Autor |
Wiadomość |
nata_shka
Szczeniaczek
Dołączył: 05 Sty 2010
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Wto 23:22, 05 Sty 2010 Temat postu: 4-mies. pies nie chce wychodzić na dwór |
|
|
Witam,
mam problem ze swoim psem, Frikiem (4-miesiące). Problem dotyczy wychodzenia na spacery. Widać po nim że chce na podwórko żeby załatwić swoje potrzeby fizj. ale jak tylko otworze drzwi aby z nim wyjść ten robi wszystko żeby nie wyjść. Próbowaliśmy go nęcić przekąskami ale nawet go nie interesują. Czy ktoś może miał ten sam problem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
galax
Golden profesor
Dołączył: 26 Lis 2007
Posty: 864
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szwecja Płeć:
|
Wysłany: Wto 23:31, 05 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Moze sprobuj zostawic otwarte drzwi i zacznij sie bawic na dworzu, tak aby piesek widzial.Moze pomysli ze jak ty masz wesolo na dworzu to i on moze.
Albo rozloz smakolyki w kierunku drzwi, takie jakies najlepsze jakie ma, i mala porcje smakolykow na dworzu zaraz za drzwiami zeby mogl zjesc.
Inna metoda , drastyczna, to na raczki i na dwor a potem nic tylko zabawa i zabawa zeby zobaczyl ze jest fajnie.Poczekaj tylko jakis czas i bedziesz miec problem z przywolaniem go do domu.Moj tak mial ze nie chcial wracac do domu, ale to kwestia smakolykow. Czasami mu jeszcze odbija
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
nata_shka
Szczeniaczek
Dołączył: 05 Sty 2010
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Wto 23:37, 05 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Dzieki, spróbujemy. Co prawda mieszkamy w bloku w dodatku na 4-tym pietrze więc trochę to będzie utrudnione ale coś z tym fantem robić trzeba.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
galax
Golden profesor
Dołączył: 26 Lis 2007
Posty: 864
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szwecja Płeć:
|
Wysłany: Wto 23:44, 05 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
A do tej pory wychodzil normalnie?
Bo moze wystraszyl sie ajerwerek w sylwestra i dlatego nie chce wychodzic.
A jak wychodzicie to piesek schodzi sam, czy go znosisz a moze jezdzicie winda?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elif
Szkolony golden :)
Dołączył: 19 Lis 2009
Posty: 335
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 13:01, 06 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
a może przeszkadza mu śnieg i mróz? 4 miesiące to jeszcze dzieciaczek... Oczywiście, musi sie przekonać i wyjść na dwór, tak mi tylko przyszło do głowy co może być powodem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wishina
Golden profesor
Dołączył: 12 Lis 2008
Posty: 1120
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Śro 14:45, 06 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Popieram galax i szukałabym dziury w strachu. Może dzownek do drzwi, albo ktoś kto przez nie przechodzi? Może korytarz lub schody? Kombinować musisz...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sarenka
Szczeniaczek
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:56, 06 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
też miała podobny problem, (zapierał sie i ani rusz nie szło go z domu wyciągnąć)ale mały przekonał sie do spacerków i teraz sam ucieka gdy tylko otworza sie dzwi..napewno mu minie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|