Autor |
Wiadomość |
dorota i maciek
Mały goldenek

Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 17:39, 30 Lis 2009 Temat postu: PILNIE SZUKAMY DOMU DLA 4 LETNIEGO GOLDENA |
|
|
Pilnie szukamy domu stałego, dla Goldena.
Pies ma w tej chwili 4,5 roku, jest psem rodowodowym.
Pies zachorował w tym roku w marcu na padaczkę.
Do listopada miał ataki mniej więcej raz w miesiącu, zawsze w nocy. Od marca 2009, czyli od daty zdiagnozowania padaczki miał podawany tylko bromek, od wprowadzenia luminalu na początku listopada ataków nie było.
Psa oglądało dwóch weterynarzy. Pies będzie jeszcze konsultowany u dr Lenarcika - jest już zapisany na konsultacje i dalsze dopasowanie leczenia (w tym zmniejszenie obecnie podawanej dawki Luminalu).
Pies jest senny, ale jest to efekt podawania leków i wet powiedział, że organizm sie przyzwyczai do luminalu to będzie ok. Nie brudzi, je i pije normalnie. Normalnie wychodzi na spacery, jest normalnym psem. Kuleje na przednią lewą łapę, ale to jest prawdopodobnie wynik urazu, dostaje leki przeciwbólowe i przeciwzapalne. Wyniki badan krwi i moczu ma dobre - są to wyniki z dnia wczorajszego.
Pies jest łagodny do ludzi i do psów, nie ma problemu z samcami. W czasie ataków padaczki też nie był/jest agresywny.
Pies obecnie poza sennością i lekką kulawizną zachowuje się normalnie - cieszy sie na widok ludzi i innych psów, chce się bawić na spacerach. Jest bardzo towarzyski i przytulaśny. Można śmiało napisać, że zachowuje się jak na normalnego Goldena przystało.
Niestety należy mu jak najszybciej znaleźć dom stały, pies ma stały dom tylko do końca tego roku.
Potrzebny jest dom w którym pies nie będzie zostawał na dlugo sam ...
Błagam o pomoc, popytajcie znajomych, sprawa jest pilna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Jolanta
Doświadczony goldeniarz

Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 462
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nad jeziora
|
Wysłany: Wto 13:45, 01 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Mam 2 pytania:
1) jaki jest stosunek psiaka do kotów domowych?
2) czy w przypadku braku DS oferta DT będzie dla właścicieli pomocna?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Asia&Loco
Mały goldenek

Dołączył: 29 Sie 2007
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 19:19, 01 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Jolu,
na temat jego stosunku do kotow, to dokladnie bedziemy wiedzialy jutro, ale pewnie nie bedzie problemu
I najwazniejsze, jesli nie znajdziemy DS, to tymczas oczywiscie bedzie potrzebny tylko rozwazany jest tymczas w Warszawie, zeby psina byla pod stala kontrola lekarska.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
oleo
Golden profesor

Dołączył: 07 Lis 2006
Posty: 1168
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:27, 01 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
a oto Kaspar:
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alter Idem
Golden profesor

Dołączył: 04 Lip 2007
Posty: 2390
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Śro 8:32, 02 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
A ja mam pytanie ciut innej natury - czy hodowca zostal powiadomiony, ze pies szuka domu ? Jesli tak, to co on na to ?
Nie chce nikogo osadzac, bo sytuacji nie znam, ale dla mnie przerazajace jest, ze wyniuniany piesek wystawowy szuka domu, bo zachorowal
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kasiaigandalf
Golden profesor

Dołączył: 20 Wrz 2008
Posty: 2991
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tychy Płeć:
|
Wysłany: Śro 9:30, 02 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Ale to chyba nie choroba jest powodem oddania psa? Przynajmniej nie zostalo to bezposrednio napisane.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alter Idem
Golden profesor

Dołączył: 04 Lip 2007
Posty: 2390
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Śro 9:50, 02 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Nie wiem co bylo powodem - to takie moje ogolne przemyslenie, wyzwolone przez konkretna sytuacje.
Bardzo zal mi kazdego psa, ktory nie ma domu. Ale, choc wspolczuje kundelkowi w azylu , ktory narodzil sie przez ludzka glupote, bo komus nie chcialo sie przypilnowac suki w cieczce, najwieksze wrazenie robia na mnie szukajace domu psy rodowodowe, ktore zostaly powolane na swiat celowo i nagle nikt ich nie chce.
Pamietacie taka akcje szukania domu dla dwoch starszych suczek, ktore niegdys mieszkaly w pewnej znanej warszawskiej hodowli ? Suki wyszly z 'wieku produkcyjnego' i nie byly juz potrzebne .
I gdy tak popatrze na ilosc goldenow jakie trafiaja pod opieke aurei, czy szansy, zastanawiam sie, czy hodowanie ma jakikolwiek sens
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
dorota i maciek
Mały goldenek

Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 10:17, 02 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Powodem oddania jest choroba , a raczej była powodem decyzji o uśpieniu psa mimo , ze od czasu podania luminalu pies nie miał ataku.
To my zdecydowałyśmy się pomóc w znalezieniu mu domu i zając się opieką medyczną. Pies jest dalej u właścicieli, dlatego proszę popytajcie znajomych bo sprawa jest dość pilna.
Hodowca został powiadominy, ale na dzien dzisiejszy nie jest w stanie zabrac psa do siebie.
Dzisiaj jedziemy na konsultacje do neurologa dam znac jak wrócimy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alter Idem
Golden profesor

Dołączył: 04 Lip 2007
Posty: 2390
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Śro 10:30, 02 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
dorota i maciek napisał: |
Hodowca został powiadominy, ale na dzien dzisiejszy nie jest w stanie zabrac psa do siebie. |
Najwazniejsze , ze wie. Wiadomo, nie zawsze hodowca moze przyjac psa do siebie, ale moze tez szukac dla piesa domu, wykorzystac wiadomosc o chorobie w dalszej hodowli
Bardzo to smutne, co piszesz ... Coraz trudniej znalezc wlasciciela, ktory bierze psa z calym dobrodziejstwem inwentarza, ktory bedzie przy psie nie tylko, gdy ten bedzie podbijal ringi, plodzil potomstwo, czy tez bedzie ozdoba ogrodka ......
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
basia
Golden profesor

Dołączył: 13 Cze 2009
Posty: 1399
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gliwice Płeć:
|
Wysłany: Śro 12:24, 02 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
No ja się popłakałam. Bo ja się martwię,że mój psiak musiał być operowany i kastrowany a jest w pełni sił i obecnie zdrówko dopisuje a tutaj takie nieszczęście dotyka takiego pięknego psiaka.
Szkoda,że nie może żyć w spokoju ze swoją rodziną i mieć w człowieku wsparcie w chorobie. Tak się zastanawiam czy zmiana domu mu nie zaszkodzi? Przecież może takie wielkie przeżycie wywołać kolejne ataki?
No nie mogę pisać...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alter Idem
Golden profesor

Dołączył: 04 Lip 2007
Posty: 2390
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Śro 12:31, 02 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Basiu, nie sadze, aby zmiana domu miala psu zaszkodzic. Z tego co czytam, w tej chwili jest niepotrzebny swoim wlascicielom. Gdy znajdzie dom, w ktorym bedzie chciany i aprobowany, bedzie dobrze. Goldeny naprawde swietnie znosza zmiane miejsca popasu ( w porownaniu z niektorymi innymi rasami ). Teraz najwazniejsze, zeby psiut znalazl ludzi, ktorzy go pokochaja i nie opuszcza w potrzebie
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Alter Idem dnia Śro 12:32, 02 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
basia
Golden profesor

Dołączył: 13 Cze 2009
Posty: 1399
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gliwice Płeć:
|
Wysłany: Śro 12:37, 02 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Alter Idem napisał: | Basiu, nie sadze, aby zmiana domu miala psu zaszkodzic. Z tego co czytam, w tej chwili jest niepotrzebny swoim wlascicielom. Gdy znajdzie dom, w ktorym bedzie chciany i aprobowany, bedzie dobrze. Goldeny naprawde swietnie znosza zmiane miejsca popasu ( w porownaniu z niektorymi innymi rasami ). Teraz najwazniejsze, zeby psiut znalazl ludzi, ktorzy go pokochaja i nie opuszcza w potrzebie |
No pewnie ! Naprawdę z całego serca tego mu życzę.Cieszę się ,że rozwiałaś moje wątpliwości co do przenosin psa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kasiaigandalf
Golden profesor

Dołączył: 20 Wrz 2008
Posty: 2991
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tychy Płeć:
|
Wysłany: Śro 12:51, 02 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Eh, szkoda psiaka strasznie... Moze faktycznie hodowca pomoze, Gandalf nie szukal domu przez zadna z fundacji, tylko hodowca mu szukal..a raczej zadzwonil do mnie
Zyczymy psiakowi super domku, ja spytam wujka, bo oni od kiedy mieli na tymczasie goldenke, ktora znalezli, sa zakochani i czekaja tylko az wujek przejdzie na emeryture, a to w sumie kwestia paru miesiecy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
basia
Golden profesor

Dołączył: 13 Cze 2009
Posty: 1399
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gliwice Płeć:
|
Wysłany: Śro 14:03, 02 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Kasia to dzwoń koniecznie- może się uda !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kasiaigandalf
Golden profesor

Dołączył: 20 Wrz 2008
Posty: 2991
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tychy Płeć:
|
Wysłany: Śro 14:37, 02 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Obawiam sie tylko,ze choroba przerazi wujka. Czy leki sa drogie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|