Roczny podhalan ma jeszcze tydzień

Alf

Witam.
W schronisku w Bydgoszczy jest roczny podhalan. Udało mi się wynegocjować dla niego jeszcze tydzień życia. Jest trudnym psem. Akceptuje tylko jednego wolontariusza, reszty nie dopuszcza do siebie. Został oddany, bo ma silnie dominujący charakter. Powalił swojego właściciela na ziemię, ale nie pogryzł. Z tego co wiem, właściciel nie potrafił, albo nie chciał, ustawić z nim relacji. Nie wprowadził, żadnych zasad ani reguł, więc ten postanowił przejąć kontrolę. Piszę o tym bo z rocznym psem można wiele osiągnąć i szkoda byłoby go usypiać. Jednak psiak wymaga twardej i konsekwentnej osoby, która by go poprowadziła. Będzie dobrym stróżem, ale ma charakter.
Pozdrawiam
Alf

Dundi

Był przypadek bardzo agresywnego goldena Bona, tutaj opisany: http://www.goldenretriever.fora.pl/wychowanie-i-szkolenie,74/niebo-moze-poczekac-rahabilitacja-zachowan-agresywnych,6810.html
Nie wiem, czy ten program "Niebo może poczekać" jeszcze działa, ale może tam się zwrócić?

Karolina Budzińska

Ja skontaktuje się z osobami, które ostatnio chciały adoptować bernardyna (pisałam Wam na forum o biednym Maxiu, który okazał się być ciężko chory na raka i niestety Ci państwo nie zdążyli go przygarnąć). Może jeszcze będą chcieli bernardyna. Zapytam.

Alf

Fajno, tylko że to jest owczarek podhalański i do tego z trudnym charakterem. Muszą wiedzieć na co się piszą.

Alf

Dzięki za inicjatywę, mam nadzieję że coś się uda. Tylko ważne, aby Ci państwo wiedzieli, że jest to trudny pies. Pozdrawiam

Karolina Budzińska

Niestety

już zaadoptowali psiaka. Co prawda, jak im powiedziałam o tym jaki czeka go los, to bardzo się przejęli i byliby skłonni pomóc, jednak lada dzień urodzi im się dziecko i przy problemach, jakie ma ten pies boją się, że stanowiłby zagrożenie, a poza tym nie mogliby mu poświęcić odpowiednio dużo uwagi.
Trzymają jednak kciuki za psinkę.
Ja też mam nadzieję, że uda się go uratować. Będę jeszcze szukała.

Alf

super dzięki

Agata_Emi

A czy wie o tym psiaku Fundacja Pasterze?

[link widoczny dla zalogowanych]

Cody

Jest też Fundacja Bono, zajmuje się pomocą głównie podhalanom,
Gośka i Cody

Alf

Bono już tam działa, załatwiono dobrego szkoleniowca, aby się nim zajął. Pozostaje jeszcze przekonanie schroniska, aby dali mu więcej czasu. Niestety pojawił się problem. Jedyny człowiek, który może się do niego zbliżyć jest na chorobowym. Jest problem z posprzątaniem klatki. Byłem dziś u niego i dopiero po 20 minutach kucania, oblizywania się itp. lekko mi odpuścił. Ale jakikolwiek ruch był nagradzany szczekaniem i warczeniem. Mam wrażenie, że w schronisku się go boją, bo jest to duży pies.

Alf

właśnie poszedł do piachu

Wiki Megulowa

Nie!
Dla Ciebie Alanku [*]
Biegaj tam szczęśliwie za Teczowym Mostem Crying or Very sad

gdzie nikt nie będzie się Ciebie bać!

;(

Alf

Miał na imię Alan

Cody

Karolina Budzińska

Ogromnie nam przykro, że się nie udało