy ma takiego psa jakiego sobie wychowa ... a gdzie go wychowa i w jaki sposób - tu panuje pełna dowolność.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
goldi
Golden profesor
Dołączył: 25 Mar 2007
Posty: 1455
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wielka Brytania /Bydgoszcz Płeć:
|
Wysłany: Śro 23:38, 28 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
no ale wiesz chodzi mi o takie bardziej "artystyczne"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi
Golden profesor
Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 1575
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 9:14, 29 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
goldi napisał: | no ale wiesz chodzi mi o takie bardziej "artystyczne" |
w sensie sztuczki-magiczki? takie jak np. podawanie łapy, turlanie się, slalom między nogami, wirowanie wokół własnej osi, sprzątanie zabawek, zapalanie światła, ukłony itp itd ???
Tego nie nauczą w psiej szkole, bo tam uczą posłuszeństwa. Sztuczki pozostają w gestii właściciela.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krisblu
Mały goldenek
Dołączył: 07 Lut 2007
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 9:40, 29 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Rena: o jak milo, my tez zaliczylismy Hauward podstawowke. i jestem zadowolony. tyle ze nie wszyscy akceptuja ich metody szkoleniowe bo sa podobno zbyt silowe. miedzy innymi mnie sie juz oberwalo za kolczatke
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|