Dwuletni golden, z hodowli Le Monde D'or

Anna Kozłowska

Jeżeli potencjalny nabywca wystraszy się tym, że pies nie chodzi jak w zegarku, to lepiej niech w ogóle się o niego nie stara. Wątpię aby w przeciągu dwóch tygodni udało się ułożyc psa, z którym nic nie robiono przez ponad dwa lata a jedynym jego zajęciem było biegane z innymi psami po ogródku a w nocy spanie w izolacji od człowieka.
Cuda się nie zdarzają.

Donna

Proszę czytać ze zrozumieniem, to CUDownie ułatwia komunikację.
Pisałam o przyswojeniu podstaw, a okres był wyraźnie oznaczony, jako przykładowy.
Nadmienię także, że opierałam się na szczątkowych informacjach tu zamieszczonych. Po ich kolejnej dawce, śmiem twierdzić, że szkolenie będzie tylko łatwiejsze gdyż pies nie nabył złych nawyków.

Potencjalny nabywca ? To raczej nie transakcja handlowa, ale nawet taką warto ułatwiać oraz wspierać, dla dobra obu zainteresowanych stron.

FibiLeo

Informacje przekażę, numer telefonu także. Myślę, że sam brak wyszkolenia i gabaryt psa nie będzie problemem nie do obejścia - poprzedni ich pies to też był wielki gabaryt - 40 kilogramowy owczarek. Zresztą to oni zdecydują. Mam natomiast pytanie, czy pies zna w ogóle dom, czy też jest to miejsce które bardzo go stresuje? Wiemy już, że jest łagodny, a czy jest lękliwy?

Anna Kozłowska

Nie jest lękliwy, właśnie został wykąpany i ostrzyzony, wszystkie zabiegi zniósł rewelacyjnie. Reaguje na imię domowo-domowe czyli Dusiek ( Patrycja pzypomniała sobie o jego drugim domowym imieniu).
Dyskomfort stwarzała mu suka gordonka , ale podobno juz wszystko jest w miare ok.
Alez oczywiście, że pies nabył złe nawyki jak ciagnięcie na smyczy, tak robił przez cały czas jaki był na niej wyprowadzany, ale wszystko jest do naprawienia.
Sheldon vel Dusiek psychicznie przypomina tatusia i mamusię, fotki Patrycja na pewno wstawi gdyz je porobiła.

Anna Kozłowska

Paulina1805

Śliczny z niego psiak!! Gdybym miała tylko warunki

A praca z takim psem faktycznie będzie ciężka, ale wszystko się da zrobić dzięki odpowiednim podejściem :)Trzymam kciuki za przystojniaka !

Anna Kozłowska

Jego wielkim plusem to zero agesji, pełna ufnośc i taka potatusiowa dziecinność pomieszana z radością. Nawet jak pies na niego warczy to Happy obraca to w żart, zresztą emanuje dobrocią i psy które na inne warczą jemu dają spokój Smile

i tak jak na początku problem był u Sheldona z gordonką Patty, która podobno długo akceptuje nowego psa, zaakceptowała go dośc szybko i problem zniknął a resztę da się rozwiązać.

Hania_Edi

Z tego co wiem Sheldon znalazł już nowy dom!