Agresywny Golden

fanimanka1

Mam już go 2 lata i udało mi się zniwelować kilka jego negatywnych zachowań, ale teraz pojawiły się inne, bardziej niebezpieczne. Zaczęło się od jeży, gdy wejdzie na jego posesje szczeka, robi podkopy i ogólnie wariuje. Teraz stał się tak pewny siebie, że jest w tanie chwycić go w pysk i z nim uciekać, a gdy ktoś stara się mu go odebrać jeszcze bardziej bzikuje. Z racji tego, że zwierze go kaleczy, krwawi ale w ogóle się tym nie przejmuje. Nie jestem w stanie go złapać, osciągnać żeby go zabrać. Jednak ostanio pewna sytuacja mnie jeszcze bardziej przerosła, pod płotem wszedł mały kot i zaczął za nim ganiać, z początku na spokojnie, nie przejełam się bo jakis czas temu był jeszcze mniejszy i wyjadał mu z miski a psiak tylko się nim niegroznie interesował. Gdy wyzej wspomniany kot zdzielił go kilka razy i się wycofywał wpadł w furie, złapał go wpół, nie bylam w stanie go złapać, z resztą gdy prawie mi się udało był tak agresywny, że bałam się że mnie ugdyzie. Kota potem nie było, ale nie mogę pozwolić sobie na kolejną sytuacje.
Kilka dni potem byłam z nim u weterynarza i pytałam o kastracje, może to zniwelowałoby jego agresje, bo z pewnosćia jest samcem alfa.
Pomożecie?

Czarna_89

Witam,
Według mnie kastracja lekko załagodzi jego agresje ale nie pomoże bo on broni Ciebie jak sama wspomniałaś balas sie go. Tak nie moze byc nie możesz pokazywać strachu tylko musisz wkroczyć do akcji. Jesli Cie ugryzie dostaniesz kilka szwów i sie zagoi a pies zrozumie ze mimo wszystko będziesz z nim i będziesz go bronic. Jesli chodzi o inne gonitwy za zwierzakami to możliwe ze brakuje mu ruchu i atrakcji życia. Pies musi miec duzo ruchu i zajęć ale ciężko określić dlaczego tak sie dzieje nie bedac na miejscu. Na pewno musisz mu postawić jasne zasady i poświęcać mu duzo czasu. jesli próbujesz wyrwać mu jeza z pyska a on z nim biega do okola to on sie bawi z Toba ( a jak wiesz jez nie jest dobra zabawka) musisz stanąć w miejscu i stanowczo mu powiedzieć ze ma go puścić. ... ale to trzeba zacząć od nauki komendy zostaw np ze smakołykami. Musisz sie tez nauczyć kiedy reagować. ... jak widziałaś ze kot próbował zdzielić Twojego psa natychmiast powinnaś go z podwórka wyrzucić to nie Twój kot a pies by zauważył ze Ty zajmujesz sie takim sprawami. Spróbuj skontaktować sie z jakimś behawiorysta bo nie wygląda to na mały problem.

Budyń

Tak jak napisałaś czarna, jeżeli na podstawie lektur czy konsultacji nie dajesz rady skontaktuj sie z osobą zajmująca się tresurą. I jak dla mnie ewidentnie potrzebna jest nauka komendy nie rusz i do mnie.