8-letni golden AS - Częstochowa - SZUKA DOMU!

Hania_Edi

8-letni Golden Retriever "AS"- w domu tymczasowym w Czestochowie

As u poprzednich właścicieli

As to 8-letni pies, ktory nie mial szczescia w swoim zyciu...
W grudniu 2008 roku zostal oddany z powodu wyjazdu wlascicieli za granice.
Trafil do osoby, ktora po kilku miesiacach zdecydowala, ze takze musi znalezc dla Asa nowy dom, poniewaz nie radzi sobie z jego lekiem podczas burzy.
W lipcu tego roku pies trafil do domu tymczasowego w Czestochowie, gdzie trwaja obserwacje i socjalizacja psa.

As u poprzednich właścicieli

As to 8-letni, wpatrzony w czlowieka, golden.
Na spacerach nie oddala sie, nie ucieka, nie ciagnie na smyczy, reaguje na przywolanie.
Nie pilnuje jedzenia. W domu głównie poleguje, nie narzuca się, jest spokojny.

As w domu tymczasowym

Jest jednak psem, ktory bardzo boi sie burzy. W burzowe dni objawia sie to niespokojnym szukaniem schronienia,
a podczas nieobecnosci domownikow - niszczeniem przedmiotow. Dlatego szukamy dla niego domu,
w ktorym beda wdrazane dzialania majace na celu maksymalne uspokojenie psa w burzowe dni.
Domu, ktory ma doswiadczenia w pracy ze zwierzetami.

As u poprzedniej właścicielki w grudniu 2008 roku

As z cala pewnoscie nie moze trafic do bloku. Bedziemy brac od uwage jedynie domy z ogrodem.
Dlaczego? Dlatego, ze As jest psem pilnujacym posesji - jego szczekanie na halasy z zewnatrz
mogloby byc klopotliwe dla sasiadow. Plusem jest to, ze zaden złodziej z pewnością nie dostanie się do domu

Na dzien dzisiejszy w przypadku przyjścia do domu gości, obcych osób As wykazuje postawę obrońcy - szczeka
i podskakuje. Trwają prace nad uspokojeniem Asa w momentach odwiedzin gości - życie Asa opisane jest krok po kroku na tym blogu: [link widoczny dla zalogowanych].
Pragniemy podkreślić, że takie zachowania występują tylko w domu, na spacerach każdy przechodzień czy rowerzysta
jest zupełnie ignorowany przez Asika. Ignoruje także inne psy szczekające za płotem.

As w domu tymczasowym i zabawa z KONGiem

Szukamy dla Asa domu bez innych psow, poniewaz w domu tymczasowym przejawia niepożądane
zachowania w stosunku do jednego z psich domownikow.

As u poprzednich właścicieli

As to kochajacy ludzi pies, ktory w ostatnim czasie przeszedl bardzo wiele...
To wspanialy golden, ktory zasluguje na wspanialy dom.
Czy jest ktos, kto zechce pomoc Asowi w otwarciu sie na swiat?
On czeka na kogos takiego cale swoje zycie...
Moze to właśnie Ty ?

Jezeli zainteresowala Cie historia tego goldena, zerknij prosze do bloga w ktorym na biezaco opisywane jest zycie Asa przez aktualna opiekunke: [link widoczny dla zalogowanych]

Wiecej informacji o Asie takze na naszym forum: http://www.pomocgoldenom.fora.pl/golden-retriever,31/7-letni-golden-as-musi-miec-nowy-dom,1971.html

KONTAKT
W sprawie adopcji prosimy o kontakt na naszym forum lub tel. 0692 490 576 (Ilona).

AnkaRa

As ma niecale 8 lat, boi sie burzy, nie toleruje innych psow.
W listopadzie 2008 oglosil go u nas jego wlasciciel. Pisal, ze musi go oddac z powodu wyjazdu. Trafil do Moniki, ktora miala go szkolic, zapewnic pelna opieke i kochajacy dom. Niestety, stalo sie inaczej.
Ulitowala sie nad nim Ilona z Czestochowy po tym jak jego wlascicielka zadzwonila, ze wlasnie wiezie psa do schroniska bo nie chce wiecej miec z nim nic wspolnego. Niestety, As nie moze pozostac u Ilony dluzej gdyz ma kilka psow w stosunku do ktorych As jest agresywny.
Zreszta poczytajcie sami o tym nieszczesniku. Watek Asa jest tutaj: http://www.pomocgoldenom.fora.pl/golden-retriever,31/7-letni-golden-as-musi-miec-nowy-dom,1971.html Aktualne wiadomosci mozna czytac od strony 4 watku.
O pobycie Asa u Ilony mozna poczytac na jej blogu: [link widoczny dla zalogowanych]

