Autor |
Wiadomość |
Mirra_Spyke
Golden profesor
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 1842
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin/Kopenhaga
|
Wysłany: Sob 12:54, 07 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
dawajcie domki, ktore w gre wchodza musza miec minimum 150 metrow i 800 metrow dzialki, wiec jak poukladamy spiwory obok siebie, to miejsca starczy
A w ogrodku posadzimy ziemniaki i marchewe, wiec i jesc bedzie co:)
No i psy w koncu mysliwskie, wiec jakiegos ptactwa naprzynosza... glodowac nie bedziemy, a jak fajnie bedzie
Moj maz na razie naiwnie mysli, ze wieksze lozko nie bedzie potrzebne
W sumie tak naprawde ma racje. Wieksze lozko nie rozwiaze sprawy...
Chocby nie wiem jak wielkie lozko by bylo, Rudy i tak sie na mnie uwali...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mirra_Spyke dnia Sob 13:07, 07 Mar 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
proxxima
Szczeniaczek
Dołączył: 06 Mar 2009
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:36, 07 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Diguś to też chętnie przynosi do domu drewno na opał. Tyle że my nie mamy kominka.....
A tak serio - Kochani podjęłam decyzję. Powierzę dalsze losy Diga fundacji Aurea. Rozmawiałam już z Nimi i po tej rozmowie jestem przekonana że będą szukali Domku dla Diga tak jakby szukali dla swoich psiaków. Jutro, przed moim pójściem do szpitala, podpisujemy Umowę.
Tak więc, jeśli Ktoś jest zainteresowany adoptowaniem mojego kochanego Digusia - proszę o kontakt z Fundacją (www.aurea.org.pl).
Dziękuję Wam Wszystkim za pomoc. Po powrocie ze szpitala napewno znów będę zaglądać na to forum bo wiem że tutaj zawsze można spotkać życzliwych dobrych ludzi. Być może jeszcze kiedyś, kiedy mój stan zdrowia się ustabilizuje, przyjmę do mojego domu innego goldka w potrzebie. Wcześniej napewno, jak tylko stanę na nogi (także w dosłownym tego słowa znaczeniu) będę starała się pomagać w miarę swych możliwości i umiejęności wszystkim potrzebującym psiakom (nie tylko goldenkom ).
Pozdrawiam Was serdecznie i życzę udanego weekendu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
edyta
Golden profesor
Dołączył: 27 Mar 2007
Posty: 6195
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: wrocław Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:44, 07 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
trzymam kciuki za zdrowie! powodzenia!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
proxxima
Szczeniaczek
Dołączył: 06 Mar 2009
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Sob 14:43, 07 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Na wszelki wypadek - nie dziękuję
A tak przy okazji - czy Ktoś z Was słyszał może o dobrym ośrodku rehabilitacyjnym w pobliżu Warszawy? Mam na myśli także prywatne bo może dam radę wyskrobać środki na pobyt ok. 2-tygodniowy jeśli nie będzie kosztował majątku. Zależy mi na tym by nie zaprzepaścić tej operacji i naprawdę dobrze się zreahabilitować a z NFZ będę pewnie długo czekała na sanatorium.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi
Golden profesor
Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 1575
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 22:17, 07 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Niezmiernie nam miło, że Agata (proxxima) nam zaufała i postanowiła powierzyć Fundacji znalezienie nowego domu dla Digo.
