14-miesięczny golden w schronisku / Kołobrzeg

Jolanta

A to jego smutna historia:
http://www.szkoleniepsow.fora.pl/agresja,21/moj-gloden-retriever-i-agresja-wobec-dzieci,4915.html

http://www.szkoleniepsow.fora.pl/potrzebuja-naszej-pomocy,5/porto-14-miesieczny-golden-retriever-szuka-domu,5128.html#96478

http://www.szkoleniepsow.fora.pl/przedstawmy-sie,23/michal-i-porto,4926.html
Epilog:
[link widoczny dla zalogowanych]

kasia_ustron

Pierwsze 3 linki mi nie działają

Kasia i Piotr

To co tu przeczytałem jest straszne i niepojęte. Agresja u psa, ale wcześniej agresja u człowieka. Nasuwa sie tylko jedna myśl. Do psa i dzieci trzeba dorosnąć, a nie ulegać modzie na ślicznego filmowego goldka. Raz jst moda na goldki, yorki, czy dalmatyńczyki. A potem zwieręta lądują w schoniskach śmitnikach i są usypiane bo się znudził, lub "Państwo" nie dali sobie rady z wychowaniem. Do psa, dzieci, prowadzenia samochodu itd, trzeba dorosnąć i dojrzeć. Historia jest bardzo przykra i powinna stanowić nauke dla innych, jak nie wolno postępować. Mam nadzieję, że Porto znajdzie wspaniały dom, kochających ludzi i zapomni o koszmarze dzieciństwa. Mam nadzieję, że nikt nigdy już nie uderzy Porta, a on sam odnajdzie szczęście i wiarę w ludzi. Nasz golduś Teodor też ma 14 miesięcy i nigdy nie został uderzony czu pobity. Nam nie mieści się to w głowie. Teodor nie wie co to agresja, czy nawet warczenie...

Agata_Emi

Portos został adoptowany
[link widoczny dla zalogowanych]