Wyjatek z blogu Ilony:
czwartek, 06 sierpnia 2009
No to się bardzo posmucilam bo nikt się nie interesuje naszym białym barankiem .
Czy nie lepiej byłoby napisać o Asie ,że to aniołek goldenkowy może ktos by się nabrał i go wziął do siebie, a jak jeszcze lat bym Asowi odjęła to całkiem pewne ,że jakas cudna rodzina by go adoptowała.
A tak bryndza bo pies ma 8 lat , bo warczy na innego samca
bo boi sie burzy
i szczeka wściekle na wchodzących gości.

Ale do diaska to nie jest jego wina !!! As jest psem , ma psi zmysł i psie odruchy. Wszystko co robi teraz -nauczył go lub sprowokował takie zachowanie- właśnie człowiek.

Jakis jego poprzedni jeden czy drugi czy trzeci czy piąty właściciel -swym złym , nieprawidlowym i nagannym postępowaniem w wychowaniu tak wrażliwego psa jak golden -spowodował te obecne Asa zakręcania.

Wziąwszy sobie te białą , pachnącą mleczkiem matki-kuleczke ów właściciel jeden czy kolejny -szkolił lub nie ,ale uczył psa by ten pies bał sie wchodzących , by się obecnościa gości nie cieszył, by walczył o swoje czyli o swojego pana lub panią .

A teraz gdy Asik juz się znudził , gdy Asik juz narozrabiał z powodu bojaźni przed grzmotami to Asika na śmietnik .
I nikt sie nim -juz teraz dużym i dorosłym psem nie zainteresuje.
Nikt- bo każdy czytający ogłoszenia o psach do adopcji chce mieć małą ,pachnącą mlekiem matki-białą kuleczke.
A prawie każdy, ów chcący , guzik wie jaki jest golden , jak lekką ręką połączoną z brakiem wiedzy można psa skrzywidzić.

I teraz Asik skrzywdzony przez poprzednich właścicieli nie ma domku.
Nie ma do kogo przytulić swojego owieczkowatego futerka, żadna ręka nie chce go pomiziać pod pyszczkiem , po prostu stał się niepotrzebny nikomu .
I tylko dlatego ,ze bał sie burzy -szkódząc z tego strachu i nie lubi innych samców / z powodów jakiś/ , i szczeka warkoląc na gości wchodzących.

Asiku -my cie chcemy za poprzednich właścicieli przeprosic -to nie jest twoja wina ,że jak masz 8 lat i boisz sie burzy to jesteś do wyrzucenia na beton do schroniska , nie jesteś do pozostawienia za kratami klatki do końca swoich dni.

Ty Asku dasz jeszcze swoje mądre oczy , swój wspaniały wech , swoją radośc męrdającego ogona komus dobremu i czułemu.Podarujesz swoje zapatrzenie w kochanego człowieka .Przeciez swiat nie jestki zły by cie zamknąc w psim bidulu .
Masz jeszcze wiele lat wierności do swojego pana lub pani.
Oddasz im się całym swym goldenim sercem.

Twoje serce , o którym ty nie wiesz , zabije radośnie dla mądrych, spokojnych ludzi , którzy pokochają cię takim jakim jesteś.Tak zwyczajnie ,cie pokochają dla twych wiernych oczu i czarnego noska.
Ty pójdziesz z panciami na spacer, potarzasz sie w trawie i zapomnisz o przykrościach , które dał ci człowiek.

Bo Asiku swiat to różni ludzie :są źli i są dobrzy .
A my szukamy dla ciebie bardzo dobrych ,mądrze kochających dorosłe psy , a nie tylko białe kuleczki pachnące mlekim matki.
Asiku tacy ludzie sie dla ciebie znajdą.
Pastelki

[link widoczny dla zalogowanych]

Jesli w jakikolwiek sposob mozesz pomoc zrob to. As zasluguje na to. Jego sytuacja wyglada bardzo zle. Nie dysponujemy kwota pozwalajaca na wynajecie dla niego hotelu. Nie mamy nikogo kto moglby dac mu dom tymczasowy. Szukamy szansy dla Asa.

Hania_Edi

ADOPTOWANY !

Wiecej na forum Szansy.