Decyzja o oddaniu ukochanego psa jest bardzo trudna i wystarczająco stresująca, dlatego zatroszczymy się o to, aby Agata nie musiała dodatkowo denerwować się o losy Digo. Znajdziemy mu nowy, wspaniały, kochający, najlepszy z możliwych domów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wishina
Golden profesor
Dołączył: 12 Lis 2008
Posty: 1120
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Nie 9:48, 08 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Trzymałam kciuki za sprawę, a widzę, że wszystko zmierza dobrym kierunku
Mirra_Spyke napisał: | Poczatkow martwialm sie czy znajdziemy kogos do przechowywania dwojki rudzielcow w razie wyjazdu, ale wymyslismy, ze baedziemy zapraszac znajomych na wakacje do Kopenhagi w zamian za opieke na piesami, bedziemy udostepniali chatke na turnusy wakacyjne Chociaz ta naprawde to Rudzik w ciagu prawie 4 lat z nami spedzil bez nas az cale dwie doby wiec chyba CI nasi znajmi az tak sie nie uwakacjuja u nas |
To kiedy mamy przyjechać z Indusią?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
proxxima
Szczeniaczek
Dołączył: 06 Mar 2009
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Nie 12:16, 22 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Witajcie,
dzisiaj mija 2 tygodnie od mojej operacji. Od tygodnia z kawałeczkiem jestem w domu ale dopiero dzisiaj zdobyłam się na napisanie - i tak w pozycji leżącej z laptopem na kolanach bo siedzieć jeszcze mi nie wolno. Rehabilitacja na razie przebiega powoli. Mogę robić tylko ćwiczenia wzmacniające niektóre partie mięśni. Prawdziwa rehabilitacja za jakieś 6 tyg. dopiero będzie możliwa. Wracam do zdrowia choć trwa do bardzo powoli w porównaniu z poprzednią, mniej inwazyjną, operacją.
Chciałabym bardzo podziękować Fundacji Aurea i Agacie za zaopiekowanie się Digusiem. Jestem pewna, że Fundacja znajdzie dla Niego nowy domek najlepszy z możliwych. Choć nie zmienia to faktu, że straszliwie mi brak Digusia. Brak mi tupotu pazurów na podłodze, odgłosów chłeptania wody z miski, mokrego pyska na moim kolanie, obślinionych zabawek które napewno by teraz mi przynosił do łóżka... Brak mi kudełków fruwających wokół i brak odcisków nosa na szybie od drzwi balkonowych. Brak mi tego wspaniałego uczucia jakie daje możliwość wtulenia się w to wspaniałe ciepłe futrzane ciałko i brak wciąż merdającego ogona którym zrzucał przedmioty ze stołu...
Wiem, że nie mogłabym się Nim teraz zajmować. Wiem że mógłby być dla mnie zagrożeniem kiedy stawiam swoje "nowe pierwsze kroki" niepewnie spacerując po domu. Wiem że nie rozumiałby czemu nagle nie wolno mu do mnie podbiegać i skakać wokół. Wiem że to dużo lepiej dla Niego i sprawiedliwiej, że mieszka teraz gdzie indziej, wśród osób które mogą Mu dać to wszystko czego ja dać nie mogę. Ale i tak jest mi strasznie smutno i tęskno. Wiem że to egoistyczne z mojej strony. Ale mimo wszystko brak Mi Go. Bardzo.
Jeszcze raz dziękuję Agacie za to, że pomogła mi podjąć decyzję. A właściwie że utwierdziła mnie w wierze że decyzja którą podjęłam jest słuszna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agunda
Golden profesor
Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 2522
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Olkusz Płeć:
|
Wysłany: Nie 14:35, 22 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
proxxima egoistyczne było by z twojej strony gdybyś myślała tylko o sobie A to, że oddałaś psiaka AUREI( mimo tęsknoty) świadczy tylko o Twojej wielkiej miłości do niego Bo choć ty cierpisz to wybrałaś to co lepsze będzie dla niego A dziewczyny z Fundacji na pewno znajdą dla niego wspaniały kochający dom
Ja ze swojej strony chcę Ci życzyć szybkiego powrotu do pełni sił. I może kiedyś Ty dasz dom jakiemuś Fundacyjnemu psiakowi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shivka
Golden profesor
Dołączył: 04 Kwi 2007
Posty: 4529
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Portugalia
|
Wysłany: Nie 15:21, 22 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
proxxima bardzo Cie podziwiam za podjętą decyzje, na pewno bylo Ci bardzo trudno rozstać się z ukochanym psem, mimo świadomości ze tak będzie dla was najlepiej. Zycze Ci jak najszybszego powrotu do zdrowia i ściskam serdecznie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|