Do adopcji 2-letnia goldenka - ABRA

Aska Axelowa

Wątek suni jest na forum Fundacji Pomocy Goldenom "Aurea": http://www.fundacjagoldenom.fora.pl/szukaja-domu,17/2-letnia-suczka-abra,124.html

Do oddania jest 2-letnia suczka goldena - Abra.

Opis jej obecnej opiekunki:

Suczka jest zabrana z pseudohodowli, obecnie przebywa na tymczasie we Wrocławiu, doskonale dogaduje się z innymi zwierzętami (w tym z kotami), jest energiczna, ruchliwa, wesoła. Nie wykazuje najmniejszej agresji. Nie jest bojaźliwa - przynajmniej na terenie poza miastem.
Nie umie za dobrze chodzić na smyczy ponieważ w poprzednim domu miała do dyspozycji kojec i spory teren. Nie za bardzo słucha się na spacerach: spuszczona rzuca się pędem do biegania i poszukiwania czegoś do skonsumowania Wink

Jak już się wybiega, wyszaleje - odmienia się jej i jest posłuszną sunią...
Pomimo kojcowego wychowania Abra w domu zachowuje czystość, nie brudzi, konieczność wyjścia sygnalizuje.

Abra ma do podleczenia uszy.
Jest też trochę... zapasiona - jej łakomstwo nie zna granic Wink

Karmiona jest karmą Purina ProPlan, ale za 2 dni przechodzi na Boscha. Dodatkowo czasami dostaje jedzenie gotowane (ryż, makaron, mięso, sporo warzyw, witaminy)

Sunia jest odrobaczona, zaszczepiona (ważność szczepienia kończy się pod koniec miesiąca), zabezpieczona przed pchłami i kleszczami.
Nie jest wysterylizowana. Sterylizacja jej jest jednym z warunków, który będzie musiał spełnić przyszły właściciel Abry!

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

ankaIgoldi

Śliczna sunia, mam nadzieję, ze szybko znajdzie kochającą rodzinę...

Dora&Leon

A nie ma dysplazji?

Aska Axelowa

Shivka

Dora&Leon

hehe bardzo bym chciała ale moi rodzice jestem od nich uzależniona:(((

A mamy teraz dosyć poważne kłopoty finansowe...

Dora&Leon

Kurde patrzę tak patrzę na tę sunie i strasznie chciałabym ją miećwi:))Ale z lustrzanki wtedy rezygnacja ...
No ale psiak który szuka domu ważniejszy!!!
Heh 2 małe i jeden duży psiak i kot. W sumie namawiałam rodziców na goldena ale było nie nie bo jak berta będzie miała cieczkę będą się męczyć ale berta będzie sterylizowana więc....
Mój tata nie lubi małych goldenów ile ona ma wzrostu bo ogółem jest piękna!!!!
Mamy piękny ogród a Leon by miał towarzyszkę(wysterylizowaną

) Miesięcznie nie wychodziło by tak tragicznie:)) Może jak wyjdziemy z kłopotów finansowych to się zdecydują starsi.Ahh taka sunia to moje marzenie a do leona b.podobna
Pomóżcie mi przekonać rodziców co mam im powiedzieć?

Jolanta

Proponuję pytanie: co jest lepsze od goldena?
Prawidłowa odpowiedź: dwa goldeny!

Aska Axelowa

No więc tak:

Do adopcji Abry zgłosiły się dwie osoby: Pani Halina z Władysławowa i Dewa, która jest też tu, na forum.

Do Pani Haliny wybrały się Grażyna Spaikowa i Asia B&W (z Listy Miłośników Goldena). Pojechały tam oczywiście ze swoimi czterołapami Very Happy

Wystawiły Pani Halinie wysokie noty Very Happy

Do Dewy z wizytą miała udać się osobiście Ewa, u której jest Abra, gdyż obie mieszkają we Wrocławiu. Niestety do odwiedzin jeszcze nie doszło, gdyż Ewa po prostu nie miała kiedy się wyrwać... Ale już po wstępnych rozmowach i mailach z Dewą i naszych rekomendacjach - wie, że dom Dewy też jest tym wymarzonym dla psa, a sama Dewa - osobą psio-zakręconą Very Happy

I już dwa dni temu Ewa głowiła się, jak podzielić jednego psa między dwa domy... Wink

Postanowiła, że rozwiąże sprawę na zasadzie pierwszeństwa: kto pierwszy wyraził chęć adopcji Abry, ten ją dostanie.
Dewa co prawda już kiedyś pisała do Ewy w sprawie Abry, ale Ewa liczy chyba od momentu oficjalnego ukazania się ogłoszenia o adopcji na forum Fundacji.

Także postanowiła, że Abra pojedzie do Haliny a Dewa (jeżeli wyrazi chęć) będzie mogła adoptować następną suczkę w potrzebie, która też już jest u Ewy. Oczywiście - wcześniej Ewa i Dewa muszą się spotkać Very Happy

I tak oto w sobotę Abra jedzie do Władysławowa (jaka odległość!!!), a następna sunia też już ma potencjalny dom, w którym będzie kochana Very Happy

Dwa kolejne psiaki w potrzebie będą miały wspaniałe, kochające domy, pełne miski, mnóstwo miziania i przytulania, opiekę weterynaryjną i spokój Very Happy

Żadna z tych dwóch suczek nie zobaczy już kojców (w których dotychczas mieszkały) i nie będzie musiała służyć już jako maszynka do rodzenia szczeniaków... Confused

Dziękuję wszystkim za pomoc

Pozdrawiam

Simon

Anek79

Agunda

Ale piękne zakończenie Bardzo się cieszymy

kuba

Hurraaa... uwielbiam szczęśliwe zakończenia... Razz

mysza1900

Bardzo się cieszę że Abra znalazła dom!!! Aż mi się łezka kręci ze szczęścia

Shivka

To wspaniale ze udalo Wam sie znalezc domy dla obu suczek, jestescie rewelacyjni